Rynki europejskie, podobnie jak rynki w Stanach Zjednoczonych, rozpoczęły tydzień od pozytywnych sygnałów z giełd w Azji, do czego przyczyniło się dalsze rozluźnianie ograniczeń covidowych w chińskich miastach, które przez ponad dwa miesiące działały jak hamulec na nastroje.
W miarę upływu sesji amerykańskiej, po przekroczeniu 10-letnich obligacji w USA poziomu rentowności 3%, zyski na amerykańskich akcjach zaczęły słabnąć i nastąpiło cofnięcie ze szczytów dziennych. Spadek ten przełożył się na słabsze otwarcie sesji europejskiej, ponieważ inwestorzy ponownie obawiają się, jak wysoko mogą wzrosnąć stopy procentowe.
Ponownie wrażliwość amerykańskich akcji na rentowności powyżej 3% posłużyła do ograniczenia impetu wzrostowego, gdyż rynki są wrażliwe na narrację dotyczącą inflacji oraz na to, jak banki centralne zareagują na bardziej trwałą presję inflacyjną.
Dziś rano RBA podjął decyzję o podniesieniu stóp procentowych w maju o 25 pb w celu zapobieżenia dalszemu wzrostowi zadłużenia, podnosząc podstawową stopę o 50 pb, co przebiło oczekiwania ekonomistów.
Ogólne oczekiwania zakładały ruch o 25 pb. Od pewnego czasu było jednak jasne, że RBA jest spóźniony w działaniach, zwłaszcza że RBNZ jest mocno agresywny w swoich próbach ograniczenia inflacji, więc dzisiejszy ruch o 50 pb do 0,85% nie powinien być niespodzianką, a jest sygnałem, że RBA jest zaniepokojony sytuacją i zdeterminowany, by ją wyprzedzić. Dolar australijski wzrósł wraz z rentownością.
Dzisiejszy ruch umacnia również determinację prezesa Philipa Lowe'a, by do końca roku podnieść stopy do 1,5%.
Funt w niewielkim stopniu zareagował na wynik wczorajszego głosowania nad wotum zaufania dla premiera Borisa Johnsona. Rynki są bardziej zaniepokojone kierunkiem rozwoju brytyjskiej gospodarki i próbami zaradzenia temu przez Bank Anglii.
Aktywność gospodarcza w sektorze usług w Wielkiej Brytanii spadła w maju po tym, a odczyty danych spadły do najniższego poziomu od 15 miesięcy, z 58,9 w kwietniu do 51,8, co ma zostać potwierdzone dziś rano. Jest to efektem zarówno wzrostu cen energii, jak i podwyżek podatków, które zaczynają ograniczać aktywność gospodarczą.
Wzrost cen energii o 54% byłby już wystarczającym powodem do zmartwień, ale decyzja o podniesieniu podatków była również w dużej mierze raną zadaną samemu sobie przez rząd.
Decyzja o przywróceniu stawek podatku VAT dla przedsiębiorstw do poziomu 20% w stosunku do pierwotnie obniżonych stawek byłaby i tak trudne dla przedsiębiorswt w normalnych warunkach, a problemy związane z łańcuchem dostaw dodatkowo zwiększają wyzwania, z jakimi borykają się firmy w Wielkiej Brytanii.
Majowa decyzja Kanclerza Skarbu o udzieleniu dalszego wsparcia fiskalnego może oznaczać w tym względzie dolną granicę dla sektora usług, natomiast obchody platynowego jubileuszu mogą również przyczynić się do poprawy wyników w czerwcu.
EUR/USD – kurs utrzymuje się poniżej linii trendu poprowadzonej po szczytach z tego roku, w okolicy 1,0760. Dopóki poziom 1,0640 zostaje utrzymany, możliwy jest dalszy ruch w kierunku 1,0850. Zjazd poniżej 1,0640 otwoerzy drogę na 1,0530.
GBP/USD – para odbiła od wsparcia przy 1,2450 i dołków z ostatniego tygodnia. Spadek poniżej 1 2450 może skierować notowania w okolice 1,2320. Dopóki znajdujemy się powyżej wsparcia wynikającego z zeszłotygodniowych dołków możliwy jest ruch powyżej 1,2550, w kierunku 1,2630.
EUR/GBP – para spadła z okolic oporu przy 0,8600. Wsparcie linii trendu z kwietniowych dołków znajduje się przy 0,8480. Spadek poniżej 0,8470 może skierować kurs na 0,8420.
USD/JPY – para wybiła szczyty powyżej 131,35 i kieruje się na maksima z 2002 roku w okolicy 135,00. Spadek poniżej 50-dniowej MA może podważyć wzrostowe momentum i rozpocząć większy ruch w okolice 123,00.
FTSE100 oczekiwany spadek na otwarcie o 23 punkty, przy 7,585
DAX oczekiwany spadek na otwarcie o 120 punktów, przy 14,536
CAC40 oczekiwany spadek na otwarcie o 43 punkty, przy 6,505
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.