Zgodnie z oczekiwaniami, Fed pozostawił główne parametry polityki monetarnej bez zmian. Podczas konferencji prasowej Jerome Powell powiedział, że na kolejnym posiedzeniu może być podjęta decyzja o ograniczeniu tempa skupu aktywów, a wśród członków Fed jest szeroki konsensus w tej kwestii. Po Fed dzisiaj kolej na Bank Anglii.

Na rynku surowcowym złoto odbiło się od poziomu 1782 USD i po Fed potaniało  o 20 USD.  Cena srebra respektuje wsparcie 22 USD. Wzrost ceny ropy WTI ponownie mierzy się z poziomem 73 USD, jednak projekcje OPEC i Międzynarodowej Agencji Energetycznej mówią o spadku popytu na czarne złoto w kolejnych dwóch kwartałach. 

Po posiedzeniu FOMC rentowność trzydziestoletnich obligacji spadła powróciła poniżej 1,9% i wyniosła dziś rano 1,815%, podobnie jak najpopularniejszych 10-latek jeszcze utrzymuje się powyżej 1,3%, osiągając poziom 1,311%

Po piątkowym i poniedziałkowym tąpnięciu, wtorek i środa na głównych parkietach Europy upłynęły w odrabianiu sporych strat. Średnio udało się odzyskać znacznie ponad połowę przeceny. Wszystkie benchmarki zakończyły dzień w zieleni: FTSE 100 (1,47%), DAX30 (1,03%), CAC40 (1,29%), FTSE MIB (1,44%), IBEX 35 (0,60%). Stoxx 600 wzrósł o 0,99%. Jednak wśród inwestorów widoczne są obawy o wzrost gospodarczy w drugiej połowie roku, sytuację sektora mieszkaniowego w Chinach, czy jesienną falę wariantu delta, a to może skutkować  głębszą korektą. 

Po udanym początku handlu na Wall Street, kupujący ani na chwile nie odpuszczali. Na wykresie tygodniowym formacje świecowe sprzyjają pogłębieniu korekty. Po otwarciu powyżej zera najważniejsze indeksy pomaszerowały na południe. I chociaż przez większość czasu indeksy poruszały się dość płasko, to skala wzrostów mogła zadowolić. Technologiczny Nasdaq zyskał  1,02%. S&P500 wzrósł o 0,65%. Dow Jones wzrósł o 338 pkt., czyli 1,00%. Russell 2000 zameldował się nad kreską 1,01%.

Giełda w Tokio jest  dziś zamknięta. Akcje azjatyckie wzrosły w czwartek po tym, jak  Rezerwa Federalna zasygnalizowała,  że może rozpocząć łagodzenie nadzwyczajnych środków wsparcia gospodarki jeszcze w tym roku. Amerykański bank centralny zasygnalizował, że może zacząć podnosić swoją referencyjną stopę procentową w przyszłym roku, to wcześniej niż przewidywał jeszcze trzy miesiące temu. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 1,19%, a południowo-koreański KOSPI traci 0,51%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (0,72%), Szanghaj (0,42%), Singapur (1,09%), Tajwan (0,90%), Indonezja (0,43%). Indeks Asia Dow jest nad kreską 0,32%.

Po słabiutkim wtorku przy Książęcej, wczorajsza sesja pokazała determinację byków w odrabianiu strat z poprzednich dni. Skala była iście imponująca w porównaniu z wiodącymi parkietami. Rodzi się pytanie, czy to chwilowa poprawa nastrojów, czy nadszedł czas na głębszą korektę ostatniej fali wzrostowej. Początek tygodnia na GPW wskazuje na równowagę sił. 

Handlowi na GPW towarzyszył obrót, który na szerokim rynku wyniósł 935 mln złotych, z tego na blue chipy przypadało 740 mln złotych. Indeks WIG zyskał 2,21%. Nieznacznie większy zysk zanotował WIG20. Indeks otworzył się dwudziesto-punktową luką wzrostową i przez cały dzień piął się na północ Zamknięcie wypadło na poziomie 2334,10 pkt., w bezpośredniej bliskości maksimum dziennego zakresu wahań. Oznacza to wzrost wartości indeksu o 2,46%. WIG20 fut osiągnął wynik 2,46%, a WIG20usd dodał do dorobku 2,68%. W zieleni zakończyła dzień druga i trzecia liga. mWIG40 wzrósł o 1,83%. sWIG80 zyskał  1,55%. 

W gronie blue chipów 13 spółek przyniosło ich akcjonariuszom zyski. Najwyższe stopy zwrotu osiągnęły Lotos (3,77%), Orange (2,90%) i PGNiG (2,38%). Pozostałe 7 spółek zakończyło dzień stratami. Czerwonymi latarniami okazały się KGHM, JSW i PGE. Walory te zostały przecenione odpowiednio o 2,04%, 2,03% i 1,78%. 

WIG20fut otworzył się na luką wzrostową. W początkowej fazie handlu indeks zyskuje 0,51%.

Zła passa złotego trwa. Sierpniowy wzrost inflacji do 5,5% nie wpisał się w zapewnienia Glapińskiego, że inflacja ma tylko charakter przejściowy. Tendencja wzrostowa utrzymuje się i nie widać przesłanek by chciała spowalniać. Decyzja NBP o pozostawieniu stóp bez zmian oraz trwający konflikt z Komisją Europejską skutecznie szkodzi złotemu.  

GBPPLN – utrzymał wsparcie 5,1350, pokonując opór na 5,2180. Para aktualnie handlowana jest po 5,37.

EURPLN – utrzymuje się ponad poziomem 4,50.  Dziś euro wycenione jest na 4,62.

USDPLN – odbił się od poziomu 3,65 i pokonał opór wynikający ze szczytów z końca maja i początku czerwca. Dolar jest handlowany po 3,94.

CHFPLN – po odbiciu od wsparcia na 4,0320, podobnie jak pozostałe pary, wyszedł powyżej majowego oporu. Aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,26. 

PLNJPY – para zbliża się do wsparcia na poziomie 27,50, które na chwilę obecną jest kluczowe dla dalszych losów pary. 

CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.