Podwyżka stóp procentowych w USA o 25 pb jest już dawno wyceniona przez rynki i taka decyzja na nikim nie zrobi wrażenia.
Inwestorów przede wszystkim będzie interesować, w jaki sposób Fed będzie walczył z inflacją. Zatem Fed może być szansa na odbicie na rynkach akcyjnych , ba czy może skorzystać giełda przy Książęcej. Warszawskie byki zdecydowanie lepiej radziły sobie niż ich koledzy w Europie. Do startu notowań na Wall Street zarówno WIG i WIG20 snuły się w okolicach zera. Dopiero poprawa nastrojów w USA uruchomiła popyt na akcje i do końca sesji to kupujący dyktowali warunki gry. To co powinno martwić byczo nastawionych graczy, to marcowy odpływ kapitału z europejskich giełd, jakiego nie widziano od lat. Jednak prawo natury pokazuje, że po każdym odpływie następuje przypływ. Na pewno cieszy fakt, że wszystkie indeksy finiszowały w zieleni. Póki co z technicznego punktu widzenia nic się nie zmieniło. Blue chipy powróciły do problematycznego poziomu 2000 punktów. Marcowe kontrakty na WIG20 zamknęły się na poziomie 2008 pkt.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.