Bank Japonii, po dwudniowym posiedzeniu, podjął decyzje o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. W komunikacie wyrażono zaniepokojenie o wpływ na gospodarkę znacznego wzrostu liczby zachorowań na COVID-19. Dobrą wiadomością dla inwestorów wyceniających odbicie światowej gospodarki po ustąpieniu pandemii była decyzja przybliżająca kolejną szczepionkę do warunkowego użycia. Niezależny komitet doradczy przegłosował w czwartek stosunkiem 20-0-1, że korzyści wynikające z kandydata na szczepionkę przeciwko COVID-19 firmy Moderna Inc. przewyższa ryzyko. Decyzja ta przygotowała grunt pod prawdopodobną autoryzację szczepionki przez FDA.
Wydaje się, że żadne złe wieści nie są w stanie zatrzymać sań świętego Mikołaja, a rajd na rynkach akcyjnych trwa niczym nie zakłócony. Lockdown w Niemczech i kilku kolejnych krajach Europy, skokowy wzrost wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz słabe dane o sprzedaży detalicznej w USA nie wywarły żadnego wpływy na kupujących akcje. Inwestorów trzyma nadzieja na szybkie uchwalenie w Kongresie pakietu stymulacyjnego oraz oczekiwania, że rzutem na taśmę uda się osiągnąć umowę Brexit. To wystarczy, by mikołajowe sanie mogły mknąć bez przeszkód.
Dzisiejsza noc, po kilku dniach ucieczki od dolara, przynosi korektę, którą można odebrać jako realizację niemałych tygodniowych zysków. Para EURUSD utrzymuje się o świcie powyżej 1,22, AUDUSD powrócił nieznacznie pod poziom 0,76, GPBUSD z poziomu powyżej 1,36 oddaje z zysku blisko jedną figurę.
Za nami kolejna udana sesja na europejskich parkietach, chociaż wnosząca lekkie ostudzenie optymizmu. DAX 30 po wzroście o 0,75% jest na dobrej drodze do wspięcia się na historyczny szczyt. Pozostałe wiodące indeksy nie radziły sobie już tak dobrze. Mediolan i Madryt zyskały nieco ponad 0,1%, CAC 40 zakończył dzień w okolicach zera. Dużo gorzej było na wyspach. Londyński FTSE 100 zszedł w czerwoną strefę, finiszując za stratą 0,3%. Indeks Stoxx 600 wzrósł o 0,30%.
Za to optymizm nie opuszał amerykańskich graczy giełdowych. Niezrażeni słabymi danymi z gospodarki kontynuowali wzrosty rozpoczęte na początku tygodnia. S&P 500 rozpoczął dzień z wysokiego „C”, ustanawiając na otwarciu historyczny szczyt. W ostatecznym rozrachunku zamknął się z zyskiem 0,58%, Dow Jones z wynikiem 0,49% usadowił się powyżej 30300 punktów, a technologiczny Nasdaq wzrósł o 0,84%. W marszu na północ nic nie jest w stanie powstrzymać małych spółek. Russell 2000, który podrożał o 1,30% kolejny raz pobił rekord wysokości.
Akcje w Tokio, Hongkongu i Seulu tracą. Dziś na bazowych rynkach akcji w rejonie Azji i Pacyfiku dominują spadki pomimo silnych wczorajszych wzrostów w USA, napędzanych nadzieją na pakiet stymulacyjny. Dzisiejsza przecena być może realizacją tygodniowych zysków. Indeks tokijskiej giełdy spada o 0,16%. Największe spadki widzimy na antypodach. Australijski S&P/ASX 200 traci 1,20%, a Nowa Zelandia -1,60%. Południowokoreański KOSPI jest nad kreską 0,19%. Na pozostałych giełdach: Hong Kong (-0,95%), Szanghaj (-0,27%), Singapur (-0,38%), Tajwan (-0,06%), Indonezja (0,36%). Indyjski Sensex spada o 0,28%. Indeks Asia Dow skupiający największe firmy regionu jest pod kreską 0,42%.
