Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Nikkei 225 jedynym jasnym punktem, gdy pozostałe wiodące benchmarki utknęły w ruchu bocznym

Przepychanek w sprawie limitu zadłużenia ciąg dalszy.

Kolejna runda negocjacji w sprawie zwiększenia limitu zadłużenia nie wniosła nic nowego. Pracownicy Białego Domu i Kongresu od kilku dni spotykają się za zamkniętymi drzwiami, ale po wtorkowym spotkaniu Bidena z przywódcami Kongresu nie było jasne, czy poczyniono znaczące postępy. McCarthy ostrzegł, że negocjatorzy wciąż są „daleko od siebie” dodając, że “nowy tor komunikacji daje podstawy, dzięki którym jesteśmy bardziej produktywni, ale przeszkodą są zbyt krótkie ramy czasowe, aby działać”. Spotkanie odbyło się w momencie, gdy postępowi Demokraci zasygnalizowali sprzeciw wobec kilku propozycji w toczących się negocjacjach, a Republikanie zażądali nowych rozwiązań dla beneficjentów programów rządowych. Sprawa jest na tyle pilna, że prezydent Biden planuje powrót do USA w niedzielę po zakończeniu szczytu G-7 w Japonii, odwołując zaplanowane wizyty w Papui-Nowej Gwinei i Australii. 

Gospodarka Japonii solidnie odbija się wraz ze złagodzeniem ograniczeń związanych z Covid.

Dzisiejsze dane z Japonii wykazały, że PKB osiągnęło najwyższą dynamikę wzrostu od czerwca ubiegłego roku. Gospodarka Japonii rozwijała się w tempie 1,6% rocznie w pierwszym kwartale, ponieważ popyt wewnętrzny odbił się po złagodzeniu ograniczeń związanych z Covid-19. Realny produkt krajowy brutto, który mierzy sumaryczną wartość produktów i usług wzrósł o 0,4 proc. Było to najsilniejsze tempo wzrostu PKB od drugiego kwartału 2022 r., które przebiło oczekiwania rynkowe na poziomie 0,2%.

Marazm na giełdach w Europie i USA trwa w najlepsze.

Od połowy kwietnia na głównych parkietach Europy nic ciekawego się nie dzieje, gdzie większość benchmarków utknęła w ruchu bocznym. Również wczorajsza sesja zakończyła się w niewielkiej zmianie wartości głównych indeksów, a skala spadków była raczej symboliczna. Zatem wciąż jesteśmy w sytuacji poszukiwania kierunku. Patrząc z poziomów tygodniowych, widać że byki mają problem w zdobywaniu nowych wyższych poziomów. Dax zamknął się nieznacznie poniżej poprzedniego zamknięcia tracąc 0,12%. Podobnie wygląda CAC40, FTSE MIB i IBEX35, które straciły odpowiednio 0,16%, 0,17% i 0,11%. Być może inwestorzy mają na uwadze na słowa Christine Lagarde, która stwierdziła, że EBC pozostanie do końca roku na ścieżce podnoszenia stóp procentowych w celu zwalczania wysokiej inflacji. Pod kreską znalazły się też FTSE 100 (-0,34%) i Stoxx 600 (-0,42%). Najlepiej radził sobie FTSE100 z zyskiem 0,3%. Na Wall Street było nieco bardziej pesymistycznie z powodu impasu w rozmowach o zwiększenie limitu zadłużenia. Dow Jones zakończył dzień spadkiem o 336 pkt., czyli 1,01%, S&P500 spadł o 0,64%. Nasdaq Composite, który do tej pory rósł w siłę i wychodził z rynku niedźwiedzia stracił 0,18%.

W Azji, poza Japonią nie widać chętnych do kupowania akcji. 

Na rynkach azjatyckich kolejny dzień, gdzie Nikkei solidnie zyskuje, tym razem dzięki danym o wzroście PKB. Pozostałe giełdy radzą sobie zdecydowanie słabo. Nadal istnieją obawy związane z presją inflacyjną i tym, jak może ona wpłynąć na przyszłe ruchy Rezerwy Federalnej i innych światowych banków centralnych w zakresie stóp procentowych. Indeks giełdy w Tokio zyskuje 0,8% australijski S&P/ASX 200 potaniał o 0,54%, a koreański KOSPI rośnie o 0,57%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-0,55%), Szanghaj (-0,23%), Singapur (-0,84%), Sensex (-0,13%). Indeks Asia Dow zyskuje 0,61%, głównie dzięki wzrostowi w Tokio i Seulu.

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 17.05.2023.

 

Podsumowanie sesji na GPW.

Za nami kolejna sesja, o której można powiedzieć tylko tyle, że się odbyła. Przy Książęcej od jakiegoś czasu z dnia na dzień zmieniają się nastroje. Albo mamy sesję bez historii albo po dniu wzrostowym kolejny jest spadkowy. Brak paliwa do wzrostów na głównych parkietach Europy i niepewny co do kierunku handel na Wall street zmusił warszawskich inwestorów do przemyślenia, czy aby na pewno jest to ten czas, by atakować kolejne szczyty. Niemniej powodów do paniki nie ma, pomimo że pojawiły się sygnały techniczne do wygenerowania korekty. Pułap 1950 pkt. na WIG20 został w ubiegłym tygodniu zdobyty, ale nie został utrzymany, po dobrym początku, ponownie byki zostały zatrzymane na lokalnym oporze. Z technicznego punktu widzenia nic się nie zmieniło. W grze pozostaje zarówno scenariusz korekty, jak i kontynuacji marszu na północ. Z drugiej strony straszą techniczne przesłanki, że korekta jeszcze może wystąpić. 

Jeśli, czego nie można wykluczyć, na Wall Street i na głównych giełdach Starego Kontynentu będą dominować słabe nastroje, droga na tegoroczne szczyty może być utrudniona. Co prawda, byki walczą o trwałe utrzymanie wsparcia w strefie 1900 pkt., co widać w notowaniach WIG20fut, zatem wciąż jest szansa na dobicie do poziomu 2000 pkt. W alternatywnym scenariuszu, zejście poniżej 1900 pkt. będzie zapowiadać ruch w stronę 1850 i 1800 punktów.

Handlowi towarzyszył obrót, który na szerokim rynku wyniósł 902 mln złotych. WIG zyskał 0,39%, a indeks blue chipów dodał do dorobku 0,42%. Kontrakt na WIG20 wzrósł o 0,31%, finiszując na poziomie 1963 pkt. mWIG40 zyskał 0,07%, a sWIG80 wzrósł o 0,91%.

Trwa dobra passa złotego.

Zakończyliśmy udany tydzień dla złotego, który wyraźnie zyskał do głównych walut, ale od piątku widać nieznaczną korektę w stosunku do dolara. Szansę na umocnienie PLN daje potencjalne odblokowanie pieniędzy z KPO i pod to w dłuższym horyzoncie czasowym mogą pozycjonować się najwięksi gracze.

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,16.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,49.

USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 4,14.

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,61. 

PLNJPY – para handlowana jest po 33,00.

 


CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.

Zanim opuścisz stronę…

Wypróbuj transakcje CFD na rachunku demo, na naszej innowacyjnej platformie. Bezpłatnie i bez ryzyka, 10 000 PLN wirtualnych środków do Twojej dyspozycji.

cmc-mobile-trading-app

Zanim opuścisz stronę…

Wypróbuj transakcje CFD na rachunku demo, na popularnej platformie transakcyjnej MetaTrader 4. Bezpłatnie i bez ryzyka, 10 000 PLN wirtualnych środków do Twojej dyspozycji.

cmc-mobile-trading-app