Słabość Bitcoina utrzymuje się

Bitcoin przekroczył w poniedziałek 88 tys. USD, ale pozostawał w tyle za odbiciem na giełdach amerykańskich. Kryptowaluta wciąż odczuwa straty po ubiegłotygodniowej wyprzedaży. Niewielki wzrost podkreśla ostrożny nastrój na rynku, ponieważ optymizm pozostaje stłumiony. Bitcoin zaczął odrabiać straty w weekend po tym, jak w piątek spadł do siedmiomiesięcznego minimum. Chociaż Bitcoin rośnie już drugi dzień z rzędu, inwestorzy nie widzą powodu do świętowania. Rynek kryptowalut znajduje się w wyraźnym kryzysie.

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 25.11.2025.

Na rynku opcji inwestorzy budują zabezpieczenie przed spadkami na niższych poziomach. Według Deribit, giełdy kryptowalut należącej do Coinbase, popyt na opcje put z ceną wykonania 80 tys. USD był wyższy niż te z ceną wykonania 85 tys. USD, stając się najpopularniejszymi kontraktami. Według Crypto Quant, stopa finansowania Bitcoina, kluczowy wskaźnik nastrojów na rynku kryptowalut, spadła w ciągu ostatnich kilku dni poniżej zera, co oznacza, że na rynku kontraktów futures istnieje większy popyt na zakłady na spadki niż na pozycje wzrostowe. Wskaźnik ten utrzymywał się na dodatnim poziomie nawet w obliczu załamania na rynku w ostatnich tygodniach. Zmiana ta wskazuje na oznaki pogłębiającego się spadku wartości aktywów cyfrowych, ponieważ coraz więcej inwestorów obstawia przeciwko Bitcoinowi. Pomimo weekendowego odbicia, Bitcoin pozostaje około 30% poniżej swojego rekordowego maksimum z zeszłego miesiąca i nie jest jasne, jak długo to odbicie utrzyma się bez silniejszych czynników sprzyjających. Otwarte pozycje na kontraktach terminowych futures nie odbiły się jeszcze od dna i utrzymują się 36% poniżej październikowego szczytu na poziomie 94 miliardów dolarów. Inwestorzy wycofali ponad 3,5 miliarda dolarów z notowanych w USA funduszy ETF opartych na Bitcoinie, które od czasu debiutu stały się głównym motorem wzrostu ceny tokena. Odwrócenie tych tendencji jeszcze nie nastąpiło.

Według analityków Deutsche Bank, w przeciwieństwie do poprzednich krachów spowodowanych głównie spekulacjami detalicznymi, tegoroczny kryzys nastąpił w otoczeniu znacznego zaangażowania instytucji, zmian polityki i przeciwności makroekonomicznych

Podsumowanie sesji w Europie i USA

Na giełdach Starego Kontynentu zapachniało korektą, czyli tym, czego oczekiwała część inwestorów. Powszechne są spekulacje, że nadszedł czas rozprowadzania longów i domykania długich pozycji. W minionym tygodniu wzrosło prawdopodobieństwo pogłębienia korekty. Poniedziałkowa sesja zakończyła się w mieszanych nastrojach. Wzrost zaliczyły IBEX 35 i Dax. Pozostałe wiodące indeksy straciły od 0,05% (FTSE100) do 0,85% (FTSE MIB).

Na Wall Street próbie poddany jest optymizm, którego jeszcze nie tak dawno nie brakowało i pojawiły się sygnały ostrzegawcze. Od piątku trwa odrabianie część strat z poprzednich tygodni. Dow Jones zyskał 0,44%, S&P 500 wzrósł o 1,55%, a Nasdaq Composite zyskał 2,69%.

W Azji spokojna sesja

Na giełdach Azji i Pacyfiku ten tydzień rozpoczął się w lepszych nastrojach,a poniedziałkowe wzrosty podążały za udaną końcówka tygodnia na Wall Street. Dziś pęd do kupowania akcji wyhamował, a zmiana indeksów jest znacznie mniejsza. Wzrostowi przewodzą giełdy chińskie. Nikkei 225 zyskuje 0,11%. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,14%. Południowokoreański KOSPI rośnie o 0,30%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (0,71%), Szanghaj (0,91%), Sensex (0,08%), Singapur (-0,38%). Asia Dow w dół o 0,10%.

Podsumowanie sesji na GPW

Za nami mocno spadkowy tydzień. Na parkiecie przy Książęcej i nie tylko tam, pojawiły się wśród inwestorów wątpliwości co do dalszych wzrostów. Od trzech tygodni na globalnych parkietach wyparowały optymistyczne nastroje, a górę wzięło ryzyko spowolnienia. Mimo, że PKB Polski ustawia kraj w roli lidera, to nasz parkiet jest traktowany jak cały sektor rynków wschodzących. Na wykresie tygodniowym ukształtowała się czwarta z rzędu świeca z czerwonym korpusem, co może świadczyć o słabości popytu. Jeszcze w ubiegły poniedziałek, WIG20 walczył o utrzymanie się powyżej pułapu 3000 pkt, utrzymując w mocy wsparcie w okolicach 2950 pkt. Niestety kolejne sesje to zdecydowana dominacja sprzedających. Nadzieja, że wsparcie na poziomie 2950 zostanie utrzymane, okazała się płonną. Pierwsza sesja tygodnia nie wniosła nic nowego. Po wysokim otwarciu, WIG20 szybko spadł na czerwone terytorium. Od południa podrażniona ambicja byków wyciągnęłą indeks nad kreską i ostatecznie zakończył dzień na niewielkim plusie. Zadaniem dla byków jest teraz obrona wsparcia w okolicach 2880 pkt

Obrót na szerokim rynku wyniósł 3,02 mld zł. WIG zyskał 0,10%. Indeks blue chipów zyskał 0,10%. WIG20fut spadł o 0,20%, osiągając na zamknięciu wartość 2932 pkt. W niemrawy obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 zyskał 0,08%. sWIG80 zakończył dzień wzrostem o 0,19%.

Złoty stabilny i wciąż bardzo silny

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 4,82.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,23.

USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,68.

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,54.

PLNJPY – para handlowana jest po 42,61.

CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.