Wydarzeniem pierwszej sesji nowego kwartału 2018 jest niedzielne porozumienie handlowe między USA, a Kanadą. Kanada zgodziła się przyłączyć do USA i Meksyku, a nowe porozumienie handlowe zastępujące Naftę zostało nazwane od skrótów państw, USMCA. Osiągnięto je tuż przed upływem ostatecznego terminu, który określony był na niedzielny wieczór. Do tego terminu tekst umowy musiał być wysłany do amerykańskiego Kongresu. Kurs USD/CAD po otwarciu luką spadkową handlowany jest o poranku poniżej 1,2850 z możliwym celem na 1,2750. 

W niedzielę poznaliśmy odczyty PMI przemysłowe dla Chin, dzisiaj dla Australii oraz krajów Europy. Odczyt z Włoch (50) testuje granicę pomiędzy rozwojem a recesją, a podczas sesji popołudniowej opublikowany zostanie ISM dla USA. We wtorek rynki czeka decyzja RBA w sprawie stóp procentowych, tę samą decyzję podejmie Rada Polityki Pieniężnej w środę. Także w środku tygodnia poznamy raport ADP o nowych miejscach pracy w sektorze prywatnym oraz PMI usługowe zaczynając od Australii kończąc na USA. W piątek uwaga inwestorów skupiona będzie na odczycie bilansu handlu zagranicznego USA oraz danych z rynku pracy USA i Kanady.

Nie sposób nie wspomnieć o tym co wydarzyło się w ostatnim dniu września we Włoszech. W piątek oczy inwestorów zwrócone były na parkiet w Mediolanie. W założeniach do ustawy budżetowej zaplanowano deficyt 2,4% co przełożyło się na spadki cen europejskich akcji. Dzisiaj obserwujemy na otwarciu sesji odreagowanie lecz należy być bardzo ostrożnym. Zawirowania z włoskim budżetem jeszcze się nie skończyły, ponieważ dopiero 15 października bardziej szczegółowy plan ustawy budżetowej pozna Komisja Europejska, która będzie dokonywać oceny pod kątem zgodności z unijnymi przepisami. Deficyt na planowanym poziomie będzie oznaczać, że sytuacja włoskich finansów publiczny pogorszy się zamiast poprawić, co może wywołać reakcję KE. 

Parkiet przy Książęcej podąża za rosnącymi indeksami na większości europejskich giełd. O 10:30 WIG rośnie o 0,88% a indeks największych spółek o 1,1% dochodząc do 2310 punktów. Słabiej radzą sobie średnie i małe spółki, mWIG40 jest na +0,24% a sWIG80 zyskuje symboliczne 0,02%. Po dwóch godzinach handlu wśród spółek z indeksu WIG20 najlepiej radzą sobie JSW + 2,6%, Energa +2,05%, Alior +2,06% oraz Tauron 2,3%.

Na rynku walutowym widać dzisiaj umocnienie dolara kanadyjskiego i meksykańskiego peso w reakcji na porozumienie handlowe. Bardzo ciekawa sytuacja ma miejsce na USDJPY. Kupujący atakują okrągły poziom 114,00, jednak jesteśmy blisko szczytów 114,50 z maja, września i listopada 2017 i z tego właśnie poziomu możliwa jest silniejsza korekta spadkowa. Wyjście górą otwiera drogę na północ w stronę 115,50. Po godzinie od otwarcia handlu w Londynie, złoty lekko odrabia straty.

USDPLN – dzisiaj wzrosty zatrzymują się na lokalnym oporze 3,7022 cofając się o 1,5 grosza, jednak strefa 3,67 – 3,6750 może powstrzymać dalsze spadki.

GBPPLN – po dwóch dniach wzrostów do 4,8220, podobnie jak na parze USDPLN, mamy cofnięcie o tę samą wartość.

EURPLN  - od czterech dni zmienność na tej parze bardzo mizerna i zamyka się przedziałem 2,5 grosza pomiędzy 4,2638 jako wsparcie i 4,2880 jako opór. Dopiero wyjście z tego zakresu pokarze kierunek dla tej pary.

CHFPLN – W piątek po teście dołka na 3,79 pojawiła się podaż, lecz na ta chwilę sprzedający nie mogą zejść poniżej wsparcia 3,7450.

Poprzedni artykuł>