Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Inflacja konsumencka w USA w centrum uwagi inwestorów.

Nastroje amerykański inwestorów zmieniają się jak w kalejdoskopie. Jeszcze kilka dni temu wieszczono nadchodzącą recesję, gdzie obawy o odporność gospodarki USA nasiliły się po słabym raporcie o zatrudnieniu za lipie, co wywołało debatę na temat tego, czy Rezerwa Federalna nie pozostawiła już stóp procentowych na zbyt wysokim poziomie przez zbyt długi czas. Jednak do głosu doszli ci, którzy uważają, że słaby początek sierpnia na giełdzie niekoniecznie oznacza początek czegoś gorszego, a hossa na giełdzie nadal może trwać. 

Dane dotyczące inflacji, w tym wtorkowy wskaźnik cen producenta, wykazały, że ceny hurtowe wzrosły w lipcu o 2,2% w ujęciu rok do roku, w porównaniu do 2,7% w poprzednim miesiącu. Odczyt ten został przyjęty wręcz z entuzjazmem. Akcje rosną, w przeświadczeniu, że Rezerwa Federalna będzie obniżyć stopy procentowe w przyszłym miesiącu. Zatem dzisiejsze dane o inflacji konsumenckiej mogą być kluczowe do poprawy nastrojów na giełdzie. 

Bank Nowej Zelandii zaskoczył rynki obniżając stopy procentowe o 25 pb, podczas gdy uczestnicy rynków oczekiwali utrzymania stóp na niezmienionym poziomie. Efektem tego było osłabienie dolara nowozelandzkiego, który po decyzji banku traci do dolara amerykańskiego 1%.

Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 14.08.2024.

Podsumowanie sesji w Europie i USA. 

Zdecydowanie lepsza końcówka minionego tygodnia wcale nie oznacza powrotu do wzrostów, jednak jeśli dane o inflacji wskażą na jej spadek w USA, jest szansa na kolejną udaną sesję. Wczorajszy handel na głównych giełdach Starego Kontynentu zakończył się w dobrych nastrojach niemniej inwestorzy są ostrożni w podejmowaniu poważniejszych decyzji, w obliczu coraz bardziej skomplikowanej sytuacji na linii Teheran - Tel Aviv. Wszystkie wiodące indeksy zakończyły dzień na plusie zyskując od 0,24% (FTSE MIB) do 0,73% (IBEX 35).

Na Wall Street po dwóch udanych sesjach, byki dostały argument do kupowania mocno przecenionych akcji. Dow Jones wzrósł o 1,04%, S&P 500 zyskał 1,68%, a Nasdaq Composite zaliczył wzrost o 2,43%. 

W Azji kontynuacja odbicia po serii spadków

Giełdy w rejonie Azji i Pacyfiku w większości zyskują, jednak część giełd lekko spada, być może realizując zyski z kilkudniowych wzrostów. nie oglądając się na słabą sesję na Wall Street. Indeks giełdy w Tokio oscyluje wokół zera. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,48%. Południowokoreański KOSPI zyskuje 0,54%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-0,36%), Szanghaj (-0,35%), Singapur (0,45%), Sensex (0,12%). Indeks Asia Dow w górę o 0,47%.

Podsumowanie sesji na GPW

Po trzech tygodniach wyprzedaży na GPW i neutralnym ubiegłym tygodniu, od poniedziałku powrócił nad Wisłę optymizm. Sesja rozpoczynająca tydzień była wręcz pogromem niedźwiedzi. Tak pokaźnych wzrostów parkiet przy Książęcej nie widział od dawna, szczególnie w czasie, gdy inwestorzy obawiają się słabnięcia globalnej gospodarki i spadku apetytu na ryzykowne aktywa. Po tak pokaźnych wzrostach można było spodziewać się spokojnego handlu i lekkiego cofnięcia i tak też stało się wczoraj. To lekkie cofnięcie o niczym nie przesądza, a na dane PPI z USA, warszawskie byki zareagowały pozytywnie, podobnie jak ich koledzy z giełd Europy i USA. 

Zatem wczorajszy handel mimo że zakończył się zakończył lekkim cofnięciem na WIG20, nie wnosi nic specjalnego w obraz rynku. Już w ubiegłą środę, podczas której spadki na WIG20 zostały powstrzymane, a poziom 2200 pkt. stał się poziomem do odreagowania spadków, układ świecowy sugerował pozycje długie. Jeśli nastroje na globalnych giełdach radykalnie się nie popsują, jest spora szansa na wzrosty przez pozostałą część tygodnia. Rodzi się pytanie, czy nie była to pułapka zastawiona na byki, a podaż nie przejdzie do kontrataku.

Po świetnie zapowiadającym się początku notowań, WIG20 dotarł do okrągłego poziomu 2350 pkt. Od tego czasu indeks cofnął się i przez cały dzień oscylował wokół poprzedniego zamknięcia. Ostatnie kilka minut zadecydowało, że zarówno WIG jak i WIG20 zakończyły dzień w czerwonym kolorze, jednak skala spadku była raczej symboliczna. Oba benchmarki zakończyły dzień w okolicach środka dziennego zakresu wahań. 

Z grona blue chipów, 7 spółek zameldowało się na plusie. Do łask inwestorów powróciły będące pod presją banki. Liderem sesji był Alior, który wystrzelił o 7,23%. mBank zyskał 2,44%. Największy spadek odnotowały akcje JSW, przecenione o 3,11%.

Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,12 mld zł. WIG stracił 0,05%. Indeks blue chipów spadł o 0,23%. WIG20fut stracił 0,65%, osiągając na zamknięciu wartość 2306 pkt. Czwartą sesję z rzędu dobrze spisywały się średnie spółki. mWIG40 odnotował wzrost o 0,45%. sWIG80 zakończył dzień 0 03% niżej.

Złoty, po nerwowym okresie zaczyna zyskiwać do walut rezerwowych

GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,02.

EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,29. 

USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,90. 

CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,51. 

PLNJPY – para handlowana jest po 37,60.


CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.

Hello, we noticed that you’re in the UK.

The content on this page is not intended for UK customers. Please visit our UK website.

Go to UK site

Dołącz do ponad 1 miliona aktywnych traderów 1 i inwestuj w ponad 12 000 CFD

  • Innowacyjne narzędzia transakcyjne, kompleksowe wskaźniki analizy technicznej i intuicyjna obsługa
  • Regulowany broker, na rynku od 1989 roku

Szybka, w 100% zautomatyzowana realizacja zleceń, z płynnością na najwyższym poziomie.

  • Konkurencyjne spready na ponad 200 parach walutowych, indeksach i towarach.
  • Na rynku od 1989, w Polsce od 2015
cmc-mobile-trading-app