Powell otwiera furtkę do cięcia stóp

CMC Markets Author
written by
CMC Markets

Do przeczytania w 10 min

Giełda w USA osiągnęła w piątek nowe rekordowe poziomy po tym, jak prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell zasugerował, że rynek pracy może słabnąć na tyle, że będzie potrzebna pomoc w postaci obniżki stóp procentowych we wrześniu. Choć na początku tygodnia panował niepewny nastrój, w piątek inwestorzy ponownie zaczęli kupować akcje spółek technologicznych i akcje spółek o małej kapitalizacji oraz inne aktywa wrażliwe na stopy procentowe, które mogłyby skorzystać na niższych kosztach finansowania, pod warunkiem, że gospodarka utrzyma wzrost.

Powell powiedział dokładnie to, co rynek chciał usłyszeć. Przewodniczący Rezerwy Federalnej w przemówieniu na sympozjum w Jackson Hole stwierdził, że ryzyko słabości dla rynku pracy rośnie i że obniżka stóp procentowych we wrześniu może być uzasadniona. Powell zasugerował również, że cła nadal mogą wywołać problem inflacji, ale brzmiał bardziej optymistycznie niż wcześniej i spodziewa się jedynie jednorazowych podwyżek cen. Głównym powodem utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie byłaby wizja powrotu inflacji do celu banku wynoszącego 2%, zwłaszcza że wraz z wejściem w życie ceł prezydenta Trumpa w danych ekonomicznych zaczęły pojawiać się sygnały o wyższych cenach. Jednakże większym problemem dla Fed, rynków i gospodarstw domowych byłby wzrost inflacji powyżej 3% jednoczesnym spadku zatrudnienia.

W ciągu ostatnich czterech tygodni pojawiły się oznaki rosnącej inflacji związanej ze wzrostem cen w usługach. Jeśli inflacja cen towarów zacznie rosnąć, Fed może znaleźć się w sytuacji, w której obniży stopy procentowe, a inflacja przyspiesza w stronę 3%. W piątek inwestorzy szacowali prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych we wrześniu na 85,2%, znacznie powyżej 75% odnotowane w czwartek. Jednak przed posiedzeniem Fed w połowie września, spodziewany jest raport o zatrudnieniu za sierpień, a przed tym raportem dane o inflacji.

Również ceny amerykańskich obligacji odnotował w piątek wzrosty, a spadek ich rentowności sygnalizuje, że inwestorzy spodziewają się wznowienia cyklu obniżek stóp procentowych.

Powell opens the door chart img

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 25.08.2025.


Podsumowanie sesji w Europie i USA.

Co wyróżnia giełdę w Londynie? Ona jako jedyna bije rekordy, a ostatni raz zrobiła to w piątek. Na giełdach Starego Kontynentu pomimo pierwszych oznaki zadyszki, czyli tego, czego oczekiwała część inwestorów, nie widać przewagi sprzedających. Powszechne są spekulacje, że spadająca dynamika wzrostu to możliwe rozprowadzanie longów i domykanie długich pozycji. piątkowa sesja zakończyła się umiarkowanymi wzrostami głównie w reakcji na wystąpienie Powella, jednak były mało przekonywujące. Wszystkie wiodące indeksy zyskały od 0,13% (FTSE100) do 0,69% (FTSE MIB).

Na Wall Street nowe rekordy po niepewnym początku tygodnia. Dow Jones zyskał 1,89%, S&P500 wzrósł o 1,52%, a Nasdaq Composite zyskał 1,88%.

Na giełdach w Azji dominuje zieleń.

Na giełdach Azji i Pacyfiku tydzień rozpoczyna się w doskonałych nastrojach, w ślad za wzrostami na Wall Street. Indeks giełdy w Tokio rośnie o 0,25%. Australijski S&P/ASX 200 jest na poziomie piątkowego zamknięcia. Południowokoreański KOSPI zyskuje 1,06%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (1,82%), Szanghaj (0,68%), Sensex (0,25%), Singapur (0,21%). Asia Dow w górę o 1,21%.

Podsumowanie sesji na GPW.

Pogrom byków, tak najkrócej można opisać piątkową sesja na parkiecie przy Książęcej, a nasza giełda była najsłabsza giełda w Europie. WIG20, który jeszcze do czwartku walczył z utrzymaniem się nad pułapem 3000 pkt., podczas jednego dnia wywiesił czarną flagę, a nadzieje na nowe 52-tygodniowe maksima prysły jak bańka mydlana. Dołowanie blue chipów to wynik wyprzedaży banków, ale nie tylko one znalazły się pod presją. Ostatnie kilka sesji mogło wprowadzić lekką nutę wątpliwości co do dalszych wzrostów. Inwestorzy mają teraz nad czym myśleć. Korekta byłaby czymś naturalnym, ale nie hurtowa wyprzedaż. Pewnie część uczestników rynku spróbuje zakupów myśląc, że to może być okazja. Jednak statystycznie wrzesień jest najgorszym miesiącem dla giełd, więc można spodziewać się większego cofnięcia. Po niskim otwarciu, do ostatniej godziny notowań to strona podażowa dyktowała warunki gry. Ostatecznie WIG20 zakończył dzień w bezpośredniej bliskości minimum dziennego zakresu wahań. Martwić może fakt, że spadkom towarzyszył silny wzrost obrotów.

Obrót na szerokim rynku wyniósł 3,87 mld zł. WIG stracił 3,89%. Indeks blue chipów stracił 4,62%. WIG20fut spadł o 4,55%, osiągając na zamknięciu wartość 2895 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie spółki. mWIG40 stracił 2,82%. Niewielkie cofnięcie maluchów można uznać za sukces. sWIG80 zakończył dzień spadkiem o 0,54%.

Złoty wciąż bardzo silny.

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 4,92.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,26.

USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,64.

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,53.

PLNJPY – para handlowana jest po 40,43.


CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.

 the world capital of finance img

Jackson Hole - światowa stolica finansjery

Loading...