Rynki w Wielkiej Brytanii i USA były wczoraj wyłączone z handlu, jednak po silnych wzrostach z ubiegłego tygodnia pozostałe giełdy w Europie rozpoczęły tydzień na plusie. Niemiecki DAX osiągnął najwyższe poziomy od piątku 6 marca, zmierzając do zamknięcia luki cenowej między piątkowym zamknięciem na poziomie 11.541 a ceną otwarcia w poniedziałek. Napływające wiadomości korporacyjne pomogły notowaniom. Wśród nich znalazły się informacje ze strony niemieckiego przewoźnika Lufthansa o wsparciu w wysokości 9 miliardów euro w ramach pakietu ratunkowego od niemieckiego rządu, czy niemieckiego giganta farmaceutycznego Bayer, który również miał osiągnąć porozumienie w sprawie swoich pozwów w USA. Wydaje się, że francuski rząd chce wprowadzić podobne pakiety ratunkowe, informując, że Renault, które jest już w 15% własnością rządu, może otrzymać dalsze wsparcie z funduszy państwowych. W połączeniu z lepszym niż oczekiwano niemieckim raportem IFO za maj, a także dalszym łagodzeniem ograniczeń w miarę otwierania się gospodarek w całej Europie, rynki utwierdziły się w przekonaniu, że najgorsze jest za nami pod względem wskaźników śmiertelności i infekcji, a także blokad gospodarczych. Ponieważ rządy europejskie wygodnie ignorują unijne zasady dotyczące pomocy państwa, być może nieuniknione będzie zwiększenie presji na rząd brytyjski. Doniesiono już, że wielu dużych brytyjskich pracodawców puka do drzwi rządu, w tym Jaguar Land Rover. Rząd brytyjski rozważa program pomocy o nazwie Project Birch. Na ten moment inwestorzy wydają się ignorować weekendowe niepokoje w Hongkongu, podczas gdy chińskie władze podejmują dalsze kroki w celu wzmocnienia swojej woli politycznej w jego codziennym funkcjonowaniu. Eskalacja wraz z kolejnymi amerykańskimi sankcjami nakładanymi na Chiny będzie prawdopodobnie stanowić wyraźne i aktualne zagrożenie, między innymi, dla zaufania inwestorów w nadchodzących dniach i tygodniach. Rynki azjatyckie gwałtownie wzrosły w związku z doniesieniami, że Japonia łagodzi pozostałe nadzwyczajne środki ostrożności, a wiadomość o tym, że amerykańska firma Novavax ma rozpocząć pierwsze testy na ludziach swojej eksperymentalnej szczepionki na koronawirusa, również napędziły nastroje. Rynki w Wielkiej Brytanii mogą nadrabiać zaległości dziś rano, dlatego możemy spodziewać się bardzo silnego otwarcia na FTSE100, podczas gdy inne rynki w Europie również prawdopodobnie otworzą się wyżej, kontynuując wczorajsze wzrosty. Wczoraj premier Boris Johnson nakreślił plany Wielkiej Brytanii dotyczące łagodzenia ograniczeń, ogłaszając, że lokalne sklepy uliczne i salony samochodowe mogą zacząć się otwierać ponownie od przyszłego tygodnia, jeśli tylko zachowane zostaną wytyczne dotyczące dystansu społecznego. Pozostałe “mniej kluczowe” sklepy detaliczne mogłyby rozpocząć działalność 15 czerwca, jeśli będą postępować zgodnie z modelem przyjętym przez supermarkety, który dotyczy obecnie sprzedawców żywności. Oczekuje się, że dzisiejsza sprzedaż detaliczna CBI za maj spadnie ponownie z -55 do -65. Jeśli chodzi o dane, oczekujemy najnowszych raportów dotyczących zaufania konsumentów w USA za maj, które prawdopodobnie będą dość słabe. W kwietniu nastąpił duży spadek do 86,9 w następstwie milionów utraconych miejsc pracy, o których dowiadywaliśmy się co tydzień. Wzrost wniosków o zasiłek nadal jest widoczny, choć obserwujemy pewne wyhamowanie. Cały czas jednak odczyty dotyczą milionów osób. Na takim tle trudno jest dostrzec, w jaki sposób mogłoby to poprawić zaufanie konsumentów, choć niektóre prognozy przewidują wzrost w tej kwestii. Mimo wszystko utrzymujemy się znacznie powyżej poziomów notowanych po kryzysie finansowym, które obserwowaliśmy w lutym 2009 r. EURUSD – para znalazła opór przy 200-dniowej w zeszłym tygodni zanim doszło do spadków. Poziom 1,0770/80 pozostaje kluczowym wsparciem. Przełamanie powyżej 1,1035 jest konieczne, by możliwe były wzrosty w kierunku 1,1200. GBPUSD – para znalazła wsparcie przy 1,2075 w zeszłym tygodniu, jednak musi wybić powyżej 1,2250, by doszło do stabilizacji i powrotu w kierunku 1,2400. Dopóki znajdujemy się poniżej 1,2250 możliwe są dalsze spadki do 1,1980. EURGBP – kurs przełamał 0,8870 w tym miesiącu, przed przejęciem pałeczki przez sprzedających przy 0,9000. Poziom 0,8870 stanowi obecnie wsparcie i musi powstrzymać podaż, jeśli ma dojść do dalszych wzrostów. Poniżej 0,8870 celem może być 0,8820. USDJPY – para powoli pięła się wyżej przez ostatni tydzień, jednak musi przełamać 200-dniową MA przy 108,30, by dotrzeć do 109,70. Obecnie wsparcie znajduje się przy 107,30. FTSE100 - oczekiwany wzrost na otwarcie o 137 punktów do 6,130 DAX - oczekiwany wzrost na otwarcie o 100 punktów do 11,491 CAC40 - oczekiwany wzrost na otwarcie o 41 punktów do 4,580