Wczoraj notowaliśmy kolejną ciężką sesję dla rynków giełdowych. FTSE 100 spadł o prawie 10%, podczas gdy DAX i CAC 40 o ponad 12%. Włochy są epicentrum kryzysu zdrowotnego w Europie, co znalazło odzwierciedlenie na rynkach, ponieważ FTSEMIB stracił prawie 17% - była to najgorsza dzienna strata w historii. Była to wyprzedaż na szeroką skalę, obserwowana praktycznie w każdym sektorze. Inwestorzy odczuwali strach przed globalnym spowolnieniem, więc zamykali swoje pozycje. Coraz więcej krajów podejmuje środki zaradcze, takie jak zamykanie szkół, uniwersytetów i innych niż niezbędne usług. W miarę pogłębiania się kryzysu zdrowotnego rośnie histeria. Inwestorzy boją się, że kraje na zachodzie mogą zostać zablokowane. Szczególnie dotknięta została branża rekreacyjna i turystyczna, zwłaszcza w świetle amerykańskiego zakazu lotów pasażerskich z Europy. Administracja Trumpa ogłosiła zakaz w środę, jako sposób na ograniczenie kryzysu zdrowotnego w kraju. Notowania linii lotniczych po obu stronach Atlantyku znacznie ucierpiały.

 

W nocy na azjatyckich giełdach panowała ogromna zmienność. Niektóre indeksy odnotowały największy dzienny spadek procentowy od czasu kryzysu finansowego, jednak benchmarki akcji odrobiły znaczną część strat. Japoński Nikkei 225 spadł o 10%, ale obecnie jest tylko około 4% na minusie. Reserve Bank of Australia wstrzyknął 8,8 mld AUD na rynek pożyczek krótkoterminowych w celu złagodzenia warunków kredytowych dla swoich lokalnych banków. ASX 200 jest teraz o około 4,5% na plusie, mimo że wcześniej notował spadki. Giełdy europejskie są mieszane.

 

W oczach rynków wczorajsza aktualizacja z Europejskiego Banku Centralnego była rozczarowaniem. EBC utrzymał stopy procentowe bez zmian. Rynki wyceniały obniżenie stopy depozytowej o 0,1% z prawdopodobieństwem 100%. Szef EBC, Christine Lagarde, ogłosiła luzowanie ilościowe na 120 mld euro, a także nową ukierunkowaną operację pożyczkową, która powinna być pomocna dla MŚP. EBC nie ma dużo pola do manewru, dlatego też Lagarde wezwała do reakcji fiskalnej. Rynki finansowe nadmiernie uzależniły się od luźnej polityki pieniężnej banków centralnych na całym świecie, więc kiedy nie dostają tego, czego chcą, czasami reagują bardzo dynamicznie. Pomimo pewnej pomocy dla gospodarki strefy euro, nastąpił ogromny spadek akcji zarówno w strefie euro, jak i samego euro.

 

Nastrój na Wall Street był również ponury, ponieważ Dow Jones odnotował największy dzienny spadek procentowy od czasu „czarnego poniedziałku” w październiku 1987 r. Nie można było powstrzymać negatywnego nastroju w USA, mimo że Rezerwa Federalna w Nowym Jorku zwiększyła finansowanie operacji overnight do ponad 500 miliardów dolarów zeszłej nocy.. Administracja Trumpa jeszcze nie wprowadziła pakietu stymulacyjnego, aby zwalczyć kryzys zdrowotny, jednak z drugiej strony inwestorzy są tak spanikowani, że pakiet może nie uspokoić nerwów.

 

Wczoraj kiepsko radziły sobie również giełdy towarowe, a spadki motywowane obawą, że globalny popyt spadnie. Rynek ropy ucierpiał ponownie, częściowo z powodu wojny cenowej Arabii Saudyjskiej i Rosji,  w której Arabia chce zwiększyć podaż jako środek obniżenia ceny, aby ukarać Rosjan za to, że nie wyraziła zgody na cięcia produkcji, za którymi optował OPEC+. Złoto, srebro, platyna, a także pallad poniosły znaczne straty - wzrosty dolara wpłynęły istotnie na notowania tych instrumentów.

 

Wstępny odczyt nastrojów konsumenckich na Uniwersytecie Michigan jest prognozowany na 95, co byłoby spadkiem z 100,9 zarejestrowanych w lutym. Aktualizacja zostanie wydana o 15:00.

 

EURUSD – świeca dzienna ze środy  może być sygnałem odwrócenia dla niedźwiedzi, a dalsze spadki mogą dotrzeć do 1,1066 - 100-dniowej MA. Długie cienie przy wczorajszej świecy sugerują niezdecydowanie. Ponowne podejście do 1,1200 może otworzyć drogę na retest 1,1495.

 

GBPUSD –  para notowała spadki w ostatnim czasie i dopóki utrzymuje się poniżej 200-dniowej MA przy 1,2705, możliwy jest spadek w okolice 1,2491. Odbicie może dotrzeć do 1,2988, gdzie znajduje się 100-dniowa MA.

 

EURGBP – kurs umacniał się od połowy lutego i dopóki utrzymuje się powyżej 100-dniowej MA przy 0,8743, perspektywy pozostają pozytywne i możliwy jest ruch w kierunku 0,9019 Spadek poniżej 0,8800 może skierować cenę w okolice 1,8600.

 

USDJPY –  wtorkowa świeca dzienna może sugerować odwrócenie wzrostowe. Jeśli rynek będzie wzrastał, celem może być 200-dniowa MA przy 108,26. Dopóki utrzymujemy się poniżej 106,00, szerszy ruch niedźwiedzi może być kontynuowany z celem w okolicy 101,19.

 

FTSE 100 - oczekiwany wzrost na otwarcie o 53 punkty do 5,390

 

DAX 30 - oczekiwany spadek na otwarcie o 56 punktów do 9,105

 

CAC 40 - oczekiwany spadek na otwarcie o 44 punkty do 4,000   

 

Poprzedni artykuł>

Prezentowany materiał służy wyłącznie celom informacyjnym i nie ma na celu udzielania porad handlowych lub inwestycyjnych. Zastrzegamy sobie prawo do zmiany jakichkolwiek informacji zawartych w niniejszym materiale w dowolnym momencie, w przypadku wystąpienia błędu. CMC Markets nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty, które można ponieść, bezpośrednio lub pośrednio, wynikające z inwestycji opartych na jakichkolwiek informacjach tutaj zawartych.