Optymizm panujący w Azji i Europie, a szczególnie silne wzrosty DAX 30 oraz osłabiający się dolar, wspierały wczoraj od samego startu notowań warszawskie byki, a skala wzrostów zadowoliłaby nawet największych malkontentów, gdyby nie minister zdrowia Adam Niedzielski. O godz. 15 poinformował on o decyzji rządu o całkowitym lockdownie, który będzie obowiązywał od 28 grudnia do 17 stycznia. Był to punkt zwrotny w notowaniach, czego skutkiem było silne tąpnięcie na wszystkich indeksach. Jedyna pociecha w tym, że stało się to wczoraj, a nie podczas dzisiejszej sesji, gdzie swoje święto będą mieć trzy wiedźmy. Handlowi na GPW towarzyszył wysoki obrót, który na szerokim rynku wyniósł 1,81 mld złotych. Z tego na blue chipy przypadło 1,56 miliarda złotych. Indeks WIG stracił 0,59 proc. Podobnej wielkości spadek przypadł w udziale WIG 20. Indeks otworzył się ponad 10 punktów powyżej poprzedniego zamknięcia, a wartość na otwarciu 1998 była tylko przygrywką przed marszem na północ. Już w pierwszej minucie łupem byków padł okrągły poziom 2000 punktów, wychodząc na, jak się później okazało, maksimum sesji 2014,44 pkt. Do godz. 15 strona popytowa kontrolowała sytuację na rynku i wtedy decyzja o lockdownie wstrząsnęła rynkiem. W pierwszej reakcji WIG 20 osunął się o 2,3 proc. na dzienne minimum na 1949,99 pkt., a kontrakty spadły o 2,5 proc. W ostatniej godzinie udało się odzyskać znaczną część strat. Zamknięcie nastąpiło na poziomie 1975,76 pkt. Oznacza to spadek wartości indeksu o 0,48%. WIG20 fut stracił 0,20%, a tylko WIG20usd wyszedł z zamieszania obroną ręką i dodał do dorobku 0,13% dzięki słabej postawie amerykańskiego dolara. W czerwieni zakończyły dzień druga i trzecia liga. mWIG40 stracił 0,98 proc. sWIG80 spadł o 0,57 proc. W gronie blue chipów 5 spółek przyniosło akcjonariuszom zyski, a 15 odnotowało spadki. Najwyższą stopę zwrotu osiągnęły akcje PZU (4,78%), CD Projektu (3,07%) i Allegro (1,12%). Po przeciwnej stronie rynku znalazły się Pekao, Lotos i JSW. Walory te zostały przecenione odpowiednio o 5,16%, 4,85% i 4,70%.
Dzisiejsza sesja może okazać trudną dla CD Projektu. Dziś w nocy nadszedł miażdżący cios w katastrofalną premierę długo oczekiwanej gry Cyberpunk 2077 ze strony Sony Corp. Sony wstrzymała sprzedaż wadliwej gry i wycofała ją z PlayStation Store i zaoferowała pełne zwroty kosztów. „Sony stara się zapewnić wysoki poziom satysfakcji klientów i zaczniemy oferować pełny zwrot pieniędzy wszystkim graczom, którzy kupili grę Cyberpunk 2077 w PlayStation Store i chcą zwrotu pieniędzy ” - podała firma w czwartkowym tweecie, dodając link dla użytkowników gdzie złożyć wniosek o zwrot pieniędzy.
WIG 20 fut otworzył się luką spadkową. W początkowej fazie handlu indeks traci 1,01%.
Złoty jest dziś stabilny do koszyka głównych walut.
GBPPLN – wsparcie jest na poziomie 4,79. Kluczowy opór to 5,12.
EURPLN –para jest powyżej wsparcia na 4,4160.
USDPLN – para spadła poniżej wsparcia na 3,64. Kolejne jest na poziomie 3,59.
CHFPLN – para oscyluje pomiędzy 4,08, a 4,17.
PLNJPY – opór usytuowany na 28,09 skutecznie powstrzymał marsz na północ. Para zeszła poniżej wsparcia na 26,70. Dalsze umocnienie jena jako bezpiecznej przystani może doprowadzić do testu poziomów z maja bieżącego roku na 26,20 i 25,20.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.