Sprawa Katalonii może zostać wyjaśniona w dniu dzisiejszym, ponieważ prezydent Katalonii ma zwrócić się dziś w swoim przemówieniu do parlamentu tego regionu. Będą to pierwsze słowa prezydenta skierowane w stronę parlamentu od daty przeprowadzenia referendum niepodległościowego 1 października. Wcześniej prezydent Katalonii zapowiadał, że ogłosi niepodległość regionu w ciągu dwóch dni od ogłoszenia wyników referendum. Skoro tak się jednak nie stało, wszyscy zastanawiają się, do czego dąży głowa regionu.

 

Katalonia znajduje się na północnym wschodzie Hiszpanii, ale dziś będzie w centrum całej Europy. Wiele koncernów już jest w trakcie relokacji swoich oddziałów z regionu Katalonii do innych części Hiszpanii, co utrudni znacznie życie separatystów.

 

Hiszpański rząd nie odrzucił jak dotąd możliwości odebrania Katalonii ich autonomicznych praw, ale władze państwa muszą dobierać swoje ruchy bardzo ostrożnie, by nie zwiększyć w kraju ruchów nacjonalistycznych.

 

Sytuacja w Katalonii oddziałuje w znaczący sposób na indeks IBEX35, natomiast euro otrząsnęło się z tej sytuacji i odbiło do góry. Inwestorzy będą zwracali uwagę na odczyty dotyczące francuskiego i włoskiego sektora przemysłowego, które będą opublikowane dzisiejszego poranka. Francuski odczyt ma wskazać na wzrost o 0,4%, natomiast włoski o 0,2%.

 

Wielka Brytania będzie publikowała najnowszy dane dotyczące sektora produkcyjnego, ekonomiści uważają, że wskażą one na wzrost o 0,3%. Funt wzrósł wczoraj ze względu na ostatnie komentarze Theresy May sugerujące możliwe zmiany w rządzie, które wzmocniły najwyraźniej jej pozycję jako premiera Wielkiej Brytanii.

 

Amerykańskie indeksy zakończyły dzień niżej, ale wciąż utrzymują się blisko swoich historycznych szczytów.  W tym tygodniu poznamy dane dotyczące zysków niektórych dużych banków, między innymi: Citigroup, Bank of America oraz Wells Fargo. Zyski z działalności bankowej spadały w ostatnich kwartałach, a inwestorzy będą chcieli zobaczyć, jak instytucje finansowe poradzą sobie z historycznie słabymi dochodami z tytułu transakcji.

 

Ropa naftowa radziła sobie trochę lepiej ostatniego dnia, ze względu na obawy inwestorów o dostawy. OPEC będzie miał swoje spotkanie w następnym miesiącu, a jego ważniejsi przedstawiciele mówili, że potrzebne są nieszablonowe działania, by przywrócić równowagę na rynku. Arabia Saudyjska sugeruje przedłużenie programu cięć produkcji, a Rosja jest otwarta na rozmowy w tej kwestii.

 

EURUSD - euro spada od miesiąca, jeżeli utrzyma się ten trend, to może osiągnąć poziom 1,1662 lub 1,1613. Wzrosty powinny spotkań opór na 50-dniowej SMA na 1,1846, a przebicie powyżej tego poziomu stawia za kolejny cel poziom 1,2000.

 

GBPUSD - poziom 1,3133, który jest 50-dniową SMA jest wsparciem przed spadkami. Jeżeli funt utrzyma się powyżej tego poziomu, istnieje szansa na wzrost do 1,3300. Spadek poniżej 1,3133 może postawić za kolejny cel 100-dniową SMA na 1,3020, a następnie poziom 1,2900.

 

EURGBP - zbliża się do 50-dniowej SMA na 0,9021, po przebiciu przez ten poziom, kolejnym celem będzie 0,9226. Spadki powinny zatrzymać się na 100-dniowej SMA na 0,8915 lub na poziomie 0,8800.

 

USDJPY -  dolar systematycznie rośnie od początku września, jeżeli pozytywny trend się utrzyma, to może próbować przebić się przez opór na 114,49. 200-dniowa SMA na 111,88 jest poziomem wsparcia przed spadkami.

 

FTSE100 – spodziewany spadek na otwarcie o 5 punktów do 7 502

 

DAX - spodziewany spadek na otwarcie o 23 punkty do 12 953

 

CAC40 - spodziewany spadek na otwarcie o 7 punktów do 5 365