Pomimo, że indeks Fear & Greed osiąga ekstremalne poziomy chciwości, na tą chwilę nie widać większych obaw inwestorów, a giełdy prą na północ. W trakcie ostatniego tygodnia kontrolę nad rynkiem przejęły byki i nawet słabsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej oraz dynamicznym spadku napływu kapitału, nie zmieniły apetytu na akcje. Przez cały dzień główne europejskie parkiety i kontrakty na amerykańskie indeksy szukały kierunku i dopiero zielony start na Wall Street wyprowadził benchmarki nad kreskę, co zaowocowało dynamicznymi wzrostami w ostatniej fazie handlu. W efekcie wszystkie główne indeksy zakończyły dzień w zieleni w okolicach dziennych szczytów. Najwięcej zyskały FTSE100 i Stoxx 600 odpowiednio 0,64% i 0,62%. Dax. FTSE MIB i CAC40 zyskały średnio 0,35%.
W zdecydowanie optymistycznej atmosferze przebiegał handel za oceanem, a statystyka sesji wskazała, że na NYSE i giełdzie Nasdaq więcej spółek wrosło więcej spółek niż straciło i to przy solidnym obrocie. Od gongu rozpoczynającego handel, amerykańskie indeksy wystrzeliły i do końca handlu popyt dyktował warunki gry. Wyniki banków tzw. wielkiej szóstki nie rozczarowały wskazując jednoznacznie, że są przygotowane na potencjalne pogorszenie koniunktury i możliwą płytka recesję. Dow Jones zyskał 366 pkt., czyli 1,06%, S&P500 zakończył dzień zyskiem 0,71% będąc na dobrej drodze do poziomu 4600 pkt. Nasdaq Composite odnotował wzrost o 0,76%. Russell 2000 po wzroście o 1,04% dzień wcześniej dołożył wczoraj 1,27%.
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 19.07.2023.
W Azji mieszane nastroje z wyraźnym podziałem na kraje.
Na giełdach w regionie Azji i Pacyfiku widać wyraźną polaryzację w regionie. Pod presją znalazły się giełdy chińskie, które tracą w obawie o spowalniającą gospodarkę Państwa Środka, gdzie polityka prezydenta Xi wobec firm z zachodu sprawiła, że część działalności przenoszona jest do innych krajów jak np. Malezja. Na drugim biegunie znalazły się Japonia i Indie. Indeks Sensex prawie codziennie bije rekordy wszechczasów. Giełda w Tokio rośnie o 0,83%, australijski S&P/ASX 200 podrożał o 0,42%, a południowokoreański KOSPI spada o 0,15%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-1,15%), Szanghaj (-0,19%) Singapur (0,33%), Sensex (0,20%). Indeks Asia Dow traci skromne 0,11%.
Podsumowanie sesji na GPW.
W oczekiwaniach bywalców w gmachu przy Książęcej, lipiec miał być spokojnym, a wręcz nudnym miesiącem. Od początku miesiąca krótcy sprzedawcy liżą rany, a wtorek przyniósł kontynuację wzrostów z ubiegłego tygodnia. Inwestorzy najwyraźniej widząc spowalniającą inflację obstawiają miękkie lądowanie amerykańskiej gospodarki i póki co nie przejmują się kłopotami drugiej co do wielkości gospodarki świata. Skala wzrostów nad Wisłą z ostatnich dni mogła zadowolić nawet największych optymistów. W trakcie sesji większość głównych indeksów ustanowiła roczne maksima, głównie dzięki przyspieszeniu w ostatniej fazie handlu w ślad za giełdami w Europie i USA. Zarówno WIG, WIG20, jak i WIG20fut zakończyły handel na maksimach dziennego zakresu wahań. Jeśli nie napłyną rozczarowujące dane z USA, celem byków będzie kolejny okrągły poziom 2200 pkt. WIG20 i WIG20fut już wcześniej z marszu przebiły lokalny opór na poziomie 2080 pkt., tym samym otwierając sobie drogę na północ.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 929 mln zł. WIG zyskał 0,99%, a indeks blue chipów dodał do dorobku 1,14%. Kontrakt na WIG20 wzrósł o 1,22%, finiszując na poziomie 2154 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 zyskał 0,85%. Popytem cieszyły się również maluchy. sWIG80 zameldował się nad kreską z zyskiem w wysokości 0,32%. Słabość dolara przełożyła się na wzrost WIG20USD o 1,29%.
Złoty wciąż silny.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,16.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,45.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,96.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,62.
PLNJPY – para handlowana jest po 35,10.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.