Dzisiaj nieco bogatszy w wydarzenia makroekonomiczne kalendarz, powinien przynieść większą zmienność podczas sesji amerykańskiej, a później w czasie jej trwania dla par walutowych powiązanych z dolarem kanadyjskim. O godz. 16:00 poznamy decyzję Banku Kanady w sprawie stóp procentowych. Rynki wyceniają, że bank podwyższy jej wysokość o 25 punktów bazowych i zgodnie z prognozą powinna wynosić 1,75%. Na tą chwilę wydaje się, że podwyżka jest już uwzględniona w cenie, a sama reakcja na ogłoszenie może być krótkotrwała. O 16:30 BoC przedstawi raport na temat polityki monetarnej. Niedługo później, bo o 17:15 rozpocznie się konferencja prasowa, na której poznamy szersze spojrzenie na gospodarkę, inflację, czy ryzyka dla gospodarki są zbilansowane oraz ewentualną ścieżkę kolejnych podwyżek. Te trzy wydarzenia mogą wyznaczyć trend dla CAD-a w średnim terminie. 

Z danych makroekonomicznych poznaliśmy PMI dla japońskiego przemysłu. W tym przypadku mamy do czynienia z pierwszym od maja wzrostem, a wszystkie najważniejsze komponenty (produkcja, nowe zamówienia, zatrudnienie) zanotowały wyraźny wzrost. 

Z Francji PMI dla przemysłu (52,1) okazał się poniżej oczekiwań analityków, które były na poziomie 52,4 jednak zrównoważony lepszą wartością dla usług 55,6 przy prognozach 54,7. Kolejny raz PMI z Niemiec poniżej oczekiwań, co daje już prawie pewność, że spowolnienie w  największej gospodarce Europy stało się faktem. PMI dla strefy euro (52,1) również poniżej oczekiwań (53,0) utwierdza tezą o słabszej kondycji gospodarki na początku IV kwartału.

Po południu ze Stanów Zjednoczonych opublikowany zostanie raport o sprzedaży nowych domów i raport departamentu energii o zapasach ropy, benzyny i destylatów. Właśnie ten raport będzie istotny dla dalszych notowań czarnego złota. Poprzednie trzy z rzędu odczyty zaskakiwały bardzo pozytywnie, pokazując silny wzrost zapasów skutkujący przeceną ropy WTI z 75 do 66,60 USD. W przypadku rozczarowujących danych przestrzeń do wzrostowej korekty jest dość spora.

Złoto systematycznie odzyskuje swój blask jak na razie pokonując w drodze na północ wszystkie przeszkody. Wczoraj po pokonaniu długo bronionego oporu na 1229,89 USD za uncję cena doszła do 1239,67 USD testując tym dołki z lipca 2018.  Na ten moment poziom 1229 USD jest wsparciem. Aktualnie kruszec handlowany jest po 1231,50 nieco powyżej wsparcia. 

Bardzo ciekawy przebieg miała wczorajsza sesja w USA. Rozpoczęła się bardzo słabym początkiem sesji. Główne indeksy traciły mocno ponad 2%, a Nasdaq Composite niemal 3%, rynkowi udało się jednak powrócić w stronę otwarcia. Taki przebieg notowań wpłynął pozytywnie na giełdy z rejonu Azji i Pacyfiku, gdzie tamtejsze giełdy zaświeciły zielenią: Shanghai (0,51%), Nikkei255 (0,37%), Hang Seng (0,03%), Sensex (0,29%), Singapur (0,61%). Indeks szerokiego rynku Asia Dow -2,06%. Pod kreska jedynie australijski index S&P/ASX200. Czy przebieg amerykańskie i azjatyckiej sesji przełoży się na korektę ostatnich spadków na Starym Kontynencie? Być może do większego odbicia będzie potrzebny impuls z Wall Street.

Na Książęcej niedźwiedzie testują  portfele byków. Technicznie,  grudniowy kontrakt na indeks WIG 20 (-0,18%) przebywa pomiędzy dwoma ważnymi miejscami, oporem na 2237 i wsparciem na 2147 punktów i po otwarciu to właśnie wsparcie jest atakowane. Jeśli sprzedającym wystarczy determinacji, być może już dziś zobaczymy niższe poziomy.  Na początku handlu  tracą: Cyfrowy Polsat (-1,12%), Grupa Lotos (-1,14%), PKO BP (-0,88%). Na drugim biegunie są: CCC (2,15%), Eurocash (1,03%), PGE (0,67%), CD Projekt (2,87%). Statystyka początku sesji przebiega w równowadze, 11 spółek na plusie przy dziewięciu tracących w WIG20.

Przy braku danych z Polski kurs rodzimej waluty powinien w dalszym ciągu podlegać wahaniom związanym z awersją do ryzykownych aktywów i globalnym sentymentem, jako waluta szerokiego koszyka walut rynków wschodzących.

GBPPLN – Po dotarciu do oporu na 4,9500, kurs odnotował lekkie odbicie. Wsparcie na 4,8500.  Aktualnie handlowany w okolicach 4,8700.

USDPLN – Cena zareagowała na oporze 3,7770 i zatrzymała się na wsparciu na 3,700. Po odbiciu para handlowana jest w okolicach 3,7600.

EURPLN – Pozostaje w konsolidacji 4,2650-4,3200, a po odbiciu od 4,2800 para aktualnie handlowana jest po 4,3000.

CHFPLN – Pozostaje stabilny w konsolidacji pomiędzy 3,7400 a 3,8000 

PLNJPY – Po wczorajszym odbiciu strefy dziennego oporu na 30,366 dzisiaj objął kierunek na południe w stronę wsparcia na poziomie 29,860. Aktualnie handlowana jest po 29,90.

 

Poprzedni artykuł>