Opublikowane w nocy dane o inflacji CPI i PPI z Chin pokazały, że oba wskaźniki utrzymują się w deflacji. Inflacja konsumencka spadła do -0,3%, podczas gdy oczekiwano spadku o -0,4%. Od ponad roku inflacja cen producenckich jest na ujemnym terytorium. Odczyt -2,7% był poniżej oczekiwań na poziomie -2,6%.
Wczorajsze dane z USA o inflacji CPI tylko na chwilę umocniły dolara i spowodowały wzrosty na giełdach. Chwile później dolar zaczął się osłabiać, a indeksy skierowały się na południe. Osłabienie jena do dolara zatrzymało się na oporze w okolicach 145,50 i na tym poziomie znaleźli się chętni do kupna jena.
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 12.01.2024.
Dziś uwaga inwestorów skupi się na danych o PKB z Wielkiej Brytani oraz o produkcji i przetwórstwie. Będą to ważne dane dla funta. Rentowność 10-letnich obligacji Wielkiej Brytanii wzrosła powyżej poziomu 3,8%. Gubernator BoE, Andrew Bailey przemawiając w środę przed parlamentem podkreślił odporność konsumentów i całej brytyjskiej gospodarki w obliczu szybkiego wzrostu kosztów pożyczek, dodając jednocześnie, że posiadacze kredytów hipotecznych są dalecy problemów, jakich doświadczyli podczas kryzysu finansowego. Wyraził optymizm co do dalszego spadku kosztów kredytów hipotecznych, milcząc jednocześnie na temat przyszłej ścieżki polityki pieniężnej. Czy funt brytyjski umocni się do dolara? Funt podąża w kierunku poziomu 1,28 dolara, zbliżając się do ponad pięciomiesięcznego szczytu.
Dziś rozpoczyna się sezon wyników amerykańskich spółek. Tradycyjnie na pierwszy ogień idą banki z wielkiej szóstki. Dziś przed sesją wynikami pochwalą się JP Morgan, Citigroup, Wells Fargo i Bank of America.
Giełdach w Europie i USA czekają na dane o inflacji i rozpoczęcie sezony wyników spółek.
Wczorajsza sesja na głównych parkietach Europy zakończyła się zwycięstwem niedźwiedzi. Była to reakcja na dane o inflacji w USA. Niemiecki DAX od połowy grudnia, kiedy to ustanowił rekord wszechczasów, pozostaje w ruchu bocznym, a pogorszenie nastrojów może wygenerować korektę rajdu świętego Mikołaja. Wszystkie wiodące indeksy zakończyły sesję pod kreską, odnotowując stratę od 0,52% (CAC40) do 0,98% (FTSE 100).
Zdecydowanie więcej optymizmu było na Wall Street, gdzie benchmarki zakończyły dzień na poziomie poprzedniego zamknięcia. Dow Jones Industrial Average zyskał 15 pkt., czyli 0,04%. Indeks S&P500w spadł o 0,07%. Nasdaq Composite nie zmienił wartości.
Nikkei i Sensex prą na północ. Pozostałe rynki w Azji przycichły.
Japoński Nikkei utrzymał wzrosty, przekraczając poziom 35000 pkt. i osiągnął najwyższy poziom od 1990 roku. Indyjski Sensex również nie odpuszcza z apetytem na kolejny rekord wszechczasów. Indeks giełdy w Tokio wzrósł o 1,50% Australijski S&P/ASX 200 tanieje o 0,10%, a południowokoreański KOSPI spada o 0,81%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-0,08%), Szanghaj (0,08%), Singapur (-0,45%), Sensex (1,02%). Indeks Asia Dow zyskuje 1,04%.
Podsumowanie sesji na GPW.
Rośnie ryzyko korekty ostatniej fali wzrostowej. Za nami sesja, która po trzech dniach w niewielkiej zmienności, zakończyła się zjazdem WIG i WIG20. Poza sWIG80, wczorajszy handel zakończył się spadkami wszystkich głównych indeksów, co na pewno ucieszyło stronę podażową. Ciągle w grze pozostaje utworzenie korekty rajdu na WIG20 z ostatnich miesięcy. Nawet jeśli tak by się stało, nie jest to jeszcze powód do panicznej wyprzedaży, ponieważ korekta jest rzeczą normalną, a wręcz pożądaną dla uspokojenia emocji. Po części taki stan rzeczy można było przypisać realizacji zysków z rajdu z końca roku i cwaniactwu graczy instytucjonalnych, którzy czekają na kupno akcji po promocyjnej cenie.
WIG20 zamknął się w bezpośredniej bliskości dziennego zakresu wahań. Szansa powrotu powyżej okrągłego poziomu 2300 pkt., oddala się i wydaje się, że na razie bykom brakuje argumentów. Może to oznaczać pogłębienie korekty do poziomu 2200 pkt. Dopiero trwałe wyjście powyżej pułapu 2300 otworzy drogę na 52-tygodniowe maksima.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,23 mld zł. WIG stracił 1,04%. Indeks blue chipów oddał z dorobku 1,08%. WIG20fut spadł o 1,35%, osiągając na zamknięciu wartość 2258 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie. Indeks mWIG40 stracił 1,52. sWIG80 jako jedyny zamknął się ze skromnym zyskiem 0,02%.
Złoty od poniedziałku pozostaje stabilny do głównych walut.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,06.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,35.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,96.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,65.
PLNJPY – para handlowana jest po 36,60.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.