Po trudnej dla walut rynków wschodzących końcówce ubiegłego tygodnia, ostatnie dni przyniosły nieco wytchnienia. Zawirowania wokół tematów Brexitu oraz zapowiedzi prowadzenia łagodnej polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny to główne czynniki, które wpływają na rynek walutowy.

 

Osłabienie się walut rynków wschodzących po zeszłotygodniowej, bardzo słabej publikacji wskaźnika PMI dla niemieckiego przemysłu zostało już częściowo zniwelowane. Złoty zachowuje się relatywnie stabilnie, choć presja podażowa w dalszym ciągu jest odczuwana. Jeszcze w poniedziałek na parze EUR/PLN została podjęta próba ataku na poziom 4,3000, jednak dziś ta para walutowa znajduje się bliżej 4,2940. Mniej korzystnie przedstawia się sytuacja na dolarze – po krótkotrwałej zniżce na USD/PLN i dojściu w okolice 3,74, kurs powrócił ponad poziom 3,80 i dziś kwotowany jest w okolicach 3,8140. Powodów do zadowolenia nie mogą mieć posiadacze kredytów we frankach – para CHF/PLN notowana jest w okolicy tegorocznych szczytów, dziś rano nieznacznie poniżej 3,8400. O kluczowy poziom walczy brytyjski funt – od początku tygodnia GBP/PLN utrzymuje się w okolicach 5,00 i dziś po godz. 8:00 znajdowała się 2 grosze wyżej.

 

Brytyjska waluta w dalszym ciągu może podlegać zawirowaniom związanym z wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Wczorajsze głosowania w Izbie Gmin nad różnymi scenariuszami Brexitu nie doprowadziło do jakichkolwiek rozstrzygnięć – spośród 8 przedstawionych propozycji, żadna nie otrzymała poparcia większości. Niemniej w opinii rynku szanse na przeforsowanie planu Theresy May wzrosły, a ryzyko „twardego Brexitu&rdquo zmalało, co może w krótkim terminie sprzyjać funtowi.

 

Silne powiązanie zachowania walut rynków wschodzących z sytuacją na rynkach globalnych sprawia, że warto przyglądać się kursowi EUR/USD. Na euro w ciągu ostatniego tygodnia utrzymywała się presja podażowa, której źródłem były „gołębie” wypowiedzi prezesa EBC Mario Draghiego. W tym czasie para zniżkowała o 1,5%,  dziś natomiast widać próby ustabilizowania się kursu przy poziomie 1,1250. Nastawieni spekulacyjnie inwestorzy przeprowadzający transakcje na rynku Forex za pośrednictwem platformy CMC Markets widzą jednak potencjał wzrostowy. Obecnie 63% z nich posiada na EUR/USD otwarte pozycje długie (na wzrost), a pod względem wartości transakcje na wzrost stanowią 70% wszystkich zawartych na tej parze.

 

Dzisiejsze kalendarium makroekonomiczne zawiera klika odczytów, które mogą stanowić drogowskaz dla inwestorów walutowych. O godz. 11:00  poznamy wskaźnik zaufania konsumentów w Strefie euro, a o 13:30 ostateczne dane na temat amerykańskiego PKB. W tym samym czasie napłyną cotygodniowe odczyty z amerykańskiego rynku pracy, a pół godziny później Niemiecki Urząd Statystyczny przedstawi wstępne dane na temat tamtejszej inflacji CPI.

 

Poprzedni artykuł>