Inwestorzy zdecydowanie pozytywnie rozpoczęli dzisiejszą sesję. WIG20 rośnie dziś o 1,6% i kontynuuje wczorajsze odbycie od wsparcia na 2200 - 2210 punktów. Co ważne, odreagowuje także polski złoty. Jeżeli dziś sesja zakończy się na znaczącym plusie, a jednocześnie wolumen będzie zdecydowanie większy niż w ostatnich dniach, to będzie można oczekiwać dalszych wzrostów. Wskaźnik C/Z dla spółek z WIG20 dotarł do poziomu 12, który historycznie zwykle powodował odbicia i rozpoczęcie fali wzrostów na GPW. Ostatnio w styczniu 2016 roku taka sytuacja miała miejsce. Co ciekawe, tak dobrze radzi sobie tylko WIG20, ponieważ małe spółki są pod kreską -0,5%, a mWIG40 na +0,47%. 

 

Zdecydowanie najlepiej radzi sobie WIG-Odzież, będąc na plusie 2,43%. CCC rośnie już o prawie 4%, LPP jest na plus 2%, mniejsze spółki radzą sobie nieco gorzej, ale praktycznie wszystkie są plusie z tej branży. Dobrą passę kontynuuje CDProjekt, który dziś jest na aż 7,3%. W ciągu 6 dni kurs zyskał około 27%. 

 

Coraz ciekawiej wyglądają spółki energetyczne, które nie chcą wybijać nowych den. Branża ta została mocno przeceniona po tym jak wzrosły oczekiwane koszty inwestycji w utrzymanie mocy produkcyjnych oraz widmo finansowania elektrowni jądrowej. Żadne z tych ryzyk nie odeszły do lamusa, ale wydaje się, że skala przeceny była zdecydowanie za duża. Wciąż jednak techniczne rzecz ujmując spółki są w trendzie spadkowym. Enea dodatkowo opublikowała wyniki lepsze od oczekiwań.

 

KGHM zapłaciła w marcu 131,8 mln zł podatku od kopalin. W ostatnim czasie pojawiają się głosy, że podatek ten pomału zabija miedziowego giganta. Przypomnijmy, że KGHM płaci podatek od wydobytej miedzi, w miesiącu, w którym ją wydobył, natomiast proces obróbki trwa miesiącami, co dodatkowo naraża spółkę na różnice w cenach miedzi po jakiej liczony jest podatek, a po jakiej sprzedana jest ostatecznie miedź. Spółka z pewnością zabezpiecza się przed negatywnym wpływem zmian cen rynkowych, jednak sam sposób naliczania podatku jest zdecydowanie niekorzystny. Nie ma nic wspólnego ze sprzedażą, przychodami czy zyskami, de facto jest to podatek od tego, że spółka zatrudniła ludzi, wykorzystała sprzęt i wyeksploatowała ziemię. Spółka może ponosić straty, ale ten podatek zapłaci tak długo, jak długo będzie wydobywać miedź. Nic dziwnego, że inwestorzy nie pokładają wiary w spółkę, która cały czas notowana jest w okolicach 90 zł. Niestety przed dywidendą zawsze do zapłaty będzie około miliarda zł podatku od kopalin. 

 

Dziś dolar nieco oddaje pola na rynku, co automatycznie przekłada się na wzrost innych walut oraz surowców. Ropa drożeje także po tym, jak Donald Trump ogłosił, że sankcje na Iran są ponownie nałożone w związku z ich programem budowy broni jądrowej. Spodziewano się, że cena zawiera już w sobie taką ewentualność, jednak wciąż kurs rośnie. Dla WTI docelową ceną na ten moment jest 77 USD, a dla Brent 80 USD. 

 

Zarówno Lotos jak i PKN Orlen dziś zwyżkują, z czego PKN o ponad 2%. Natomiast presja będzie wciąż większa wraz ze wzrostem cen ropy. Wyższe ceny ropy, a dodatkowo słabszy polski złoty powodować będą zmniejszenie marży ze sprzedaży paliw. Ceną kluczową dla PKN Orlen jest poziom 93 - 94 zł. Po jego wybiciu będzie można oczekiwać dalszych wzrostów. 

 

USDPLN kurs bardzo głęboko przetestował strefę oporu na 3,6000 - 3,6100, jednak po otwarciu sesji w Europie, ostatecznie zaczęła się korekta. Wsparcia znajdują się na 3,5800, 3,5100 oraz na 3,4800. W przypadku kontynuacji wzrostów następnymi celami jest poziom 3,6600. Po wybiciu z konsolidacji na wykresie dziennym oraz co najważniejsze po wybiciu ponad 3,5000 rynek zmienił trend ze spadkowego na wzrostowy. 

EURPLN cena ponownie przetestowała 4,2900 jednak zabrakło siły do wybicia. W przypadku dalszych wzrostów opór znajduje się na 4,3200 - 4,3300. Wsparcia znajdują się na 4,2400 oraz 4,1800. 

GBPPLN kurs pomału się wspina, wczoraj udało się cenie zamknąć powyżej 4,8400, dziś podjęto próbę kontynuacji wybicia, jednak na ten moment, cena została zatrzymana przez poziom 4,9100. Dalsze wzrosty powinny doprowadzić do testu 4,9400 oraz 5,0600. Wsparcie znajduje się na 4,8300, 4,7700 oraz w przedziale 4,6800 - 4,6600. 

CHFPLN cena przetestowała opór 3,6200, od którego dynamicznie się odbiła. Wsparcia znajdują się aktualnie na 3,5800 oraz na 3,5500, kolejne poziomy oporu natomiast znajdują się na 3,6700.