W ostatnich dniach widzieliśmy znaczną zmianę sentymentów, od pesymizmu i dużych spadków w poniedziałek do trzech kolejnych dni wzrostów na rynkach europejskich. W USA S&P 500 dotarł aż do poziomu 2900 i następnie się cofnął. Reakcja rynków azjatyckich była bardzo mieszana. W Chinach obserwowaliśmy spadki, podczas gdy Nikkei225 wzrósł do tygodniowego maksimum. To właśnie ta niepewność prawdopodobnie otworzy rynki europejskie niżej po dużych wzrostach w ostatnich dniach.

 

Zastanawiające w ostatnim odbiciu jest to, że nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o sytuację handlową. Jesteśmy obecnie w gorszym miejscu niż dwa tygodnie temu, z nowymi chińskimi taryfami ustanowionymi na pierwszego czerwca, które są odpowiedzią na wzrost taryf ze strony USA. Ton oficjalnych wypowiedzi po stronie Chin stał się także nieco bardziej nacjonalistyczny i wojowniczy w reakcji na taktykę USA. W odpowiedzi na to, prezydent Trump jeszcze bardziej podniósł stawkę, skutecznie wyłączając największego chińskiego dostawcę usług telekomunikacyjnych Huawei z dużej części światowej sieci telekomunikacyjnej. Może to wywołać reakcję Chin, być może w postaci utrudnienia życia firmom amerykańskim działającym w Chinach, czego oczywistym przykładem jest Apple. Wyjaśnieniem nagłego odwrotu wydaje się być po raz kolejny nadzieja rynków związana ze spotkaniem prezydenta Trumpa i Xi na G20 w przyszłym miesiącu.

 

Powoli rosną ceny ropy naftowej, powodowane wzrostem napięć na Bliskim Wschodzie, co nie ułatwi życia konsumentom w momencie gdy sezon podróżniczy w USA zaczyna się na dobre. Ponadto amerykański gigant detaliczny Walmart ostrzegł wczoraj, że ceny prawdopodobnie będą musiały wzrosnąć z powodu wzrostu ceł przenikającego do łańcucha dostaw, co może pogorszyć perspektywy ekonomiczne. Na razie presja inflacyjna wydaje się być dość ograniczona, a liczba bezrobotnych w USA nadal spada. Perspektywy nadal wydają się dość pozytywne.

 

Nieco inaczej wygląda sytuacja w Europie, choć nawet tutaj widzieliśmy oznaki poprawy w niektórych danych makro. Z racji odroczenia taryf samochodowych na co najmniej sześć miesięcy, teraz jest czas, aby urzędnicy USA i UE poczynili postępy w rozmowach handlowych niezależnie od Chin. Dane o CPI w UE za kwiecień powinny potwierdzić, że ceny wzrosły z poziomów marcowych, a ceny bazowe podskoczyły z 0,8% do 1,2%. Przewiduje się, że główny odczyt zostanie potwierdzony na poziomie 1,7%, w porównaniu z 1,4%, co prawdopodobnie zostanie dobrze przyjęte przez urzędników Europejskiego Banku Centralnego.

 

Funt prawdopodobnie znajdzie się w centrum uwagi w związku ze spadkami w stosunku do euro, co spowodowane jest spekulacjami na temat przyszłości premier Wielkiej Brytanii Theresy May i jej ewentualnych następców. Podczas gdy niektórzy przypisują spadek funta perspektywie zastąpienia May przez Borisa Johnsona, nie zmienia to ogólnej matematyki w Izbie Gmin.

 

Przed nami debiut giełdowy kolejnej firmy. Avantor, firma która świadczy usługi i produkty w dziedzinie edukacji, opieki zdrowotnej i biotechnologii, rozpoczyna swój pierwszy dzień obrotu. Przedział cenowy waha się w granicach 18-21 USD do 14-15 USD.

 

EURUSD – kurs kontynuował powolną zniżkę od szczytów przy 1,1220 i powrót do ostatnich dołków przy 1,1110. Tendencja pozostaje spadkowa, dopóki znajdujemy się poniżej 1,1270 z celem w okolicy 1,1000.

 

GBPUSD – funt kontynuuje spadki, a dołki z lutego przy 1,2765 stanowią kolejne wsparcie.  Ich przełamanie może skierować notowania na 1,2500. Potrzebne jest wybicie 1,2860/70 dla stabilizacji i powrotu w okolice 1,2960.

 

EURGBP – dziewięć dni wzrostów pomogło wybić 0,8720 i możemy spodziewać się ruchu na 0,8800 i 200-dniową MA. Poniżej 0,8720 może dojść do powrotu w okolice 0,8670.

 

USDJPY – krótkoterminowa baza znajduje się przy 109,00, a cena może powrócić w kierunku 110,30.  Dopóki znajdujemy się poniżej tego poziomu, istnieje ryzyko powrotu do 108,00. Potrzebny jest powrót do 110,30, aby notowania mogły obrać kurs na 111,00.

 

FTSE100 - oczekiwany spadek na otwarcie o 20 punktów do 7,333.

 

DAX - oczekiwany spadek na otwarcie o 55 punktów do 12,255.

 

CAC40 - oczekiwany spadek na otwarcie o 20 punktów do 5,428.

 

Poprzedni artykuł >

 

 

 

 

 

 

CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. 

Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji.

Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby.

Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.