Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, bezrobocie w Polsce wyniosło 5,9%. Najniższe jest w Wielkopolsce, gdzie wynosi 3,3%, a najwyższe na Warmii i Mazurach, gdzie bezrobotnych jest 10% osób. Ważna jest również sama liczba bezrobotnych, która spadła poniżej miliona. Względem maja, liczba ta spadła z 1002,2 tys. do 967,9 tys. Liczba zgłoszonych miejsc pracy w czerwcu to ponad 137 tys., co pokazuje jaka jest skala zapotrzebowania na pracownika. Jednocześnie jaka presja na płace będzie niedługo widoczna. Sprzedaż detaliczna już sygnalizuje, że ludzie mają wystarczająco pieniędzy na zaspokajanie większej ilości zachcianek konsumenckich. 

 

Inflacja konsumencka zostanie podana we wtorek w przyszłym tygodniu, będą to wstępne dane za lipiec, aktualnie prognozy wskazują na zmianę 1,9% r/r, co byłoby spadkiem dynamiki względem czerwcowego odczytu na poziomie 2% r/r. 

 

WIG20 dziś kontynuuje swoje odbicie, dodatkowym motorem napędowym jest zagranica, gdzie zielone są praktycznie wszystkie giełdy na świecie. Optymizm jest prawdopodobnie spowodowany luzowaniem polityki przez Chiński Bank Ludowy, który zdecydował się na kolejną dawkę wsparcia systemu bankowego w postaci 502 mld juanów, do tego rząd Chin zdecydował o obniżeniu podatków. Stymulacja fiskalna i monetarna powoduje napływ kapitału na giełdy licząc na zwiększone inwestycje firm i ich rozwój. Warto jednak zwrócić uwagę, że USDJPY oraz złoto nie potwierdzają optymizmu na rynku akcji, wygląda na to, że wraz z zakupem bardziej ryzykowanych aktywów, część inwestorów zabezpiecza się na rynku safe haven. 


Drugim czynnikiem wspierającym wzrosty może być sezon wyników, który jeżeli okaże się dobry (a wiele na to wskazuje, chociażby przez wyniki Google), to SP500 może wybić swój historyczny szczyt. Natomiast w przypadku słabszych danych, prawdopodobnie będzie dynamiczna wyprzedaż związana z negatywnym zaskoczeniem, warto zatem uważnie śledzić raporty największych amerykańskich spółek. W tym tygodniu czekają nas dane takich gigantów jak Boeing, Coca-Cola, Deutsche Bank, Facebook, Ford, General Motors, Visa, Intel, Amazon. 

 

Dobre wyniki dużych spółek pomogą także rynkom wschodzącym, stąd presja popytu na GPW. WIG20 po pokonaniu 2180 punktów, obrał kierunek na 2240 pkt. Na tym poziomie znajduje się zasięg największej dotychczasowej korekty na WIG20, jeżeli zostanie wybita, to otworzy drogę do ataku na kluczowy poziom 2280 pkt i następnie do odwrócenia trendu ze spadkowego na wzrostowy. Wsparcia na ten moment znajdują się na 2180, 2140 oraz 2100 pkt. 

 

Wśród największych spółek rosną najmocniej banki, PKN Orlen oraz KGHM. Co ciekawe KGHM rośnie pomimo słabych informacji odnośnie produkcji i wstępnych wyników za czerwiec. Wzrosty o ponad 3,5% dały jednak atak na górne ograniczenie konsolidacji, która swój ostateczny kluczowy poziom ma na 98 zł, po jego wybiciu nastąpi odwrócenie trendu na wzrostowy. PKN Orlen wybił dzisiaj ponad 90,40 zł, jeżeli kurs utrzyma się powyżej tego poziomu, to będzie to potwierdzenie odwrócenia tendencji na wzrostową. 

 

USDPLN kluczowe wsparcie znajduje się na poziomie 3,6320 oraz 3,6100 - 3,6000. Wybicie w dół niższej bariery otworzy drogę do odwrócenia trendu i głębszych spadków. Opór natomiast znajduje się na 3,7500 oraz 3,8000. 

 

EURPLN osiągnięcie 4,4000 doprowadziło do realizacji zysków. Kolejne wsparcie znajduje się na 4,2800. Opory są aktualnie na 4,3700 oraz 4,4000.

 

GBPPLN kurs nie jest w stanie wybić ponad 5 zł, jeżeli jednak by się to udało, to kolejnymi oporami są 5,0600 i 5,0900. Cena aktualnie boryka się ze wsparciem na 4,8300, jego wybicie powinno dać większe spadki z celami nawet na 4,7300.

 

CHFPLN najważniejszy opór znajduje się na poziomie 3,8000, wybicie w górę otworzy drogę do 3,8400 oraz dalej do 3,9000. Krótkoterminowy opór jest natomiast na 3,7400. Najbliższe wsparcie jest na 3,6800.