Opory wstrzymują wzrosty na WIG20
Silne wybicie podczas wczorajszej sesji na DAX30, nie pomogÅo wspiÄ Ä siÄ WIG20 powyżej oporu na 2540 punktów po wczorajszej przerwie ÅwiÄ tecznej. Nasz flagowy indeks ugina siÄ pod ciÄżarem podaży i na ten moment traci okoÅo -0,3%. SpadajÄ również pozostaÅe indeksy, mWIG40 o -0,42%, a sWIG80 o -0,6%.
Sytuacja WIG20 nie dziwi specjalnie, ponieważ poziom 2540 punktów jest bardzo silnym oporem, natomiast martwiÄ może zachowanie mniejszych spóÅek. Indeks sWIG80 spada nieprzerwanie od kwietnia, po tym jak 7 marca 2017 roku miaÅa miejsce spadkowa sesja z 10-krotnie wiÄkszym wolumenem od Åredniego dziennego obrotu. Poziom maksymalny tej byÅ dwukrotnie później testowany, jednak te nieudane próby doprowadziÅy wÅaÅnie do nadal trwajÄ cych spadków.
ByÄ może do sprzedaży w tamtym czasie skÅoniÅ inwestorów wysoki wskaźnik PE, który wynosiÅ dla indeksu okoÅo 18, teraz jednak po ponad 15% spadku wartoÅci sWIG80, wskaźnik PE znajduje siÄ na poziomie 12, co można traktowaÄ jako okazjÄ. Dodatkowo, poziom 13 800 punktów stanowi stosunkowo silne wsparcie, a caÅy przedziaÅ miÄdzy 14 400 punktów, a wÅaÅnie 13 800 punktów jest strefÄ popytu, która może przywróciÄ trend wzrostowy na maÅych spóÅkach.
Nie da siÄ jednak ukryÄ, że bez zwiÄkszenia przychodów i zysków przez maÅe firmy, indeks ten bÄdzie wciÄ Å¼ mocno podatny na silne wahania. Indeks mWIG40 aktualnie posiada PE na poziomie 16, zatem zdecydowanie wyżej od spóÅek z sWIG80, a dla WIG20 PE wynosi aktualnie okoÅo 14,50. Tutaj jednak warto zaznaczyÄ, że w przypadku dużych spóÅek ostatni znaczÄ cy spadek wskaźnika miaÅ miejsce po wynikach póÅrocznych, które byÅy zdecydowanie lepsze niż rok wczeÅniej. Pozostawia to miejsce do dalszych wzrostów cen akcji najwiÄkszych firm w Polsce. Szeroki rynek jest jednak mocno w tyle za Blue Chipami.
Podczas dzisiejszej sesji w WIG20 roÅnie JSW (+1,47%), Lotos (0,71%), PGE (0,31%) oraz PKN Orlen(0,82%). NajwiÄkszymi maruderami sÄ Cyfrowy Polsat (-2,76%), Eurocash (-1,87%), Alior (-1,8%) oraz BZWBK (-1,68%).
Indeks PMI dla przemysÅu wyniósÅ za październik 53,4, podczas gdy oczekiwano poziomu 54. Wskazuje to na spadek optymizmu wÅród menadżerów w przemyÅle. W wtorek podano, że inflacja za październik wyniosÅa 2,1% r/r, co byÅo odczytem zgodnym z oczekiwaniami jednak wskazuje na stabilizacjÄ dynamiki wzrostu cen. Jeszcze dziÅ poznamy o godz. 13:00 decyzjÄ Banku Anglii na temat stóp procentowych, co z pewnoÅciÄ przeÅoży siÄ na parÄ walutowÄ GBPPLN. Natomiast jutro czeka inwestorów comiesiÄczna dawka informacji z rynku pracy z USA.
USDPLN ma szansÄ odwróciÄ tendencjÄ na wzrostowÄ , aby tak siÄ staÅo potrzeba wybicia ponad 3,7000. Kolejne opory znajdujÄ siÄ na 3,7500 oraz 3,8000. Wsparcia zlokalizowane sÄ na 3,6100 oraz na 3,5500.
EURPLN pomimo zachowania kluczowego wsparcia na poziomie 4,2300 w zeszÅym tygodniu, wciÄ Å¼ nie potrafi wspiÄ Ä siÄ na wyższe poziomy cenowe. Aktualnie kurs ponownie wszedÅ w rejon wsparcia miÄdzy poziomami 4,2300 - 4,2400. TrwaÅy spadek poniżej 4,2300 pozwoli cenie na pogÅÄbienie przeceny i atak wsparcia na poziomie 4,1600.
CHFPLN jako jedyna para walutowa z polskim zÅotym stale wybija nowe dna. Test poziomu 3,6800 od doÅu sugeruje powrót spadków. Docelowo wsparcie na poziomie 3,4900 jest miejscem, do którego cena dÄ Å¼y w aktualnym trendzie spadkowym. Dopiero wzrosty powyżej 3,8000 zanegujÄ bieÅ¼Ä cÄ tendencjÄ.
GBPPLN jest pod presjÄ funta, który w tym tygodniu żyÄ bÄdzie decyzjÄ Banku Anglii na temat stopy procentowej. Rynkowy konsensus zakÅada podwyższenie bazowej stopy procentowej z 0,25% do 0,5%. Ta kosmetyczna zmiana bÄdzie sygnaÅem dla rynku, że rozpoczÄ Å siÄ proces powolnej normalizacji polityki pieniÄżnej. Z technicznego punktu widzenia, krótkoterminowym wsparciem jest poziom 4,8000, którego przebicie może przynieÅÄ dynamiczne spadki do 4,7000. Wybicie ponad 4,8700 otworzy drogÄ do wzrostów na nowe szczyty.