W mijającym tygodniu cena bitcoina wzrosła o 17 proc., czyli najwięcej od połowy stycznia, gdy wzrost wyniósł 22 proc. Z kolei w skali trzech miesięcy wzrost ceny największej kryptowaluty to już 57 proc., czemu może pomagać obecny kryzys bankowy.
To, co wydarzyło się w ostatnim czasie zatrzęsło tradycyjnym rynkiem finansowym, ale co ciekawe, nie u źródła problemu, nie w Stanach Zjednoczonych, a w Europie. W USA, patrząc na notowania indeksów giełdowych nie widać żadnego strachu, co innego na Starym Kontynencie, gdzie indeksy i ceny dużych banków leciały na łeb na szyję. W tym czasie bitcoin drożał.
Warto przypomnieć, że kryptowaluta powstała w odpowiedzi na kryzys finansowy sprzed 15 lat i miała uchronić jej posiadaczy od nieodpowiedzialnych działań banków komercyjnych oraz centralnych i dać władzę nad własnym pieniądzem ludziom. Ci z kolei, zamiast z tego skorzystać, powierzali swoje kryptowaluty ponownie instytucjom, które wykorzystały to do swoich celów i pojawił się kolejny kryzys... Aż trudo to opisać słowami, jak w tym przypadku historia zatoczyła koło, ale to nie same kryptowaluty były tu przyczyną, a zachowanie ludzi. Młotkiem możemy stłuc komuś szybę lub przy jego pomocy coś zbudować. Tu stłuczono szybę.
Niemniej jednak banki zostały na tę chwilę uratowane po obu stronach Atlantyku, a Fed właśnie zakończył nieoficjalnie program QT, czyli zmniejszania swojego bilansu. Jego skala wynosiła 95 mld USD miesięcznie. Według wczorajszych danych tylko w jeden tydzień Fed zwiększył swój bilans o 300 mld USD! Wzrost płynności na rynku to zmniejszenie ryzyk dla sektora finansowego, co było także jednym z motorów napędowych dla kryptowalut w niedalekiej przeszłości. W czasie pandemii bilans banku centralnego rósł jak na drożdżach, a wraz z nim ceny kryptowalut.
Obecnie różnica jest taka, że bilans prawdopodobnie znów będzie rosnąć, ale stopy procentowe będą wyższe niż wtedy. Niemniej o skali ewentualnych dalszych podwyżek dowiemy się już 22 marca podczas decyzji Fed. To będzie prawdopodobnie decyzja roku, a Fed będzie zbliżać się do pauzy w dalszych działaniach.
Dla rynku kryptowalut takie środowisko jest środowiskiem idealnym, a reakcja na jakiekolwiek złe informacje, nawet te dotyczące regulacji, na tę chwilę nie powodują spadków cen. Pokrywa się to także z cyklem halvingowym na bitcoinie, o którym była mowa wielokrotnie we wcześniejszych komentarzach, stąd sytuacja dopiero teraz nabiera jeszcze większych rumieńców.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.