Sprawdziły się oczekiwania rynku co do spadku CPI (spadają ceny żywności i energii), jednak sam odczyt nie został zbyt optymistycznie przyjęty przez rynek długu. Rentowności amerykańskich obligacji miały tendencję do wzrostu. Przypisać to można odczytowi inflacji bazowej, która wciąż jest na uporczywie wysokim poziomie. To właśnie inflacja bazowa, na którą patrzy Fed, może być wyznacznikiem polityki Fed w dalszej części roku. (Rentowności rosną, gdy ceny obligacji spadają).
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 14.06.2023.
Godz. 20:00 to czas, gdy inwestorzy zaczną trawić to, co będzie miał do przekazania Komitet Otwartego Rynku. Również o tej godzinie poznamy projekcje makroekonomiczne. Powszechnie oczekuje się, na co zresztą przygotowywali nas członkowie Komitetu, że Fed zrobi sobie przerwę w podnoszeniu kosztu pieniądza. Co to może oznaczać? Problem polityczny Fed polega na wyważeniu, czy przerwa będzie oznaczać zwrot w polityce monetarnej, czy faktycznie jest to kupienie czasu do oceny stanu gospodarki. Fed ma na celu zapobieganie niestabilności finansowej, jednocześnie walcząc z inflacją – sytuacjami, które wymagają przeciwstawnych polityk. Przewodniczący Rezerwy Federalnej, Jerome Powell, znajduje się w miejscu, w którym żaden bankier centralny nie chciałby się znaleźć. Pracuje nad zapobieżeniem kryzysowi kredytowemu, który wymaga luźniejszej polityki pieniężnej, jednocześnie walcząc z wysoką inflacją, która wymaga czegoś przeciwnego. Napięcia w sektorze bankowym, które nastąpiły po upadku trzech średniej wielkości banków, pomagają wyjaśnić, dlaczego niektórzy urzędnicy banku centralnego skłaniają się ku utrzymaniu stóp procentowych na stałym poziomie na spotkaniu w tym tygodniu – mimo że gospodarka i inflacja nie zwolniły tak bardzo, jak się spodziewali. Na godz. 20:30 zaplanowana jest konferencja prasowa po posiedzeniu banku. Inwestorzy z uwagą będą wsłuchiwać się w każde słowo próbując znaleźć odpowiedź na dalsze poczynania banku centralnego.
Dobra passa w Europie i USA trwa.
Na dzień przed oczekiwaną decyzją Fed o przerwie w podnoszeniu stóp procentowych, europejskie giełdy pną się w górę. Dziś będzie można spodziewać się spokojnej sesji, w oczekiwaniu na decyzję Fed oraz komentarz Powella.
Podobnie jak dzień wcześniej, liderami wzrostów były giełdy we Frankfurcie (0,83%) i Mediolanie (0,57%). Dax zamknął się powyżej poziomu 16200 pkt., wciąż z szansą na ponowny atak na rekord. Poza IBEX35 (-0,11%), pozostałe główne benchmarki zyskały od 0,3% (FTSE1000), do 0,55% (CAC40 i Stoxx 600)
Solidnymi wzrostami zakończył się handel za oceanem, gdzie S&P500 wyszedł z najdłuższej bessy od 1948 roku. Dow Jones zyskał 146 punktów, czyli 0,43%, co pozwoliło utrzymać się powyżej okrągło poziomu 34 tys. pkt., S&P500 wzrósł o 0,69%. Nasdaq Composite, który radzi sobie w tym roku najlepiej, zyskał 0,83%.
W Azji wciąż sporo optymizmu.
Na rynkach azjatyckich, przewaga solidnych wzrostów w ślad za wzrostami na Wall Street. Lokomotywą napędzającą wzrost cały czas jest giełda w Japonii. Decyzja PBoC również wpłynęła na poprawienie nastrojów. Inwestorzy wyceniają decyzję FOMC, spodziewając się przerwy w podnoszeniu kosztu pieniądza. Giełda w Tokio rośnie o 1,59%, australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,30% a południowokoreański KOSPI spada o 0,63%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-0,05), Szanghaj (0,24%), Singapur (0,70%), Sensex (-0,08%). Indeks Asia Dow rośnie o 0,97%.
Podsumowanie sesji na GPW.
Otwarte pozostaje pytanie, czy to początek nowej hossy, czy pułapka zastawiona na byki. Wtorkowa sesja przy Książęcej ponownie wypadła dość blado na tle ich odpowiedników na Starym Kontynencie. To kolejna spadkowa sesja, która pokazuje niezdecydowanie popytu i została wykorzystana przez sprzedających akcje. Z przebiegu handlu przy Książęcej widać było, że popyt na akcje słabnie. Po dobrym otwarciu, WIG20 szybko spadł pod kreskę i pozostał tam do gongu kończącego notowania. Zarówno WIG, jak i WIG20 zakończyły handel w bezpośredniej bliskości minimów dziennego zakresu wahań. Jak na razie powodów do paniki nie ma, bowiem WIG20 oddalił się na bezpieczną odległość od ważnej strefy w okolicach 1950 pkt.
Z technicznego punktu widzenia, długi dolny cień, który pojawił się w ubiegłym tygodniu na tygodniowym wykresie WIG20fut, pokazuje determinację byków w obronie swoich racji. Po tym, jak WIG20fut usadowił się powyżej poziomu 2000 pkt., ambicją kupujących jest dobicie do kolejnego okrągłego poziomu usadowionego 100 pkt. wyżej. Najbliższe sesje pokażą, która ze stron przepchnie racje na swoją korzyść. Końcówka tygodnia na pewno będzie emocjonująca, bo przed nami decyzje Fed, EBC i wygasanie czerwcowej serii kontraktów. Byki z pewnością będę bronić solidnych zysków wypracowanych od marca, nawet kosztem potencjalnych strat na poszczególnych akcjach.
Handlowi towarzyszył obrót, który na szerokim rynku wyniósł 1,5 mld złotych. WIG stracił 1,02%, a indeks blue chipów oddał z dorobku 0,94%. Kontrakt na WIG20 spadł o 0,34%, finiszując na poziomie 2031 pkt. W obraz rynku wpisały się wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 stracił 1,54%. sWIG80 zameldował się pod kreską ze stratą wynoszącą 0,85%.
Od wczoraj złoty wyraźnie traci.
Złoty rozpoczynał tydzień od umocnienia się do większości walut rezerwowych, ale tylko na jeden dzień. Od wczoraj znalazł się pod presją.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,25.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,49.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 4,16.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,59.
PLNJPY – para handlowana jest po 33,60.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.