Ceny kontraktów terminowych na ropę naftową poszybowały w górę, a ceny kontraktów terminowych na amerykańską giełdę spadły w czwartek wieczorem, po tym jak Izrael poinformował o ataku na Iran. Wzbudziło to nowe obawy przed wybuchem konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu podał w oświadczeniu: “Uderzyliśmy w samo serce irańskiego programu uzbrojenia nuklearnego”. „Zaatakowaliśmy czołowych irańskich naukowców zajmujących się bronią jądrową, pracujących nad irańską bombą. Uderzyliśmy również w samo serce irańskiego programu pocisków balistycznych”. Dodał, że operacja „będzie trwała tyle dni, ile potrzeba, aby usunąć to zagrożenie”. Associated Press poinformowało, że wiele miejsc w Teheranie i w całym Iranie zostało zaatakowanych, a Iran oświadczył, że niektórzy czołowi przywódcy wojskowi i naukowcy zajmujący się energią jądrową zostali zabici.
Ceny ropy WTI i Brent poszybowały w górę o ponad 12%. W najbliższych godzinach najważniejsze dla ropy będzie jak zachowa się Iran. Czy Iran podejmie działania odwetowe, w tym wszelkie potencjalne próby zamknięcia Cieśniny Ormuz, kluczowego szlaku wodnego i potencjalnego punktu zapalnego. Przez cieśninę przepływa około 20% światowej ropy naftowej transportowanej drogą morską.

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 13.06.2025.
W reakcji na Atak Izraela na Iran kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy zareagowały dużymi spadkami.
Podsumowanie sesji w Europie i USA
Ostatnie dwa tygodnie upłynęły w poszukiwaniu kierunku. Na giełdach Starego Kontynentu ostatnie kilka sesji nie wniosło nic ciekawego, a jedynie spekulacje, że spadająca dynamika wzrostu to możliwe rozprowadzanie longów i domykanie długich pozycji Wczorajsza sesja ponownie upłynęła w umiarkowanej zmienności jednak z przewagą podaży. Poza FTSE100 (0,23%) dzień zakończył się spadkami pozostałych wiodących indeksów od -0,14% (CAC40) do -0,74% (Dax).
Również na Wall Street od ubiegłego wtorku widać ostrożność inwestorów. Ubiegły tydzień to na zmianę sesja wzrostowa to znów spadkowa. Idąc tym scenariuszem, wczorajszy handel zakończył się nieznaczna przewaga popytu. Dow Jones Industrial Average zyskał 0,24%, S&P500 wzrósł o 0,38%. Nasdaq Composite zyskał 0,24%.
Podsumowanie sesji na GPW
Bieżący tydzień, jak na razie, nie rozstrzygnął o dalszym kierunku WIG20. W poniedziałek, indeks obronił poziom 2700 pkt. Wtorkowa sesja doprowadziła indeks do oporu na poziomie 2800 pkt. I choć wczorajszy handel zakończył się na minusie, benchmark pozostał w ruchu bocznym pomiędzy tymi poziomami. Patrząc szerzej na rynek, cofnięcie WIG20 do najniższego poziomu od kwietnia może budzić niepokój byczo nastawionych graczy, jednak kilka ostatnich dni handlowych może przeczyć tej tezie. Wciąż jest szansa utrzymanie wzrostów i atak WIG20 na nowe 52-tygodniowe szczyty. Niemniej należy liczyć się z korektą. Od strony technicznej, na wykresie WIG20 jesteśmy pomiędzy wsparciem a oporem. Pierwszym zadaniem dla byków jest trwały powrót WIG20 powyżej poziomu 2800 pkt, jednak dopiero wzrost powyżej 2900 pkt otworzy drogę na nowe 52-tygodniowe maksima.
WIG20 oddalił się od ostatniego szczytu i jak na razie żadna ze stron nie kwapi się z podjęciem bardziej zdecydowanych kroków. Podobna sytuacja jest na głównych giełdach Europy. Podsumowując, byki nie złożyły jeszcze broni w marszu na północ, a niedźwiedzie wyczekują na okazję na ich skarcenie.
Wczorajsza sesja zakończyła się ponownie zakończyła się spadkami wszystkich indeksów. Po lekko spadkowym otwarciu i próbie powrotu nad kreskę, WIG20 od razu skierował się na południe. Od godz. 14 impet sprzedających osłabł, co skrzętnie wykorzystała strona popytowa, by ostatecznie odrobić część strat.
Z grona blue chipów, 7 spółek odnotowało zysk. Największym wzrostem pochwaliło się Pepco, którego akcje zyskały 3,72%. Po przeciwnej stronie rynku zameldowały się PZU i Budimex przecenione odpowiednio o 2,64% i 2,62%.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 2,21 mld zł. WIG stracił 0,79%. Indeks blue chipów stracił 0,87%. WIG20fut spadł o 0,86% osiągając na zamknięciu wartość 2761 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 stracił 0,70%. sWIG80 zakończył dzień spadkiem o 0,42%.
Złoty wciąż bardzo silny
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,02.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,27.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,70.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,58.
PLNJPY – para handlowana jest po 38,80.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.