Rozmowy handlowe między USA a Chinami przybrały wczoraj interesujący obrót, kiedy Pekin zagroził ograniczeniem eksportu metali ziem rzadkich do USA. Są one wykorzystywane w wielu różnych gałęziach przemysłu, takich jak elektronika, rafinacja ropy naftowej i energia odnawialna. Chiny odpowiadają za około 70% światowej produkcji minerałów. Sam fakt, że Chiny zagrały tą kartą świadczy o tym, jak poważna stała się sytuacja. Rynki akcji w Europie i Stanach Zjednoczonych poniosły duże straty z powodu tej wiadomości, a napięcia handlowe osiągnęły nowy poziom. Administracja Trumpa będzie musiała uważnie rozważyć następny ruch.

Strach jest widoczny w ruchach na rynkach obligacji. Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji rządowych spadła do 2,21% - nowego 20-miesięcznego minimum, podczas gdy rentowność 3-miesięcznych obligacji wyniosła 2,36%. Fakt, że rentowność długoterminowych obligacji spadła poniżej rentowności obligacji krótkoterminowych, wystraszyła inwestorów, ponieważ zjawisko to uprzednio zapowiadało recesję.

Azjatyckie giełdy straciły wczoraj na wartości, ponieważ napięcia w handlu zaważyły na nastrojach. “The Peoples’ Daily” - największa chińska gazeta napisała: “Nie mówcie, że nie ostrzegaliśmy” w artykule ostrzegającym USA przed potencjalnymi ograniczeniami dotyczącymi metali ziem rzadkich. Doniesiono, że rząd USA stara się zmniejszyć zależność od metali.

W tym samym czasie rząd włoski i UE kontynuują swoją walkę. Bruksela chce, aby rząd w Rzymie zajął się kwestią zadłużenia, podczas gdy Matteo Salvini próbuje oprzeć się presji. Wojna ta wstrząsnęła włoskim rynkiem długu, co wywołało obawy o ewentualny kryzys zadłużeniowy i bankowy we Włoszech i strefie euro. Rynki obligacji w Europie były również w centrum uwagi, ponieważ rentowność 10-latek niemieckich spadła do poziomu nienotowanego od 2016 r. Rynki obligacji podkreślają strach inwestorów.

 

Strefa euro jest w kiepskim stanie. Bezrobocie w Niemczech wzrosło do 5% z 4,9%, i był to pierwszy wzrost od listopada 2013 r. Niemiecki przemysł wytwórczy notuje poważne spadki, a napięcia w handlu światowym wyraźnie się do tego przyczyniają. Stany Zjednoczone odsunęły na razie kwestię podniesienia ceł w UE, ale to nie znaczy, że nie wrócą do tematu przemysłu samochodowego w Unii pod koniec roku. Wczoraj francuski CPI spadł do 1,1% z 1,5% w kwietniu, co jest jest oznaką osłabienia popytu.

Ropa Brent i WTI poniosły wczoraj duże straty, ponieważ inwestorzy obawiają się o poziom popytu ze względu na problemy handlowe. Walka między Stanami Zjednoczonymi i Chinami może pociągnąć za sobą resztę świata. Raport dotyczący zapasów ropy zostanie opublikowany o godzinie 17:00, a szacunek wynosi 800 000 baryłek.

Bank of Canada (BoC) utrzymał wczoraj stopy bez zmian, na poziomie 1,75%, spełniając oczekiwania rynku. Bank ostrzegł, że napięcia w handlu światowym wpływają na światową gospodarkę i będzie nadal monitorował wydatki gospodarstw domowych i rynki ropy. Informacja ta spowodowała osiągnięcie przez USD/CAD najwyższego poziomu od stycznia.

Inflacja w Hiszpanii zostanie opublikowana o godzinie 9:00, a konsensus wskazuje na spadek do 1,1% z 1,6% w kwietniu.

O godzinie 14:30 zostanie ogłoszony drugi odczyt amerykańskiego PKB za pierwszy kwartał, a jego korekta wskazuje na spadek z 3,2% do 3,1%.. Raport o zasiłkach dla bezrobotnych zostanie ogłoszony w tym samym czasie, a ekonomiści przewidują odczyt 215 000.

EUR/USD – kurs spada od początku stycznia i jeżeli negatywna tendencja będzie kontynuowana, wówczas kurs może dotrzeć do poziomu 1,1000. Opór znajduje się przy 1,1322.

GBP/USD – kurs spadał od połowy marca i jeżeli niedźwiedzi sentyment utrzyma się, możliwe jest dotarcie do wsparcia przy 1,2600. 200-dniowa MA na poziomie 1,2956 będzie stanowić opór.

EUR/GBP – notowania odbiły w ciągu ostatnich dwóch tygodni, a przełamanie powyżej 0,8800 może poprowadzić kurs na 0,8939. Spadki mogą z kolei skierować notowania na 50-dniową MA przy 0,8645.

USD/JPY – dopóki znajdujemy się poniżej 100-dniowej MA przy 110,55, perspektywa pozostaje niedźwiedzia, a wsparcie znajduje się w okolicy poziomu 108,50. Wzrosty mogą doprowadzić kurs do 112,00.

FTSE 100 - oczekiwany wzrost na otwarcie o 5 punktów, przy 7,190.

DAX - oczekiwany wzrost na otwarcie o 41 punktów, przy 11,878.

CAC 40 - oczekiwany wzrost na otwarcie o 14 punktów, przy 5,236.

Poprzedni artykuł>

CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. 

Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji.

Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby.

Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału,

jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.