Rynki europejskie i amerykańskie zakończyły wczoraj dzień na minusie, po tym jak amerykański wskaźnik PPI osiągnął rekordowo wysoki poziom, znacznie przekraczając oczekiwania na listopad.
Ten niespodziewany silny wzrost spowodował, że giełdy w Europie zanotowały spadki. Również rynki amerykańskie odwróciły ruch, na czele z Nasdaq 100, jednak straty były dość niewielkie, nawet po tym, jak krótkoterminowe rentowności ruszyły do góry, wraz z dolarem amerykańskim, a złoto ponownie się osunęło.
Na giełdach azjatyckich głównym tematem, oprócz dzisiejszego posiedzenia Fed, jest sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa z Chin za listopad. Ostatnie dane dotyczące handlu w Chinach pokazały duży skok importu w listopadzie, do którego przyczyniło się odbudowywanie zapasów, a także duży popyt związany z "Dniem Singla", który wzrósł o 31,7%, w porównaniu z oczekiwaniami na poziomie 21,5%. Do wzrostu odczytów przyczynił się również wzrost importu węgla, który ma zaradzić niedoborom energii, a także wyższy popyt na miedź. Te przyzwoite wyniki zwiększyły oczekiwania względem najnowszych danych dotyczących sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej za listopad, gdzie można było spodziewać się poprawy w obu przypadkach. Okazały się jednak mylące. Sprzedaż detaliczna wzrosła o 3,9%, w porównaniu z 4,9% w październiku, natomiast produkcja przemysłowa wzrosła o 3,8%, w porównaniu z 3,5%. Odczyt sprzedaży detalicznej jest szczególnie rozczarowujący, biorąc pod uwagę, że obejmuje okres "Dnia Singla" i wydaje się wskazywać, że chińscy konsumenci pozostają ostrożni pośród obaw związanych z epidemią Covid i wyższą inflacją.
Patrząc na dzisiejszą sesję europejską, wydaje się, że odbicie od najniższych poziomów w USA nastawia nas na pozytywne otwarcie. Wczorajszy rekordowy odczyt amerykańskiego wskaźnika PPI doskonale przygotował grunt pod dzisiejszą decyzję Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych, w której oczekuje się, że FOMC podejmie decyzję o przyspieszeniu tempa programu taperingu, który rozpoczął się w zeszłym miesiącu. Do początku bieżącego miesiąca oczekiwano, że kwota taperingu prawdopodobnie podwoi się z obecnych 10 mld USD w amerykańskich obligacjach skarbowych i 5 mld USD w papierach wartościowych zabezpieczonych hipoteką. Oczekiwania te stały się mniej oczywiste w ostatnim tygodniu, po komentarzach samego przewodniczącego Fed, Jaya Powella, podczas jego wystąpienia przed amerykańskimi ustawodawcami, ale także uprzednio gołębich członków FOMC, takich jak Mary Daly z San Francisco Fed, która w komentarzach z zeszłego miesiąca powiedziała, że jest otwarta na przyspieszenie tempa programu. Nawet biorąc pod uwagę tę zmianę, minimum, jakiego możemy się spodziewać po dzisiejszym dniu, to podwojenie taperingu do 20 mld USD w obligacjach skarbowych i 10 mld USD w papierach wartościowych zabezpieczonych hipoteką, jednak nie byłoby zaskoczeniem zobaczyć wyższą łączną kwotę 35 mld USD, co oznacza zakończenie taperingu w lutym, a nie w marcu, biorąc pod uwagę ostatnie gwałtowne wzrosty CPI i PPI. Wiemy już, że słowo "przejściowy" prawdopodobnie zniknie z oświadczenia Fed, podczas gdy większość członków sygnalizuje do 3 podwyżek stóp w przyszłym roku, chociaż będą musieli również otwarcie uznać obecne ryzyko związane z Omicronem, aby uniknąć wrażenia “wstępnego zobowiązania” wobec rynków. Fed musi jednak postępować ostrożnie, biorąc pod uwagę gwałtowne spadki na rynkach akcji w związku z obawami, że może być zbyt jastrzębi. Może jednak również poczuć, że nie ma wyboru, by działać nieco szybciej, zwłaszcza że we wrześniu wskaźnik PCE prawdopodobnie znajdzie się powyżej wszelkich oczekiwań.
Zanim jednak poznamy decyzję Fed, czeka nas jeszcze odczyt brytyjskiej inflacji CPI, która już teraz jest ponad dwukrotnie wyższa od celu inflacyjnego banku centralnego i znajduje się na poziomie 4,2%, a w dzisiejszych listopadowych danych ma jeszcze wzrosnąć do 4,8%. RPI ma również rosnąć do poziomów ostatnio widzianych w 1990 r. w pobliżu 7%, co wyraźnie kontrastuje z paraliżem RPP, jeśli chodzi o działanie w sprawie stóp procentowych. Wczoraj MFW, niezbyt dobrze znany z dokładności swoich prognoz, również wezwał Bank Anglii do zaprzestania zwlekania w kwestii inflacji. Problemem dla MFW, a także dla nas wszystkich, jest to, że RPP wie, jak zabrać się do działania, pytanie jednak, czy chce to robić? Bank Anglii jest hamowany przez niepewność związaną z wariantem Omicron, który prawdopodobnie spowolni aktywność gospodarczą w ciągu najbliższych kilku tygodni, jednak gdyby podjął działania w listopadzie, nie miałby problemu, z którym obecnie się boryka. Podczas gdy oczekuje się, że dzisiejsze dane dotyczące wskaźnika CPI za listopad będą zbliżone do 5%,ceny producentów mają wzrosnąć o 13,2%, co oznacza, że wskaźnik CPI w nadchodzących tygodniach będzie prawdopodobnie jeszcze wyższy. Oznacza to również, że brak działania ze strony Banku Anglii w dniu jutrzejszym będzie oznaczał, że jakikolwiek ruch w temacie stóp nie nastąpi do 3 lutego 2022 r., kiedy planowane jest spotkanie MPC.
EURUSD – kurs zanotował spadek i dopóki znajdujemy się poniżej 1,1385 istnieje ryzyko retestu 1,1185 jako linii ostatniego oporu. Kluczowe wsparcie znajduje się na listopadowych dołkach, przy 1,1185 oraz 1,1160. Przełamanie 1,1420 może skierować notowania z powrotem w okolice 1,1520.
GBPUSD – para utrzymuje się powyżej 1,3160 i do tego czasu możliwy jest ruch w kierunku 1,3400. Przełamanie 1,3160 otworzy drogę na 1,3000. Musimy wybić powyżej 1,3300 by doszło do stabilizacji i ruchu w okolice 1,3500.
EURGBP – pomimo short squeeza w okolicy 0,8600 w zeszłym tygodniu, euro wciąż wygląda na słabe spadając w krótkim czasie poniżej 200-dniowej MA. Wsparcie znajduje się przy 0,8480 i musimy wybić w dół aby zanegować scenariusz wzrostowy.
USDJPY – poziom 114,00 wciąż stanowi opór, a jego przełamanie może poprowadzić kurs w kierunku 115,00. Strefa przy 112,50 wciąż wydaje się dość silna. Spadek poniżej może skierować notowania na 111,80.
FTSE100 - oczekiwany wzrost na otwarcie o 4 punkty do 7,222
DAX - oczekiwany wzrost na otwarcie o 60 punktów do 15,513
CAC40 - oczekiwany wzrost na otwarcie o 20 punktów do 6,915
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.