Giełdy w Europie notowały wczoraj stonowaną sesję, ponieważ na rynek nie napłynęło zbyt wiele ważnych komunikatów makroekonomicznych ani politycznych. Traderzy oczekują na szczyt G20, który rozpoczyna się w piątek, kiedy to prezydent Trump ma się spotkać z Xi Jinpingiem. Sytuacja handlowa między USA a Chinami jest gorąca, wczoraj chiński wiceminister handlu Wang Shouwen powiedział, że USA muszą zrezygnować z „niewłaściwego” traktowania chińskich firm technologicznych. Komentarz był nieprzyjemnym przypomnieniem, że obawy o bezpieczeństwo narodowe są istotą sporu handlowego. Prezydent Trump chce zrównoważyć relacje handlowe z Chinami, ale chce także chronić amerykańską własność intelektualną i może okazać się to trudną do pokonania kwestią.

 

DAX osiągnął słabsze wyniki z powodu Daimlera, który obniżył swoje prognozy zysku. Producent samochodów posiadał auta z silnikiem diesel zakwestionowane na wniosek niemieckiego Federalnego Urzędu Transportu Samochodowego, ponieważ posiadały one oprogramowanie, które zakłamywało emisje paliwa. Sektor motoryzacyjny w Niemczech jest już pod presją obaw handlowych i ostatnią rzeczą, której potrzebuje, jest kolejny skandal związany z dieslem.

 

Rynki amerykańskie odnotowały niską zmienność, a S&P 500 i NASDQ 100 zakończyły sesję nieznacznie niżej. Wicepremier Chin, Liu He, rozmawiał z Robertem Lighthizerem i Stevenem Mnuchinem - obaj są częścią zespołu negocjacyjnego ds. handlu prezydenta Trumpa. Jest to swego rodzaju rozgrzewka przed wielkim spotkaniem w tym tygodniu. Akcje były w nocy wyprzedawane w Azji, ponieważ inwestorzy obawiali się sytuacji handlowej.

 

Indeks nastrojów biznesowych Ifo niemieckiej gospodarki spadł do 97,4 w czerwcu, osiągając wynik nieco powyżej szacunków 97 2. Ze strefy euro nie napłynęło wczoraj zbyt wiele wiadomości, ale ważne jest, aby pamiętać, że niemiecki sektor produkcyjny nadal wykazuje negatywny wzrost.

 

Napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Iranem wzmożyły się po tym, jak prezydent Trump wydał polecenie nakładające „twarde” sankcje na Iran, jako odwet za zniszczenie amerykańskiego drona. Waszyngton twierdził, że USA utrzymają swoje twarde stanowisko wobec reżimu, dopóki nie zatrzyma „niebezpiecznych działań”. Przywódca USA zrównoważył oświadczenie i powiedział, że „nie dąży do konfliktu z Iranem”. Teheran twierdził, że stosunki dyplomatyczne mogą się zamknąć „na zawsze”, ale to brzmi jak szaleństwo.  

 

Rosnące napięcia odegrały dużą rolę w wyprzedaży na rynku ropy naftowej, ponieważ inwestorzy zaczęli obawiać się, że popyt na ropę spadnie. Szczyt G20 prawdopodobnie będzie kolejnym ważnym czynnikiem w ruchu surowca, ponieważ słabe stosunki handlowe między USA a Chinami przyczyniły się do obaw o spadek popytu w średnim okresie.

 

Dolar amerykański pozostaje słaby, ponieważ traderzy obawiają się, że Fed obniży stopy procentowe jeszcze w tym roku. Odczyt aktywności produkcyjnej Fed w Dallas w czerwcu wyniósł -12.1, co było spadkiem w porównaniu z majowym wynikiem -5.3 i poniżej prognozy -2. Słaba aktualizacja jest kolejnym sygnałem, że amerykańska gospodarka wychładza się.

 

Raport dotyczący indeksu cen nieruchomości CaseSchiller zostanie opublikowany o godzinie 15:00, a ekonomiści spodziewają się odczytu na poziomie 2,6% rocznie. O godz. 16:00 opublikowanych zostanie wiele aktualizacji gospodarczych z USA. Raport zaufania konsumentów Conference Board ma wynieść 131,2, co oznacza spadek w porównaniu z odczytem 134,1 w maju. Oczekuje się, że sprzedaż nowych domów wzrośnie o 1,9% w maju. W kwietniu nastąpił spadek o 6,9%. Oczekuje się, że wskaźnik produkcji Richmond wyniesie 7. Jerome Powell, szef Rezerwy Federalnej, będzie przemawiał w Nowym Jorku o 19:00. Komentarze Powella będą uważnie obserwowane w świetle gołębiej aktualizacji, która pojawiła się w zeszłym tygodniu.

 

EURUSD – notowania rosły od końcówki maja, a przełamanie w górę  1,1400 może poprowadzić kurs na 1,1448. Spadek poniżej 1,1200 może z kolei otworzyć drogę na retest poziomu 1,1110.

 

GBPUSD – obserwujemy spadki od połowy marca i jeżeli sentyment się utrzyma, kurs może dotrzeć do wsparcia przy 1,2476. Poziom 1,2800 stanowi obecnie opór. 

 

EURGBP – kurs odbijał od ponad miesiąca i jeżeli utrzyma się powyżej 0,8800, możliwy jest ruch w kierunku 0,9000. Spadki mogą się kierować w okolice 200-dniowej MA przy 0,8780.

 

USDJPY – kurs pozostawał w trendzie spadkowym od kwietnia. Jeżeli sentyment niedźwiedzi utrzyma się, celem może być poziom 106,00. Opór znajduje się w okolicy 50-dniowej MA przy 109,90.

 

FTSE 100 - oczekiwany spadek na otwarcie o 26 punktów do 7,390.

 

DAX - oczekiwany spadek na otwarcie o 52 punkty do 12,222.

 

CAC 40 - oczekiwany spadek na otwarcie o 21 punktów do 5,500.

Poprzedni artykuł>