Wczoraj główną rolę na rynkach grała niepewność. Indeksy europejskie w większości zanotowały zniżkę, mimo że w ciągu dnia obserwowaliśmy wzrosty. FTSE 100 zdołał zaliczyć niewielki ruch w górę, ale był wyjątkiem wśród głównych rynków. Rynki amerykańskie zakończyły sesję na czerwono, a akcje branży technologicznej wzięły na siebie główny ciężar wyprzedaży. Dow Jones i S&P500 straciły wszystkie wypracowane wcześniej zyski.

Wśród szerokich spadków pojawiły się jednak pozytywne informacje korporacyjne. Akcje Tesli podskoczyły po godzinach handlu po tym, jak firma odnotowała wyniki za III kwartał, a EPS wyniósł 2,90 USD, co praktycznie zmiotło przewidywania ekonomistów. Firmy Microsoft i Ford również opublikowały lepsze niż oczekiwano wyniki.

 

Ostatnio europejskie rynki akcji mają trudności z utrzymaniem jakichkolwiek wzrostów, co sugeruje, że sentyment inwestycyjny jest nadal słaby. Ilekroć dojdzie do znaczącej wyprzedaży, traderzy zawsze denerwują się powrotem na rynek i wydaje się, że niektórzy wciąż obawiają się, że spadki nadal się nie zakończyły. W związku z ruchami w Nowym Jorku zeszłej nocy, nie jest zaskoczeniem, że rynki azjatyckie poniosły duże straty, a inwestorzy w Europie najprawdopodobniej nadal będą niechętnie ryzykowali.

Prezydent Trump skrytykował Powella, szefa Rezerwy Federalnej, z powodu podwyżki stóp procentowych. Trump twierdzi, że może on zaszkodzić gospodarce. Trump chce, aby dolar był łagodny, aby pomóc amerykańskim traderom. Prezydent lubi luźną politykę monetarną, aby mogła wspierać giełdę. Bank centralny USA jest jednak niezależny od Białego Domu, a Powell raczej nie poddaje się krytyce.

 

Ogólnie rzecz biorąc, gospodarka amerykańska jest w dobrej kondycji. Najnowsze raporty PMI dotyczące usług i produkcji wyprzedzały oczekiwania ekonomistów, chociaż raport o sprzedaży nowych domów pokazał spadek o 5,5%. Rynek nieruchomości w Stanach Zjednoczonych był ostatnio spokojny, częściowo dlatego, że od kilku lat cieszy się imponującym wzrostem, a częściowo ze względu na wyższy poziom stóp procentowych. Biorąc to pod uwagę, Rezerwa Federalna nadal może kontynuować swoją ścieżkę wzrostu stóp.

 

Ropa odbiła wczoraj, a pozytywnemu ruchowi pomógł raport dotyczący zapasów ropy i gazu z Administracji Informacji Energetycznej. Zapasy ropy wzrosły o 6,34 miliona baryłek, podczas gdy zapasy benzyny spadły o 4,82 miliona baryłek. Szacunek wyniósł 1,75 miliona baryłek. Większy niż oczekiwano spadek zapasów benzyny przeciwdziałał gromadzeniu zapasów ropy naftowej.

Theresa May wyszła bez szwanku ze spotkania z komitetem 1922, a to powinno powstrzymać rozmowy na temat przywódczego wyzwania. Wciąż istnieje wiele niepewności związanych z Brexitem, ale przynajmniej część nacisków została zdjęta z pani premier.

 

Europejski Bank Centralny (EBC) ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych o godz. 13:45, a konferencja prasowa odbędzie się o godzinie 14:30. Nie oczekuje się zmiany stopy procentowej. EBC najprawdopodobniej pozostanie przy swoim celu likwidacji systemu skupu obligacji przed końcem bieżącego roku. Niższe od oczekiwań indeksy PMI dla przemysłu i usług, które zostały opublikowane przez strefę euro, wskazują na spowolnienie aktywności gospodarczej. Kiedy weźmie się pod uwagę polityczne starcia między Rzymem a Brukselą, trudno jest przewidzieć jastrzębi język EBC w średnim terminie.

 

O godz. 14.30 Stany Zjednoczone opublikują najnowszy raport o dobrach trwałego użytku, a szacunki wskazują na spadek o 1%, który byłby dość dużym obsunięciem z 4,5% wzrostu zarejestrowanego w sierpniu. Aktualizacja da nam dobrą wskazówkę co do popytu w amerykańskiej gospodarce. Zaufanie konsumentów jest wysokie, ale faktyczna sprzedaż towarów da nam lepszy obraz. Raport wniosków o zasiłek dla bezrobotnych zostanie ogłoszony w tym samym czasie, a inwestorzy oczekują odczytu 214 000.

EUR/USD – kurs nurkuje od września i jeżeli utrzyma się poniżej 1,1510/00, może otworzyć drogę na retest 1,1300. Ruch wzrostowy może dotrzeć do oporu przy 1,1618, gdzie znajduje się 100-dniowa MA.

GBP/USD – wzrosty, które obserwujemy od połowy sierpnia zaczynają słabnąć i jeżeli cena pozostanie poniżej 1,3000, wówczas nowym celem może być 1,2785. Wzrost powyżej 1,3000 może poprowadzić kurs na 1,3300.

EUR/GBP – kurs był w trendzie spadkowym od połowy sierpnia i jeżeli niedźwiedzia tendencja utrzyma się,  może dojść do retestu 0,8725. Przełamanie powyżej 0,8880 – 100-dniowej MA może poprowadzić cenę w kierunku 0,9000.

USD/JPY – ruch wzrostowy, który rozpoczął się w marcu wciąż jest w grze i jeżeli pozytywny sentyment się utrzyma, celem może być 114,73. Wsparcie znajduje się przy 111,50 - przy 100-dniowej MA.

FTSE 100 - oczekiwany spadek na otwarcie o 57 punktów, przy 6 905.

DAX - oczekiwany spadek na otwarcie o 100 punktów, przy 11 091.

CAC 40 - oczekiwany spadek na otwarcie o 28 punktów, przy 4 925.

 

Poprzedni artykuł>