Od momentu, gdy na rynku walutowym pojawił się Bank Japonii ze swoimi interwencjami (ostatnia miała miejsce 21 października), kurs pary USD/JPY zaprzestał swojego rajdu. Wcześniej notowania zdołały od początku 2022 r. zwyżkować o prawie 50 proc., zatrzymując się dopiero w rejonie 151 jenów za dolara.
Od tamtego momentu wydarzyło się wiele. Przede wszystkim rynek zaczął wyceniać możliwość cięcia stóp procentowych przez Fed w drugiej połowie 2023 r., co mogło prowadzić do szerokiego osłabienia USD, ale przede wszystkim Bank Japonii zaczął zmieniać swoją retorykę. Przez świat przechodzi fala podwyżek stóp procentowych, która nie jest jednolita dla każdego kontynentu. Obecnie Stany Zjednoczone wydają się blisko końca cyklu, gdzie w strefie euro ma on nadal trwać, podobnie w Australii. Japonia z kolei może być na samym końcu całego łańcucha podwyżek. Już nawet Szwajcarzy ruszyli stopami, a Japończycy jeszcze nie. To się jednak może zmienić w 2023 r., co poniekąd rynek zdaje się wyceniać w pewnym stopniu już teraz.
Jaki wpływ na kurs USD/JPY mógł mieć BoJ?
To, co do tej pory zrobili Japończycy, oprócz interwencji na rynku walutowym, to podnieśli cel dla rentowności obligacji swojego kraju w ramach programu kontroli krzywej rentowności. W drugiej połowie grudnia 2022 r. Bank Japonii zaskoczył rynki, zmieniając swoją politykę kontroli krzywej dochodowości, pozwalając na przesunięcie rentowności 10-letnich japońskich obligacji rządowych o 50 punktów bazowych w każdą stronę od celu 0 proc. Dziś o poranku z kolei rentowność obligacji przekroczyła poziom 0,5 proc., co mogło zmniejszyć różnicę w oprocentowaniu względem obligacji innych krajów, w tym względem obligacji USA.
W rezultacie coraz większych spekulacji na temat tego, że Bank Japonii wreszcie ruszy z niewielkimi, ale jednak podwyżkami stóp procentowych, kurs pary USD/JPY spadł dziś do najniższego poziomu od końca maja 2022 r. Tym samym od październikowego szczytu cały spadek wyniósł już ponad 15 proc. Warto także nadmienić, że roczna stopa inflacji w Japonii wzrosła do 3,8 proc. w listopadzie 2022 roku z 3,7 proc. miesiąc wcześniej, wskazując na najwyższy odczyt od stycznia 1991 r. Kolejne dane już w przyszłym tygodniu wraz z decyzją Banku Japonii.
Daniel Kostecki
Analityków rynków finansowych
CMC Markets Polska
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.