Protokół po styczniowym posiedzeniu FOMC
Protokół po styczniowym posiedzeniu FOMC, opublikowany wczoraj wieczorem, pokazuje, że niektórzy członkowie komitetu uważali, że złagodzenie warunków finansowych może wymagać dalszego zacieśnienia polityki pieniężnej. Protokół pokazuje, że wszyscy przedstawiciele Fed popierali podwyżki stóp procentowych, jednak w gronie komitetu pojawiły się oznaki pewnych podziałów. Kilku urzędników Fed zauważyło, że narastają zagrożenia dla perspektyw gospodarczych. Z drugiej strony, inna grupa przedstawicieli Fed stwierdziła, że jeśli poziom stóp procentowych nie będzie wystarczająco wysoki, aby spowolnić gospodarkę, może to wymazać ostatnie sukcesy w ograniczaniu inflacji i doprowadzić do jej utrzymania powyżej celu Fed przez dłuższy okres. Społeczeństwo może zatem zacząć oczekiwać wyższej inflacji. W minutach pojawiły się inne interesujące zapisy. Prognozy ekspertów Fed nadal przewidują, że wzrost realnego PKB „znacząco spowolni w tym roku, a rynek pracy złagodnieje”. Cześć bankierów centralnych martwił fakt, że napięcia międzynarodowe mogą potencjalnie przenieść się na amerykański system finansowy. Niektórzy z nich podkreślili, że przeciągający się okres negocjacji w celu podniesienia federalnego limitu długu może stanowić poważne zagrożenie dla systemu finansowego i szerzej rozumianej gospodarki.
Od początku lutego, zrówno Dow Jones, S&P500, jak i Nasdaq100 nie mają siły wspinać się na wyższe poziomy, co zaowocowało tym, że lokalne wsparcia zostały przebite, Po wtorkowym spadku wszystkich głównych indeksów o 2%, wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się w mieszanych nastrojach i niewielkiej zmianie. Dow Jones spadł o 84 pkt., co oznacza cofnięcie o 0,26%, S&P500 pozostał poniżej okrągłego poziomu 4000 pkt, tracąc 0,16%, a Nasdaq Composite wzrósł o 0,13% po spadku dzień wcześniej o 2,5%. Na głównych parkietach Europy po solidnych spadkach, w drugiej połowie handlu obserwowaliśmy odrabianie strat. Dax zakończył dzień na symbolicznym plusie 0,01%. Pozostałe benchmarki zostały przecenione od 0,33% (Stoxx 600) do 1,12% (FTSE MIB).
Na giełdach w rejonie Azji i Pacyfiku inwestorzy są dziś w mieszanych nastrojach po tym, jak minutki z posiedzenia Fed pokazały, że bankierzy spodziewają się utrzymania wysokich stóp procentowych. Z jednej strony inwestorzy wyceniają odbicie chińskiej gospodarki po odejściu od polityki zero covid, a z drugiej zaś inflacja, widmo recesji i geopolityka pozostają największymi z obaw. Giełdy w Tokio jest dziś zamknięta z powodu święta, australijski S&P/ASX 200 tanieje o 0,40%, a południowokoreański KOSPI rośnie o 1,07%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (0,02%), Szanghaj (-0,20%), Singapur (-0,61%), Tajwan (1,43%), Indonezja (0,10%). Indeks Asia Dow traci 0,03%.
Wyprzedaż na parkiecie przy Książęcej nabiera tempa, a byki znalazły się w defensywie. To już piąta z rzędu spadkowa sesja na indeksie blue chipów. WIG20 wcześniej próbował bezskutecznie bronić lokalnego wsparcia w okolicach 1850. Wczorajsza sesja, podobnie jak i poprzednia, przebiegała pod dyktando niedźwiedzi w ślad za pogorszeniem sentymentu w Europie i na Wall Street co tylko przyspieszyło wyprzedaży akcji. Tylko cztery spółki z WIG20 dały nieco zarobić. Od strony technicznej, WIG20 przetestował od spodu rozbite wsparcie w okolicach 1870 pkt., a zatem to, czego można było się spodziewać, czyli pogłębienie korekty stało się faktem. Benchmark spadł poniżej okrągłego poziomu 1800 punktów. Może to zwiastować pogłębieniem korekty do poziomu 1720 pkt. Wygląda na to, że inicjatywę przejęły niedźwiedzie i do pełni szczęścia brakuje im tylko wzrostu obrotów, co sugerowałoby hurtowe pozbywanie się akcji.
Głębsza korekta byłaby czymś normalnym, a nawet pożądanym w rajdzie rozpoczętym w październiku 2022 r. Obrót na szerokim rynku wyniósł 961 mln złotych. WIG stracił 1,37%, a WIG20 oddał z dorobku 1,59%. Kontrakt na WIG20 spadł o 1,52%, meldując się na poziomie 1809 pkt. Spadków nie uniknęły średnie i małe spółki. mWIG40 stracił 1,01%, a sWIG80 spadł o 0,43%. WIG20USD mierzony siłą dolara cofnął się o 1,99%.
Od publikacji payrollsów złoty systematycznie tracił do głównych walut, ale od kilku dni notowania waluty stabilizują się na wysokich poziomach:
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,39.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,75.
USDPLN – dolar jest handlowany po 4,47.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,81.
PLNJPY – para handlowana jest po 30,10.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.