Po pełnym entuzjazmu początku pierwszego tygodnia w 2021 r. apetyt inwestorów na ryzyko nieco osłabł w ostatnich dniach, głównie z powodu obaw, że rynki zbyt wcześnie wyceniły ożywienie gospodarcze. Nie pomogło również to, że oczekiwania związane z imponującym planem fiskalnym Demokratów zaczęły się zmniejszać, ponieważ na światło dzienne wychodzi coraz więcej szczegółów pakietu pomocy fiskalnej o wartości 1,9 biliona dolarów. Rynki w USA i Europie zakończyły zeszły tydzień bardzo słabo, prawie niwelując większość wzrostów odnotowanych w pierwszym tygodniu roku. Obawy o opóźniające się ożywienie napędzane były również słabszymi niż oczekiwano danymi o sprzedaży detalicznej w USA, a także przez rządy krajów europejskich, które ogłaszały kolejne, coraz bardziej restrykcyjne ograniczenia w obliczu rosnącej liczby zakażeń koronawirusem i rosnącej śmiertelności. Ostatnie raporty z Niemiec sugerowały, że rozważano wprowadzenie godziny policyjnej po tym, jak takie rozwiązanie wprowadzono we Francji od 18:00 wieczorem w zeszłym tygodniu. Rząd Wielkiej Brytanii zaostrzył również własne zasady lockdownu, zamykając wszystkie korytarze podróżne do kraju, począwszy od godziny 4:00 rano dzisiejszego dnia i nakładając surowe testy i ograniczenia kwarantanny na każdego wjeżdżającego do kraju. Nie pomogły również obawy o rezerwy szczepionek w USA, a także doniesienia z piątku, że dostawy szczepionek w Europie zostały zmniejszone z powodu krótkoterminowych ograniczeń podaży, co wywarło presję na spadek rentowności amerykańskich obligacji skarbowych i pomogło we wzrostach indeksu dolara amerykańskiego do najwyższych poziomów od 21 grudnia.
W ostatnich kilku miesiącach Chinom udało się uniknąć drugiej fali koronawirusa, a dane handlowe z grudnia w zeszłym tygodniu wskazują, że gospodarka odzyskuje straty wynikające z lockdownu w zeszłym roku. Dzisiejsze dane gospodarcze pokazały, że chińska gospodarka wzrosła o 6,5% w czwartym kwartale, a ostatnie trzy miesiące sugerowały, że aktywność gospodarcza wróciła mniej więcej do normy. Chociaż główny odczyt PKB wygląda imponująco, z danych dotyczących wydatków konsumenckich nadal jasno wynika, że chiński konsument wciąż wykazuje pewien poziom ostrożności, a wzrost sprzedaży detalicznej wciąż znajduje się poniżej poziomów obserwowanych pod koniec 2019 r., kiedy wydatki zbliżały się do poziomów 8%. Dzisiejsze dane za grudzień pokazały, że sprzedaż detaliczna wzrosła czwarty miesiąc z rzędu, o 4,6%, nieznacznie spadając w porównaniu z listopadowym wzrostem o 5% i plasując się poniżej oczekiwań. Pozorny brak drugiej fali zakażeń wydaje się skłaniać chińskich konsumentów do powolnego otwierania portfeli, jednak nadal pozostajemy znacznie poniżej poziomów obserwowanych pod koniec 2019 r. Rocznie sprzedaż detaliczna spadła o 3,9%, podczas gdy gospodarka odnotowała bardzo skromny wzrost o 2,3%. Spowolnienie w wydatkach detalicznych jest trochę niepokojące. Sugeruje, że pomimo całego trendu poprawy gospodarczej, istnieją znaczne obawy, wynikające z kolejnych doniesień o lockdownach w Chinach, które prowadzą do lokalnych blokad na coraz większą skalę. Te skupiska zachorowań skłoniły chińskie władze do zbudowania nowego szpitala w ciągu pięciu dni, aby poradzić sobie z gwałtownym wzrostem zachorowań w Pekinie i okolicach. Obawy o opóźnienie globalnego ożywienia przełożyły się również na mieszany początek dzisiejszych sesji na rynkach azjatyckich, gdzie Nikkei 225 spadł, a rynki w Europie również wydają się otwierać na minusie. Z powodu zamknięcia rynków amerykańskich, zmienność w dniu Martina Luthera Kinga będzie prawdopodobnie niska, a aktywność handlowa prawdopodobnie zmniejszy się.
EURUSD – para znalazła się pod rosnącą presją w zeszłym tygodniu, a poziom 1,2070 i 50-dniowa MA stanowią kolejne kluczowe wsparcie. Przełamanie poniżej otworzy drogę w kierunku 1,1980 i dalej na 1,1800. Opór znajduje się przy 1,2230.
GBPUSD – zeszłotygodniowe niepowodzenie przy 1,3710 niesie ryzyko kolejnych spadków ze wsparciem przy 1,3420. Przełamanie tego miejsca może skierować parę na 1,3200. Wybicie powyżej 1,3720 otwiera drogę w kierunku 1,4000.
EURGBP – tendencja pozostaje spadkowa w kierunku 0,8780, z bardzo ważnym wsparciem w okolicy 0,8860, dopóki znajdujemy się poniżej 0,8980. Przełamanie 0,9000 otworzy drogę w kierunku 0,9100.
USDJPY – niepowodzenie przy oporze na 104,40 w zeszłym tygodniu spowodowało spadek dolara. Strefa ta jest kluczową barierą dla dalszych wzrostów w kierunku 105,20. Dopóki znajdujemy się poniżej 104,40 tendencja pozostaje spadkowa w kierunku styczniowych dołków przy 102,60.
FTSE100 - oczekiwany spadek na otwarcie o 7 punktów do 6,735
DAX - oczekiwany spadek na otwarcie o 30 punktów do 13,757
CAC40 - oczekiwany spadek na otwarcie o 15 punktów do 5,596
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.