Amerykańskie indeksy kontynuowały swoje ruchy z historycznych szczytów, którymi zakończyły piątkową sesję, wsparte wzrostami wartości akcji spółek technologicznych i energetycznych. Cena ropy Brent osiągnęła 30-miesięczny szczyt na poziomie 65 dolarów za baryłkę po tym, jak ogłoszono, że platforma wiertnicza Forties została zamknięta z powodu wycieku ropy.

Nowe szczyty w Stanach Zjednoczonych powinny przełożyć się na pozytywne otwarcie sesji w Europie, głównie wspierane przez sektor energetyczny. W najbliższych dniach kilka banków centralnych będzie miało swoje spotkania. Dolar kontynuuje wzrosty, ponieważ nadchodzi spotkanie FEDu, na którym ma zapaść decyzja o kolejnej podwyżce stóp procentowych, trzeciej w tym roku.

Pierwsza część negocjacji w sprawie Brexitu została zakończona zeszłotygodniowym porozumieniem. W związku z tym uwaga inwestorów zwraca się ponownie w kierunku odczytów gospodarczych. Najnowsze odczyty listopadowych PMI pokazały, że choć brytyjska gospodarka radzi sobie słabiej od najsilniejszych gospodarek Europy, to wciąż rośnie w dość dobrym tempie.

Warto zauważyć, że rozwój brytyjskiej gospodarki jest bardziej dojrzały niż reszty Europy. Wielka Brytania notuje dobrze dane makroekonomiczne od maja 2013 roku, gdy na przykład Francja zaczęła radzić sobie lepiej niż Wielka Brytania dopiero w tym roku.

W zeszłym miesiącu BOE zdecydowało o podniesieniu stóp procentowych po raz pierwszy od kryzysu finansowego odwracając jednocześnie zeszłoroczną obniżkę stóp procentowych. Decyzja o podwyżce została podjęta w wyniku obaw o wzrastającą presję inflacyjną.

W październiku szef BOE Mark Carney ledwo uniknął obowiązku napisania listu z wyjaśnieniami dlaczego inflacja wzrosła o ponad 1 punkt procentowy powyżej celu inflacyjnego. Udało mu się tego uniknąć, ponieważ inflacja pozostała na niezmienionym poziomie 3%.

Listopadowy odczyt inflacji ma pozostać na poziomie 3%, zgodnie z prognozami BOE. Nie byłoby jednak zaskoczeniem, gdyby inflacja wzrosła powyżej tego poziomu, szczególnie, że w listopadzie obserwowaliśmy duży wzrost wartości ropy naftowej, który przyczynił się do wzrostu cen paliw.

Ceny dóbr podstawowych mają pozostać na niezmienionym poziomie 2,7%, co potwierdzałoby przypuszczenia, że najgorszy okres dla inflacji już minął.

Zeszłotygodniowe PMI pokazały, że przedsiębiorstwa podnosiły swoje ceny w najszybszym tempie od 2008 roku, co można zaobserwować we wzroście PPI, który ma skoczyć z 4,6% do 6,7%.

Najnowsze prognozy brytyjskiego wskaźnika cen detalicznych wskazują na wzrost z 4% do 4,1%, co byłoby niemile widzianą zmianą zarówno dla konsumentów jak i BOE.

Inflacja w Stanach Zjednoczonych utrzymuje się na ten moment na słabym poziomie. Piątkowe payrollsy wskazały wprawdzie na wzrost płac w stosunku do październikowych odczytów, był on jednak mniejszy niż się spodziewano (na poziomie 2,5%) i odzwierciedla to doskonale środowisko mniejszej presji inflacyjnej.

Ma być to potwierdzone w dzisiejszym odczycie PPI, który ma pozostać na niezmienionym poziomie 2,4%.

EURUSD - euro odnalazło wsparcie w zeszłym tygodniu na poziomie 1,1730, po czym odbiło się do góry. Od długiego czasu znajduje się w przedziale między 1,1500 a 1,2000. Opór znajduje się na 1,1910, spadek poniżej 1,1700 stawia za kolejny cel listopadowe minima na 1,1570.

GBPUSD - kolejna nieudana próba wybicia powyżej 1,3500 spowodowała spadek w kierunku wsparcia na 1,3320. Spadek poniżej tego poziomu oznacza dalsze ruchy w dół w kierunku linii trendu wzrostowego wyznaczonej przez marcowe minima w okolicy 1,3240.

EURGBP - euro osiągnęło nowe minimum na 0,8689, po czym odbiło się do góry powyżej 0,8740. Może to oznaczać dalsze wzrosty w kierunku 50-dniowej SMA na 0,8880. Przebicie powyżej tego poziomu stawia za kolejny cel 0,8980.

USDJPY - przebił się przez 113,20, może rosnąć w kierunku 114,00. Spadek poniżej 113,20 zanegowałby ten ruch i zwiekszałby szansę na powrót w kierunku 112,50 i dalej w stronę 111,60.

FTSE100 – spodziewany wzrost na otwarcie o 16 punktów do 7 469

DAX - spodziewany wzrost na otwarcie o 42 punkty do 13 165

CAC40 - spodziewany wzrost na otwarcie o 22 punkty do 5 408