Już czwartkowa sesja w ubiegłym tygodniu zasiała ziarno wątpliwości co do możliwego większego odbicia, a fatalne nastroje na globalnych parkietach przełożyły się na dalszą wyprzedaż przy Książęcej.
Wszystko wskazuje na to, że szanse dla powstania możliwej większej korekty ostatniej fali spadkowej spadły niemal do zera, w perspektywie szybszego niż zakładano zacieśniania polityki Fed. Cały zysk wypracowany w minionych trzech tygodniach na WIG20 został wymazany, a sentyment pogorszył się wraz z sytuacją na globalnych parkietach. Wczorajszy handel, w przeciwieństwie do wiodących parkietów Starego Kontynentu zakończył się wzrostami na szerokim rynku oraz na rodzimych blue chipach. Czerwcowy kontrakt powiązany z WIG20 wzrósł o 1,31%, meldując się na poziomie 1705 pkt. WIG i WIG20 zakończyły dzień na plusie, zyskując odpowiednio 0,74% i 1,33%. Za to w niełasce kupujących pozostały małe i średnie spółki. To, co może niepokoić inwestorów, to dynamicznie rosnąca inflacja, a co za tym idzie dalsze zacieśnianie polityki finansowej przez RPP oraz perspektywa stagflacji w najbardziej rozwiniętych gospodarkach.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.