Wczoraj para EURHUF osiągnęła historyczne maksimum, a dzisiaj ten niechlubny rekord został pobity. Forint znalazł się pod presja również w stosunku do dolara amerykańskiego, a USDHUF to kolejna para, która wspięła się na historyczne szczyty.
Bank Australii po dwukrotnym cięciu stóp procentowych na zakończonym posiedzeniu, pozostawił stopy na niezmienionym poziomie. Obie waluty z antypodów w ostatnim czasie znajdowały się pod presją, Decyzja RBA wzmocniła dolara australijskiego w stosunki do sąsiada, a para AUDNZD po jednodniowej korekcie podąża w stronę 1,07.
Wczorajszy handel na rynkach finansowych przebiegał pod znakiem małej aktywności inwestorów. Powodem była nieobecność graczy ze Stanów Zjednoczonych z powodu Święta Pracy i jak to zwykle bywa w takich okolicznościach, uczestnicy rynku wstrzymują się z poważniejszymi decyzjami. Aktywne były natomiast kontrakty terminowe. S&P500 otworzył się luką spadkową, która została domknięta w dalszej części notowań, tym samym obraz rynku nie zmienił się. W najbliższym czasie inwestorzy będą skupieni wokół zapowiadanych negocjacji handlowych i możliwości cofnięcia podwyższonych ceł na chińskie towary. Mówił o tym wcześniej amerykański prezydent. Tym razem taryfy uderzają głównie w dobra konsumpcyjne. Amerykańscy konsumenci mogą teraz dotkliwiej odczuć skutki prowadzonej polityki handlowej. Na gorsze nastroje wskazał w piątek indeks Uniwersytetu Michigan, który wyniósł 89,8 odnotowując znaczący spadek w stosunku do poprzedniego 98,4. W tym kontekście ważne będą odczyty ISM dla przemysłu, a szczególnie dla sektora usług, bowiem ten sektor na znaczący wpływ na PKB Stanów Zjednoczonych. Walcząc o głosy wyborcze prezydent Trump może zdecydować przy odrobinie dobrej woli ze strony chińskiej na powrót do niższych taryf celnych, co powinno w krótkim terminie wesprzeć giełdy, Tym bardziej, że chińskie PMI przemysłowe rozczarowały.
Na rynku walutowym bieżący tydzień może przynieść silne reakcje na brytyjskim funcie. Boris Johnson zaostrza retorykę „strasząc” kolegów z Partii Konserwatywnej, którzy zagłosują przeciwko brexitowi bez porozumienia poważnymi konsekwencjami. Jednocześnie widać mobilizację w obozie opozycji. Funtowi ciąży również perspektywa przedterminowych wyborów. Dzisiaj uwagę skupi też zaplanowane na godz. 10 wystąpienie szefa SNB, Thomasa Jordana. Inwestorzy oczekiwać będą sugestii co do dalszej polityki banku w obronnie kursu szwajcarskiego franka (pamiętna data 15 styczeń 2015 roku).
Kolejny dzień na parkietach Azji panują mieszane nastroje z przewagą czerwieni. Nikkei zyskał 0,02%. Na pozostałych giełdach: Hongkong (-0,33%), Szanghaj (0,07%). Singapur (0,23%). Indeks szerokiego rynku Asia Dow pod kreską 0,33%.
Pierwsza sesja miesiąca na GPW zakończyła się niewielką przewagą byków. Notowaniom towarzyszył niski obrót, który wyniósł 420 mln złotych. Bykom udało się utworzyć wyższe w stosunku do poprzedniej sesji maksimum na 2147,13. Od strony południowej ograniczeniem był poziom 2131,32 zatem zakres zmienności był dosyć skromny. Zamknięcie wypadło blisko maksimum, a WIG20 zyskał 0,43%. W gronie blue chipów 13 spółek zakończyły handel zyskiem, a 7 spadkiem. Najlepiej wypadły Dino, PEKAO i Orange ze stopami zwrotu odpowiednio 2,73%, 2,16% i 1,88%. Powodów do zadowolenia nie mieli posiadacze akcji JSW (-1,95%), Play (-1,92%) i CD Projekt (-1,19%).W ślad za WIG20 na plusie zakończyły dzień mWIG40 i SWIG80. Indeks średnich spółek wzrósł o 0,38%, a małych o 0,26%. Po dobrym otwarciu w pierwszych godzinach handlu notowania WIG20fut znalazły się pod naporem niedźwiedzi spychając indeks o 1,44%. Wszystkie spółki indeksu spadają, a najwięcej traci JSW -4,13%.
Na rynku PLN w dalszym ciągu rysuje się słabość rodzimej waluty co dużej mierze jest efektem odpływu kapitału od ryzykownych aktywów.
GBPPLN – Krótkoterminowy opór na 4,72 został pokonany i para dotarła do kolejnego na 4,85 skąd ruszyła na południe
EURPLN – para skutecznie obroniła się przed spadkami w okolicach 4,24-4,25. Do głosu doszli kupujący dźwigając kurs do 4,40.
USDPLN – siłę dolara widać również w stosunku do rodzimej waluty. Kurs osiągnął poziom nie widziany od ponad dwóch lat. Po realizacji formacji oRGR korektę zatrzymał poziom 3,85, a para zdobyła nowy szczyt na 3,99.
CHFPLN – kurs pokonał poziom czterech złotych osiągając 4,0490 i ustabilizował się pomiędzy szczytem a okrągłym poziomem czterech złotych.
PLNJPY – siła jena jako bezpiecznej przystani widoczna była przy ataku na wsparcie na poziomie 28,00. Sprzedający bez trudu je pokonali schodząc poniżej wsparcia do 26,80.
Prezentowany materiał służy wyłącznie celom informacyjnym i nie ma na celu udzielania porad handlowych lub inwestycyjnych. Zastrzegamy sobie prawo do zmiany jakichkolwiek informacji zawartych w niniejszym materiale w dowolnym momencie, w przypadku wystąpienia błędu. CMC Markets nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty, które można ponieść, bezpośrednio lub pośrednio, wynikające z inwestycji opartych na jakichkolwiek informacjach tutaj zawartych.
CMC Markets