Giełdy szybowały wczoraj, gdy Senat USA podpisywał pakiet stymulacyjny w wysokości 1,9 biliona dolarów, a na rynkach panowała duża zmienność. Wiadomość o ogromnym programie, który obejmuje czeki stymulacyjne na 1400 dolarów, spowodowała wzrost rentowności 10-letnich obligacji USA powyżej poziomu 1,6%, a następnie cofnięcie. Agresywne ruchy obserwowane ostatnio na giełdach były wynikiem zmian w rentowności obligacji - ruch w górę sugeruje, że czekamy na większe wzrosty i inflację, ale to ten ostatni czynnik spowodował presję sprzedaży na akcjach. Wyższe rentowności mogą być prekursorem wyższych stóp procentowych, ale Rezerwa Federalna nie myśli obecnie o zaostrzeniu swojej polityki. Sekretarz skarbu USA, Janet Yellen, ogłosiła, że program stymulacyjny wystarczy do ożywienia rynku pracy, jednocześnie nie przejmując się zbytnio inflacją. Rentowności 10-latek wychłodziły się wczoraj z blisko 13-miesięcznego maksimum, co pomogło indeksom wzrosnąć. Dow Jones odnotował nowy rekordowy szczyt, jednak zakończył sesję poniżej dziennych maksimów, S&P 500 spadł o 0,5%, podczas gdy NASDAQ 100 zanotował spadek o 2,9%. Akcje spółek technologicznych straciły na wartości, ponieważ inwestorzy zaczęli kwestionować ich wysokie wyceny, zwłaszcza gdy spółki z branży turystycznej i rekreacyjnej radzą sobie trochę lepiej, ponieważ gospodarki są na dobrej drodze do ponownego otwarcia w nadchodzących miesiącach. W Europie niemiecki DAX wzrósł o 3,3%, ponieważ akcje Deutsche Bank zyskały ponad 4% po wiadomościach, że bank powróci do polityki dywidendowej, a także rozpocznie program skupu akcji o wartości 1 miliarda
euro. FTSE 100 zyskał 1,3%, gdy pojawiły się nadzieje na poprawę sytuacji.
Rynki akcji w Azji są mieszane, a europejskie indeksy są na dobrej drodze do pozytywnego otwarcia Dolar ponownie zyskał wczoraj na wartości, ponieważ traderzy liczą na solidne ożywienie. W zeszłym tygodniu dobre dane o zatrudnieniu poza rolnictwem w USA spowodowały umocnienie amerykańskiej waluty. Biorąc pod uwagę postępy w kwestii stymulacji fiskalnej, gdy Senat poparł pakiet 1,9 biliona dolarów, rośnie nadzieja, że największa gospodarka na świecie odbije się dość mocno. Kurs
EUR/USD mocno ucierpiał z powodu siły dolara, podczas gdy
GBP/USD stracił niewiele. Wskaźnik szczepień w Wielkiej Brytanii wciąż rośnie, dlatego indeks CMC GBP zyskał wczoraj na wartości. Złoto spadło do najniższego poziomu od dziewięciu miesięcy, ponieważ wzrost kursu dolara odbił się od metalu. Wyższe rentowności również były przyczyną spadkowego ruchu złota. Straciło także srebro i wydaje się, że miedź zanotowała spadki w wyniku realizacji zysków. Pod koniec ubiegłego miesiąca czerwony metal osiągnął najwyższy poziom od 2011 r., ale od tamtej pory stracił na wartości. Optymizm, że globalna gospodarka odbije, był podstawą rajdu. Miedź jest wykorzystywana w okablowaniu, a popyt na nią prawdopodobnie wzrośnie, ponieważ elektryczność prawdopodobnie zyska na popularności z racji bardziej ekologicznego nastawienia, co z kolei uderzy w ceny paliw kopalnych.
Ropa Brent osiągnęła wczoraj cenę powyżej 70 dolarów za baryłkę, docierając do 14-miesięcznego szczytu, gdy saudyjskie punkty naftowe zostały zaatakowane przez ruch Huti w Jemenie. Obawy o ograniczenie dostaw spowodowały wzrost cen energii, ale ceny spadły, gdy potwierdzono, że nie doszło do uszkodzeń.
Oczekuje się, że zrewidowany odczyty PKB ze strefy euro za czwarty kwartał, który poznamy o godzinie 11:00 utrzyma się na poziomie -0,6% w ujęciu kwartalnym i -5% w ujęciu rocznym. Należy pamiętać, że Stany Zjednoczone i Wielka Brytania odnotowały wzrost o 4,1% i 1% w ostatnim kwartale 2020 r. Negatywny odczyt ze strefy euro wywołałby dyskusję na temat potencjalnej recesji.
EURUSD – dopóki utrzymujemy się poniżej 50-dniowej MA przy 1,2117 ostatnie spadki mogą być kontynuowane. Wsparcie znajduje się przy 1,1800. Wybicie powyżej 1,2242 może skierować kurs na 1,2349.
GBPUSD – od końca września para pozostaje w trendzie wzrostowym, docierając w zeszłym miesiącu do 34-miesięcznego szczytu. Jeżeli wzrosty się utrzymają, kolejnym celem może być 1,4241.Wsparcie znajduje się przy 1,3764 i 50-dniowej MA.
EURGBP – kurs znajduje się w trendzie spadkowym od połowy grudnia, a w zeszłym miesiącu zanotował spadek do 11-miesięcznego dołka. Kolejne spadki mogą prowadzić w okolice 0,8400. Wzrosty powyżej 0,8730 powinny z kolei skierować kurs na 0,8800.
USDJPY – para pozostaje w ruchu wzrostowym od początku stycznia. Jeżeli pozytywna tendencja utrzyma się, celem może być 109,85. Odreagowanie z tego miejsca może dotrzeć do wsparcia przy 105,50, gdzie znajduje się 200-dniowa MA.
FTSE 100 - oczekiwany spadek na otwarcie o 1 punkt do 6,718
DAX 30 - oczekiwany wzrost na otwarcie o 26 punktów do 14,406
CAC 40 - oczekiwany wzrost na otwarcie o 15 punktów do 5,918
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.