Po fatalnym początku sierpnia, giełda odnotowała równie imponujące odbicie. Nasdaq Composite, który spadł o ponad 10% od swojego ostatniego szczytu, wchodząc w korektę równie gwałtownie opuścił terytorium korekty w ciągu zaledwie 11 dni handlowych. Dow Jones powrócił do rekordowych poziomów, a indeks S&P 500 zakończył piątek zaledwie 0,3% poniżej rekordu osiągniętego 16 lipca.
Źródło: opracowanie własne, stan na dzień 02.09.2024.
Początkowy spadek przypisano słabszemu niż oczekiwano lipcowemu raportowi o zatrudnieniu, co wywołało obawy, że Rezerwa Federalna czekała już zbyt długo z obniżkami stóp procentowych. Również odejście od strategii carry trade na jenie miało swoją wymowę. Późniejsze dane pomogły stłumić strach przed dalszym wzrostem na giełdach, a umocnienie jena najwyraźniej przebiegało zgodnie z planem, nie powodując żadnych poważnych strat ani nie zagrażając systemowi finansowemu.
Piątkowe dane z USA wykazały, że wydatki osobiste wzrosły o 0,5% w lipcu, w porównaniu z 0,3% w poprzednim miesiącu, co pomogło uspokoić inwestorów co do kondycji gospodarki. Podstawowy indeks wydatków konsumpcyjnych, preferowany przez Fed wskaźnik inflacji, wyniósł 2,6% rok do roku, co jeszcze bardziej podniosło oczekiwania na obniżki stóp procentowych. Nadal jednak istnieje rozdźwięk między rynkiem akcji a rynkiem kontraktów terminowych na fundusze federalne, przy czym ten drugi nadal wycenia obniżki stóp procentowych o 100 punktów bazowych na pozostałych trzech posiedzeniach Fed. Oznacza to, że Fed dokona jednej super-dużej obniżki o 50 punktów bazowych w pewnym momencie przed końcem roku.
Podsumowanie sesji w Europie i USA.
Po czwartku, który był dniem bicia rekordów na niemieckiej giełdzie i trzech z rzędu sesjach zakończonych wzrostami na giełdach Starego Kontynentu, piątkowy handel przyniósł uspokojenie nastrojów w Londynie, Frankfurcie i Paryżu, a tamtejsze indeksy straciły od 0,3% do 0,13%. Bardziej optymistyczni byli inwestorzy z południa Europy. IBEX 35 zyskał 0,38%, a FTSE MIB wzrósł o 0,53%.
Inwestorzy z Wall Street wciąż pozostają pełni optymizmu. Katalizatorami wzrostów w końcówce tygodnia był wyższy od oczekiwań drugi szacunek PKB, oraz dane o kondycji konsumenckiej i inflacji PCE. W przypadku Dow Jones ponownie zamknął się na historycznym szczycie. Było to 26-te rekordowe zamknięcie w tym roku. S&P500 zbliżył się do rekordu na niewielką odległość. Dow Jones wzrósł o 0,55%, S&P 500 zyskał 1,01%. Nasdaq Composite zaliczył wzrost o 1,13%.
W Azji mieszane nastroje.
Na giełdach w rejonie Azji i Pacyfiku, po piątkowym powiewie optymizmu przełom, dziś giełdy nie podążają w ślad za wzrostami na Wall Street wyczekując na kluczowe dane z USA. Indeks giełdy w Tokio spada o 0,13%. Australijski S&P/ASX 200 drożeje o 0,11%. Południowokoreański KOSPI zyskuje 0,34%. Na pozostałych parkietach: Hong Kong (-1,79%), Szanghaj (0,41%), Singapur (0,55%), Sensex (0,28%). Indeks Asia Dow w dół o 0,41%.
Podsumowanie sesji na GPW.
Od dwóch tygodni, WIG20 porusza się w trendzie bocznym w wąskim przedziale pomiędzy 2420 a 2378 punktów i żadna ze stron nie może zdobyć przewagi. Z pewnością cieszy piątkowy wynik procentowy, ale to kolejna sesja bez przełomu. O sesji można powiedzieć tylko tyle, że się odbyła, ale co ciekawe znacząco wzrosła aktywność inwestorów, a handel zakończył się wzrostami wszystkich benchmarków.
Jak na razie, strona popytowa wzięła sobie urlop od dalszej wspinaczki na północ, a poziom 2420 pkt. stanowi opór, z którym byki próbują się zmierzyć. Poziom ten był ważnym poziomem technicznym, bowiem po teście szczytu z 29 lipca, po którym niedźwiedzie rozpoczęły sierpniową falę wyprzedaży, w mediach wieszczono początek recesji po danych z amerykańskiego rynku pracy. Pozostaje zatem czekać, kiedy ta konsolidacja wreszcie się zakończy. Na chwile obecną w grze pozostaje oba scenariusze: wystąpienia korekty, jak i kontynuacja marszu na północ, ale do tego potrzeba trwałego wyjścia powyżej 2420 pkt.
Po neutralnym otwarciu, WIG20 do godz. 14 z mozołem wspinał się na północ, osiągając wspomniany pułap 2420 pkt. Kontra niedźwiedzi sprowadziła indeks pod kreskę, a ostatnie pół godziny handlu ponownie wyprowadziły indeks na plus.
Z grona blue chipów, 14 spółek odnotowało wzrosty. Kruk I JSW nie zmieniły ceny. Liderami wzrostów były akcje Kęt, które zyskały 2,24% Po drugiej stronie rynku ponownie znalazło się PZU, które zostało przecenione o 1,46%.
Obrót na szerokim rynku wyniósł 2,52 mld zł. WIG zyskał 0,48%. Indeks blue chipów zyskał 0,38%. WIG20fut wzrósł o 0,21%, osiągając na zamknięciu wartość 2387 pkt. W obraz rynku wpisały się średnie i małe spółki. mWIG40 odnotował wzrost o 0,83%. sWIG80 zakończył dzień 0,59% wyżej.
PLN stabilny do walut rezerwowych.
GBPPLN – para aktualnie handlowana jest po 5,09.
EURPLN – dziś euro wycenione jest na 4,28.
USDPLN – dolar jest dziś handlowany po 3,88.
CHFPLN – aktualnie za franka trzeba zapłacić 4,56.
PLNJPY – para handlowana jest po 37,70.
CMC Markets świadczy usługi na zasadzie wyłącznie realizacji zleceń (execution only). Prezentowany materiał (niezależnie od tego, czy zawiera jakiekolwiek opinie) ma charakter informacyjny i nie uwzględnia osobistych okoliczności ani celów. Żadna informacja w tym materiale nie jest, ani nie powinna być uważana, za poradę finansową, inwestycyjną lub inną poradę, na której należy polegać przy podejmowaniu decyzji. Żadna z opinii wyrażonych w materiale nie stanowi rekomendacji CMC Markets lub autora materiału, że jakakolwiek inwestycja, instrument, strategia transakcyjna lub inwestycyjna, jest odpowiednia dla konkretnej osoby. Materiał nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych. CMC Markets nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania tego materiału, jednak nie wykorzystuje zawartych w nim informacji przed jego publikacją.
