Po sesji z 27 stycznia br., Tesla Inc., jedna z niekwestionowanych gwiazd rynku amerykańskiego z ostatnich kilkunastu miesięcy opublikowała raport finansowy za IV kwartał 2020 roku. Po wzroście kursu akcji o ponad 100 % od połowy listopada 2020 oczekiwania rynkowe były rozdmuchane i praktycznie każdy wynik, i to zarówno ten lepszy jak i gorszy od oczekiwań, patrząc przez pryzmat psychologii rynku, musiał doprowadzić prędzej czy później do realizacji zysków. Raport finansowy Tesli okazał się dobry, pokazując stały progres przychodów, co dla spółki w tej fazie rozwoju jest bardzo ważne. Niższe od oczekiwań analityków były jednak odczyty po stronie zysku netto, co jak pisałem wyżej, musiało doprowadzić do realizacji zysków. Widać to w handlu posesyjnym. Pytanie, które obecnie można sobie postawić, to pytanie o charakter tej realizacji zysków. Czy będzie to lokalna korekta czy może są jakieś sygnały, iż czeka nas większe przesilenie na tym „gorącym” rynku?
Spoglądając na długoterminowy wykres Tesli przez pryzmat analizy technicznej można doszukać się mocno zaawansowanego impulsu wzrostowego, który buduje się od minimów z przełomu maja i czerwca 2019 roku.

Na podstawie przedstawionych powyżej oznaczeń można zakładać, że jesteśmy już w piątej, finalnej fali tego impulsu, która to fala rozpoczęła się w listopadzie 2020 i podniosła kurs akcji Tesli o ponad 100 % . Skąd wiadomo, że to fala piąta? Kluczem do takich oznaczeń jest średnioterminowa formacja trójkąta, która budowała się na omawianym wykresie od września do listopada 2020.

Teoria mówi, że trójkąty występują jako fale „b” w korektach lub jako fale czwarte w impulsach. W przypadku Tesli mamy bez wątpienia do czynienia z impulsem, a co za tym idzie ów trójkąt jest falą czwartą. Idąc dalej tym tropem, można zapytać co to oznacza? Oznacza to, że fala powstała po wybiciu z trójkąta jest ostatnią w kierunku głównego trendu przed jego średnioterminową korektą. W przypadku Tesli ta fala piąta podniosła kurs omawianej spółki o ponad 100%, więc można powiedzieć, że ten ruch jest już mocno zaawansowany. Dodatkowo, jak widać również na powyższym wykresie, oprócz tego dużego, średnioterminowego trójkąta z IV kwartału 2020 można bez problemu odszukać mniejszą, analogiczną pod względem kształtu i znaczenia formację trójkąta, która budowała się od 8 stycznia br.. Z formacji tej wybiliśmy się w ostatnich dniach górą, jednak ruch był mały i kurs szybko wrócił do zakresu tego trójkąta. Można zatem powiedzieć, że i tutaj mieliśmy wypełnienie fali piątej niższego rzędu, która to fala była słaba. Wygląda więc na to, że zaczynamy otrzymywać dość poważne sygnały wypełniania dużej fali wzrostowej budującej się od 2019 roku. Ostrzeżenia przed słabnięciem trendu otrzymujemy również ze strony innych narzędzi jak np. ze strony wskaźników impetu. Na poniższym wykresie (dane tygodniowe) widzimy wyraźne, negatywne dywergencje budujące pomiędzy kursem Tesli, a popularnymi wskaźnikami typu RSI oraz ROC.

Takie dywergencje często są skutecznym ostrzeżeniem przed poważniejszą korektą.
Jak zatem widać, na wykresie jednej z gwiazd NYSE zaczynają pojawiać się ostrzeżenia przed większą korektą, być może znoszącą całą średnioterminową falę trwającą od przełomu maja i czerwca 2019 roku do stycznia br.. Co będzie technicznym sygnałem rozpoczęcia takiej korekty? Moim zdaniem ewentualne zejście poniżej poziomu 765 USD za akację, gdzie znajduje się jedno z podstawowych zniesień ostatniej, lokalnej fali wzrostowej. Jeśli taka średnioterminowa korekta się zacznie, to gdzie można szukać jej celów? Pierwsze z ważnych zniesień (38%) znajduje się na 560 USD, a kluczowe (50 i 61%) w strefie 460-360 USD za akcję.
Autor: Tomasz Marek, Opiekun Klienta Premium
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.