Wczoraj pod głosowanie poddane były trzy z czterech zgłoszonych przez członków parlamentu poprawek oraz rządowy wniosek ws. przedłużenia brexitu do 30 czerwca, pod warunkiem zatwierdzenia umowy w przyszłym tygodniu lub na dłużej, jeśli nie uda się jej zatwierdzić. Odrzucono poprawki: o przeprowadzeniu drugiego referendum, przejęcia kontroli nad brexitem przez parlament oraz o przedłużenie art. 50, aby znaleźć alternatywę dla wyjścia z UE.
Rządowy wniosek o opóźnienie terminu wyjścia z UE został przyjęty. 412 członków parlamentu głosowało za, 202 było przeciw. Wielka Brytania zwróci się do Unii Europejskiej o wydłużenie czasu na wyjście z UE. Na przesunięcie terminu muszą zgodzić się wszystkie państwa członkowskie UE. W przeciwnym razie powróci ryzyko brexitu bez umowy 29 marca.
O wczorajszej sesji za oceanem można powiedzieć tylko tyle, że się odbyła. Wzrosty z ostatnich dni wyhamowały. Wszystkie główne indeksy zakończyły dzień na poziomie otwarcia. DJIA, S&P500 i Nasdaq odpowiednio 0,03%, -0,09% i -0,16%. Z jednej strony wzrostom na przeszkodzie stanęły ważne poziomy techniczne. S&P500 dotarł do kluczowego oporu wyznaczonego przez szczyt z 17 października 2018 r. na poziomie 2822 pkt. Poziom ten był wczoraj bezskutecznie atakowany już po raz piąty. Z drugiej zaś początkowy zapał kupujących ostudziła informacja z Chin, że prezydent Trump poprosił stronę chińską o przesunięcie terminu zaplanowanego na połowę marca spotkania z Xi na kwiecień. Czy dzisiejsza, ostatnia sesja na Wall Street da odpowiedź czy to koniec wzrostów i głębsza korekta, czy jesteśmy przed nowym impulsem wzrostowym
W nocy poznaliśmy decyzja Banku Japonii. Krótkoterminowa stopa procentowa została utrzymana na poziomie -0.1%, bank będzie utrzymywał rentowność 10-letnich obligacji skarbowych w okolicach 0%, a roczne tempo ekspansji bazy monetarnej zostało utrzymane na dotychczasowym poziomie. Bank Japonii swoim komunikacie wskazał, że oczekuje umiarkowanej ekspansji japońskiej gospodarki. Stwierdzono, że nie bez znaczenia pozostaje spowolnienie gospodarcze na świecie, a dane dotyczące eksportu pokazały w ostatnim czasie słabość. W najbliższych kwartałach nie należy spodziewać się zmiany polityki monetarnej BoJ.
Azjatyccy inwestorzy są w dobrych nastrojach po słowach premiera Li Keqiang, który powiedział, że Pekin nie pozwoli, aby spowolnienie gospodarcze było zbyt dotkliwe i zapowiedział szereg działań mających pobudzić aktywność gospodarczą: Nikkei (0,77%), Hong Kong (0,80%), Singapur (0,04%), Szanghaj (1,04%) a tylko australijski S&P/ASX200 stracił 0,07%. Indeks szerokiego rynku Asia Dow nad kreską 0,58%.
Wczoraj po sporych wahaniach intraday WiG20 zamknął się zyskiem 0,2%. Nadzieja byków związana jest z obroną okrągłego poziomu 2300 pkt. Trzymanie się przez cały tydzień tego poziomu może być oznaką, że taki jest właśnie target dla zarządzających. Dzisiaj przy Książęcej 4 po pierwszych godzinach handlu indeks blue chipów pozostaje w bardzo wąskim zakresie wahań i zyskuje 0,21%. Zwyżkują: PGE o 2,23% i Energa o 1,18%. Po przeciwnej stronie są walory: JSW (-4,72%) i Alior (-0,67%).
Po sesji nastąpią roszady w indeksie WIG20. Indeks opuszczą Energa i Eurocash, a na ich miejsce wejdą Dino Polska i Play.
Przez cały bieżący tydzień PLN poza funtem pozostaje stabilny do głównych walut w wąskim przedziale wahań. Dzisiaj poznaliśmy finalne odczyty inflacji konsumenckiej za luty. W relacji r/r dynamika wyniosła 1,2% przy oczekiwaniach 1,1% wobec poprzedniego 0,9%. A w relacji m/m odpowiednio 0,4% przy oczekiwaniach 0,0% wobec 0,1%. Dane bez wpływu na kurs PLN w stosunku do głównych walut.
GBPPLN –po osiągnęli tegorocznego maksimum na 5,0735 kurs powrócił w okolice 5,00-5,03. Para wychodząc ponad dotychczasowy ważny opór na poziomie 4,9500 sprawia, że ten na chwilę obecną stał się on technicznym wsparciem. W ostatnich dniach obserwujemy dobry sentyment dla funta i jeśli w dalszym ciągu tendencja się utrzyma, kolejnym poziomem do którego może para podążać jest strefa 5,0850-5,1100 z początku 2017 roku. Od dwóch miesięcy para systematycznie porusza się na północ.
USDPLN – para zawróciła z poziomu 3,8586 i po kilku dniach korekty zatrzymała się na w okolicach 3,8000. Z poziomów tygodniowych PLN ciągle pozostaje pod presją.
EURPLN – kurs porusza się w konsolidacji pomiędzy 4,3400 a 4,2600.
CHFPLN – kurs kształtuje się pomiędzy 3,7330 a 3,8400.
PLNJPY – sufit na poziomie 29,50 został utrzymany i para obrała kierunek na południe. Wsparcie jest na 28,00.
CMC Markets