Rynki w umiarkowanym optymizmie w oczekiwaniu na NFP, BoC i EBC

Na dzisiejszym posiedzeniu zarząd Banku Australii postanowił utrzymać obecny kształt polityki monetarnej, w tym główną stopę procentową i rentowność 3-letnich obligacji rządowych w wysokości 25 punktów bazowych. Gubernator banku, Philip Lowe stwierdził, że australijska gospodarka przechodzi bardzo trudny okres i odczuwa największy spadek gospodarczy od lat 30 XX wieku. W kwietniu łączna liczba przepracowanych godzin spadła o niespotykane dotąd 9 procent, a ponad 600 000 osób straciło pracę. Wydatki gospodarstw domowych uległy znacznemu osłabieniu, a plany inwestycyjne firm są odraczane lub anulowane. Perspektywy ożywienia gospodarczego, pozostają jednak wysoce niepewne, a pandemia może mieć długofalowe skutki dla gospodarki. Wczorajsza sesja w USA rozpoczęła się niewielkimi spadkami. Jednak nieznacznie lepszy od oczekiwań odczyt indeksu ISM dla przemysłu wyprowadził amerykańskie indeksy w zieloną strefę. Po półtorej godzinie handlu zmienność znacznie spadła i już do końca notowań indeksy poruszały się dość płasko. Dow Jones utrzymuje się w okolicach okrągłego poziomu 25000 pkt. W ostatecznym rozrachunku Dow Jones, S&P500 i Nasdaq Composite zakończyły dzień zyskami odpowiednio 0,36, 0,38% i 0,66%. Największy zysk przypadł w udziale małym spółkom z indeksu Russell2000. Indeks zwyżkował o 0,81 proc. Obrót na Wall Street spadł w stosunku do ostatnich sesji i wyniósł 4,845 mld USD. Na otwarciu Citi Kontrakty na Dow Jones i S&P500 tracą 0,2 proc. Technologiczny Nasdaq zyskuje symboliczne 0,03 proc. Idąc za przykładem Wall Street, rynki azjatyckie w zdecydowanej większości rosną kontynuując rozpoczęty wczoraj ruch na północ. Giełda w Tokio rośnie o 1,19 proc. Australijski S&P/AS200 nad kreska 0,62 proc., a południowokoreański KOSPI odnotowuje zysk 1,03 proc. Na pozostałych giełdach regionu: Hong Kongu (0,75%), Szanghaj (0,13%), Singapur (1,76%), Indonezja (2,47%). Indyjski Sensex zyskuje 0,97%. Indeks Asia Dow skupiający największe firmy regionu nad kreską 0,65%. Nadzieje na szybkie wyjście z najgorszego globalnego spowolnienia gospodarczego od lat 30. XX wieku pomogły zachęcić do zakupów. Ale Robert Carnell z ING, regionalny szef badań w regionie Azji i Pacyfiku, ostrzegał przed zbyt dużym optymizmem, biorąc pod uwagę napięcia między USA i Chinami, niepokoje w Hongkongu i USA oraz niepewność co do perspektyw szybkiego uzyskania szczepionki czy skutecznej metody leczenia z COVID-19. Wczorajsza sesja nad Wisła była typową sesją na przeczekanie. Rynek przez cały dzień wykazał niewielką zmienność i znacznie niższy poziom aktywności, na co po części miała wpływ nieobecność niemieckich inwestorów. Bardzo wysokie obroty, które od ubiegłej środy towarzyszyły handlowi nad Wisłą spadły podczas rozpoczynającej tydzień sesji na GPW. Obrót na szerokim rynku wyniósł 823 mln złotych. Z tego na blue chipy przypadło 637 mln. PLN. To zaledwie jedna trzecia tego, co widzieliśmy w ubiegłym tygodniu. Indeks WIG zyskał 1,08 proc. Solidne wzrosty w Azji, gdzie rynki z radością przyjęły umiarkowana odpowiedź Trumpa na chińskie prawo wprowadzone w Hongkongu, przełożyły się na wysokie otwarcie w okolicach szczytów z ostatnich dni. W pierwszych pięciu minutach byki utworzyły maksimum sesji na poziomie 1749,58. Od tego momentu niewiele działo się przy Książęcej. Strona podażowa miała lekką przewagę z tej racji, że kontrakty na amerykańskie indeksy od nocy do otwarcia Wall Street traciły. Przed danymi ISM z USA indeks osiągnął minimum sesyjne na 1722,77. Nieznacznie lepszy od oczekiwań odczyt z amerykańskiego przemysłu dał skromny impuls wzrostowy. Zamknięcie nastąpiło w okolicach środka dziennego zakresu wahań na 1733,52, co oznacza wzrost o 0,63 proc. Zwyżkował również WIG20fut, który zyskał 0,70 proc., a WIG20usd dodał do dorobku 1,80 proc. za sprawą umacniającego się złotego. Znacznie lepiej zakończyły dzień druga i trzecia liga. mWIG40 wzrósł o 2,27 proc., a najmniejsze spółki z sWIG80 zyskały 1,88 proc. W gronie blue chipów 15 spółek zakończyło dzień w zieleni, a 5 przyniosło posiadaczom ich akcji stratę. Do łask inwestorów powróciły spółki z sektora energetycznego. Największe stopy zwroty osiągnęły walory PGE (9,18%), JSW (5,84%) i Tauron (4,45%). Powodów do zadowolenia nie mieli posiadacze akcji CD Projektu, mBanku i Orange, które straciły odpowiednio 1,71%, 0,84% i 0,46%. WIG20fut otwiera się w okolicach wczorajszego zamknięcia. W początkowej fazie handlu WIG20fut zyskuje 0,17 proc. Od ubiegłego tygodnia złoty systematycznie się umacnia. GBPPLN – lokalne wsparcie znajduje się na 4,84. Najbliższy opór jest na poziomie 5,12 EURPLN – cena przebiła wsparcie na poziomie 4,4830, który stał się oporem. USDPLN – para jest poniżej wsparcia na 4,00. CHFPLN – para znajduje się powyżej wsparcia na 4,10. PLNJPY – krótkoterminowy opór jest na 27,47. Najbliższe wsparcie to poziom 25,05.