Akcjonariusze Tesli z ważnymi pytaniami do Muska.

Analitycy Morningstar przewidują, że minie co najmniej kilka lat, zanim Tesla będzie w stanie w pełni obsługiwać system autonomicznych taksówek, pomimo prognoz firmy, że zostanie on uruchomiony w 2026 roku. Może się to odbić na notowaniach spółki.

Wall Street i zwykli inwestorzy chcą odpowiedzi na temat Optimusa, robotaksówek i nowych pojazdów elektrycznych. W środę Tesla przedstawi Wall Street wyniki za trzeci kwartał, a inwestorzy mają nadzieję, że prezes Elon Musk będzie mógł odpowiedzieć na kilka ważnych pytań. Musk promował Teslę jako firmę opartą na sztucznej inteligencji, a nie tradycyjnego producenta samochodów, podkreślając, że jej przyszłością są roboty i samochody autonomiczne. Inwestorzy i analitycy oczekują, że Musk rzuci więcej światła na to, jak szybko Tesla może zwiększyć tempo rozwoju robotaksówek, zwłaszcza biorąc pod uwagę ambitne prognozy prezesa. „Myślę, że do końca roku autonomiczne przewozy będą dostępne dla około połowy populacji USA” – powiedział Musk inwestorom w lipcu, zaznaczając, że skalowanie operacji będzie zależało od zgody organów regulacyjnych i wykazania bezpieczeństwa technologii. Tesla uruchomiła swoją pierwszą usługę autonomicznych taksówek latem w Austin w Teksasie, choć obecnie opiera się na Modelu Y z kierowcą bezpieczeństwa. Firma oferuje również przejazdy w San Francisco, a także uzyskała zezwolenia w Nevadzie i Arizonie. Tesla zadeklarowała chęć ekspansji na Florydę i inne stany. Firma będzie jednak musiała przekonać przedstawicieli rządu i uzyskać ich aprobatę. Amerykańskie organy nadzoru bezpieczeństwa samochodowego wszczęły w zeszłym tygodniu nowe dochodzenie w sprawie około 2,9 miliona pojazdów wyposażonych w system Full Self-Driving, system wspomagania kierowcy. W aktualizacji oprogramowania, opublikowanej na początku tego tygodnia, Tesla wspomniała o systemie jazdy znanym jako „Mad Max”, który charakteryzuje się wyższymi prędkościami i częstszą zmianą pasa ruchu.

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 20.10.2025.

Analitycy Morningstar przewidują, że minie co najmniej kilka lat, zanim Tesla będzie w stanie w pełni obsługiwać system całkowicie autonomiczny, pomimo prognoz firmy, że zostanie on uruchomiony w 2026 roku. Analitycy z Wall Street przewidują, że system autonomiczny będzie przynosił ogromne zyski, gdy stanie się w pełni operacyjny. Oprócz robotaksówek, inwestorzy Tesli oczekują od Muska więcej szczegółów na temat tego, jak szybko Tesla może rozpocząć skalowanie produkcji i sprzedaż humanoidalnych robotów Optimus. Firma planuje wdrożyć te roboty do różnych zadań, od opieki nad dziećmi po prace w fabrykach. Musk zapowiedział, że Tesla chce wyprodukować w tym roku kilka tysięcy sztuk i że około 80% wartości Tesli będzie ostatecznie pochodzić z Optimusa. Firma zrezygnowała jednak z planów budowy w tym roku 10 000 sztuk do użytku wewnętrznego.

Podsumowanie sesji w Europie i USA.

Na giełdach Starego Kontynentu, pomimo pierwszych oznaki zadyszki, czyli tego, czego oczekiwała część inwestorów, wciąż panuje chęć bicia nowych rekordów. Powszechne są spekulacje, że spadająca dynamika wzrostu to możliwe rozprowadzanie longów i domykanie długich pozycji. Jednak teza ta może być ryzykowna, ponieważ na razie nie widać specjalnej chęci ucieczki od akcji. Wszystkie wiodące indeksy straciły od 0,29% (IBEX 35) do 1,45% (FTSE MIB).

Na Wall Street miniony tydzień przyniósł sporo zamieszania. Kluczowe dane nie są publikowane z powodu zamknięcia rządu. Inwestorzy nerwowo zareagowali na karne cła. które Trump zapowiedział na Chiny, po czym w weekend zmienił ton. Po czwartkowych spadkach, udało się odrobić straty. Dow Jones zyskał 0,52%, S&P 500 wzrósł o 0,53%, a Nasdaq Composite zyskał 0,52%.

W Azji bardzo optymistycznie.

Na giełdach Azji i Pacyfiku dziś dominuje kolor zielony, w ślad za wzrostami na Wall Street. Inwestorzy rozważają jaki wpływ na nastroje rynkowe będzie miał wzrost napięcia na linii Waszyngton - Pekin, ale też konieczność “dogadania się” w spornych kwestiach dotyczących dwóch największych gospodarek świata. Nikkei 225 zyskuje 2,85%. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,35%. Południowokoreański KOSPI (1,13%). Na pozostałych giełdach: Hong Kong (2,41%), Szanghaj (0,69%), Sensex (0,56%), Singapur (-0,63%). Asia Dow w górę o 2,41%.

Podsumowanie sesji na GPW.

Na GPW wciąż bez zmian, a słaba sesja w Europie nie sprzyjała bykom. Od kilku dni, WIG20 próbował wspiąć się powyżej lokalnego oporu, po czym wracał w obszar konsolidacji. Pytanie brzmi, czy uda się go na trwałe pokonać. Od końca sierpnia, WIG20 pozostaje w trendzie bocznym. Czy to ten czas, który inwestorzy wykorzystali jako okazję do zakupów po promocyjnej cenie? Można było przypuszczać, że część uczestników rynku spróbuje zakupów myśląc, że po tak dużym zjeździe, to może być koniec korekty. Spadki na głównym indeksie zostały powstrzymane na poziomie 2725 pkt i od tego czasu popyt testuje możliwości sprzedających. WIG20 nieznacznie zamknął się powyżej lokalnego oporu w okolicach 2895 pkt, który może być testem dla determinacji kupujących akcje blue chipów. Kolejną przeszkodą do sforsowania jest poziom 2926 pkt.

Piątkowa sesja pokazała, że inwestorzy wciąż liczą się z zarówno z pogłębieniem trwającej korekty jak i jej zakończeniem i nowym impulsem wzrostowym. Po niskim otwarciu WIG20 zsuwał się na coraz to niższe poziomy, ale od południa zaczął odrabiać straty. Dobry start za oceanem sprawił, że indeks ostatecznie zakończył dzień na minusie, ale w okolicach dziennego maksimum.

Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,68 mld zł. WIG stracił 0,42%. Indeks blue chipów stracił 0,52%. WIG20fut spadł o 0,62%, osiągając na zamknięciu wartość 2896 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 stracił 0,11%. Jedynie WIG80 zakończył dzień spadkiem o 0,32%.

Złoty stabilny i wciąż bardzo silny.

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 4,88.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,24.

USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,63.

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,58.

PLNJPY – para handlowana jest po 41,44.

A busy street scene in a vibrant urban area filled with pedestrians. Colourful neon signs and advertisements in various languages illuminate the surroundings

Chiny ostro grają z Trumpem.

Impas handlowy na linii Waszyngton Pekin potęguje napięcia rynkowe, a Pekin uważa, że znalazł piętę achillesową Ameryki - obsesję Trumpa na punkcie giełdy.

Loading...