Rosną napięcia na linii Waszyngton-Pekin. Już po zakończeniu sesji na Wall Street, prezydent Donald Trump na godzinnej konferencji, podczas której większość czasu poświęcił krytyce Joe Bidena oświadczył, że podpisał ustawę kończącą preferencyjne traktowanie Hongkongu. „Hongkong będzie teraz traktowany tak samo jak Chiny kontynentalne” - powiedział dziennikarzom w White Rose Garden. Wydał zarządzenie wykonawcze, aby pociągnąć Chiny do odpowiedzialności za opresyjne działania wobec ludności byłej kolonii brytyjskiej. Dodał także, że nie planuje rozmawiać z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Trwa również eskalacja napięcia co do prób zawłaszczenia przez Chiny Morza Południowochińskiego, kiedy USA wysłały czytelny sygnał do zainteresowanych krajów, że będą je wspierać przed zakusami Państwa Środka. Chiny zagroziły sankcjami dla Lockheed Martin w związku z transakcją zbrojeniową na Tajwanie. Administracja Białego Domu wydała zgodę na modernizację systemów Patriot na wyspie. Kontrakt opiewa na sumę 620 mln dolarów.  

Indeks zaufania australijskich konsumentów spadł w lipcu z 6,3% do -5,1%. Uwaga inwestorów w ciągu najbliższych dwóch dni, poza wynikami spółek, skupi się na decyzjach banków centralnych o wysokości stóp procentowych. Jest mało prawdopodobnym, aby nastąpiły jakieś zmiany. Jednak istotne będą konferencje prasowe po posiedzeniach banków, na których poznamy projekcje dla inflacji i PKB oraz ewentualne zmiany w programach pomocowych. W nocy Bank Japonii zgodnie z oczekiwaniami pozostawił stopy na niezmienionym poziomie -0,1%, obniżając projekcje wzrostu gospodarczego. Po południu decyzję o stopach procentowych ogłosi Bank Kanady. Na godz. 17:15 zaplanowano konferencję prasową po posiedzeniu banku. Z USA poznamy dynamikę produkcji przemysłowej za czerwiec, a Departament Energii przedstawi raport o tygodniowej zmianie zapasów ropy, benzyny i destylatów. Również na dziś zaplanowano wideokonferencję OPEC+. Arabia Saudyjska chce zwiększenia wydobycia o 2 miliony baryłek dziennie.  

Po silnie spadkowej sesji w Azji i w Europie i słabym początku za oceanem, paliwa do wzrostu jankeskich indeksów dolała Lael Brainard. Ta amerykańska ekonomistka jest członkiem Rady Gubernatorów Rezerwy Federalnej USA, gdzie pełni funkcję gubernatora administracyjnego i przewodniczącego komisji ds. stabilności finansowej. Lael Brainard wezwała do trwałych zakupów aktywów na dużą skalę przez amerykański bank centralny, aby pomóc gospodarce ożywić się w obliczu „gęstej mgły niepewności” wywołanej przez COVID-19. To wystarczyło aby indeksy wystrzeliły na północ i zamknęły się w okolicach dziennych maksimów. Dow Jones zyskał 550 punktów, a S&P500 powrócił w stronę 3200 pkt. W ostatecznym rozrachunku Dow Jones, S&P500 i Nasdaq Composite zakończyły dzień wzrostami odpowiednio 2,13%, 1,34% i 0,94%. Obrót na NYSE wyniósł 4,723 mld USD, a na giełdzie Nasdaq 4,611 mld USD.

Akcje na Dalekim Wschodzie w większości podążają w ślad za swoimi odpowiednikami w Stanach Zjednoczonych. Gorzej radzą sobie giełdy chińskie. Giełda w Tokio zyskuje 1,66 proc., australijski S&P/ASX200 rośnie o 1,71 proc. Na pozostałych giełdach regionu: Hong Kong (-0,10%), Singapur (1,14%), Szanghaj (-0,44%), Nowa Zelandia (1,01%). Indyjski Sensex rosnie o 2,06%. Indeks Asia Dow, skupiający największe firmy regionu, nad kreską 1,26%

W ślad za giełdami w Azji i Europie, wczoraj na warszawskim parkiecie rządziły niedźwiedzie. Handlowi na GPW towarzyszył obrót, który na szerokim rynku wyniósł 1,17 mld złotych. Z tego na blue chipy przypadło 931 mln PLN. Indeks WIG spadł o 1,42 proc. Słabo radziły sobie spółki o największej kapitalizacji. WIG20 otworzył się poniżej wartości odniesienia, a sam poziom otwarcia stanowił dzienne maksimum na 1798,40. Do końca sesji kontrolę nad rynkiem przejęła strona podażowa, spychając WIG20 na dzienne minimum na  1763,64 pkt. Zamknięcie nastąpiło w okolicach minimum dziennego zakresu wahań, na poziomie 1771.70, co oznacza spadek o 1,66 proc. WIG20fut. zakończył się handel stratą 1,94 proc., a WIG20usd oddał z dorobku 1,15 proc. W czerwieni zakończyła handel druga i trzecia liga. mWIG40 stracił 1,06 proc., a najmniejsze spółki z sWIG80 spadły o 0,48 proc. W gronie blue chipów 3 spółki odnotowały zyski, a 17 zakończyło dzień stratami. Największą stopę zwrotu osiągnął Lotos (7,12%) po warunkowej zgodzie KE na przejecie przez PKN Orlen oraz PGNiG (3,99%), po planach włączenia firmy w strukturę PKN Orlen. Powodów do zadowolenia nie mieli posiadacze akcji JSW, PKN Orlen i CD Projektu. Walory te straciły odpowiednio 4,81%, 4,69% i 4,22%.

WIG20fut otwiera się 16-to punktową luką wzrostową. W początkowej fazie handlu indeks zyskuje 0,84 proc.

Kurs złotego pozostaje stabilny.

GBPPLN –  lokalne wsparcie znajduje się na 4,84. Najbliższy opór jest na poziomie 5,12

EURPLN – cena jest nad wsparciem na poziomie 4,3650. Opór jest na poziomie 4,57.

USDPLN –  para w konsolidacji z krótkoterminowym wsparciem na 3,8840.

CHFPLN – najbliższe wsparcie jest na 4,10. Opór jest na poziomie 4,34.

PLNJPY – opór usytuowany jest na 28,37. Wsparcie jest na poziomie 25,88.

 

Poprzedni artykuł>

Prezentowany materiał służy wyłącznie celom informacyjnym i nie ma na celu udzielania porad handlowych lub inwestycyjnych. Zastrzegamy sobie prawo do zmiany jakichkolwiek informacji zawartych w niniejszym materiale w dowolnym momencie, w przypadku wystąpienia błędu. CMC Markets nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty, które można ponieść, bezpośrednio lub pośrednio, wynikające z inwestycji opartych na jakichkolwiek informacjach tutaj zawartych.